Napisał
ArtMedia
jak pewnie zauważyliście mam wszystko "gdzieś". Jestem prawdziwym egoistą i nie obchodzi mnie co ktoś czuje. Czepiać się lubię, bo już tylko to mi pozostało. Nie mam innych powodów do wzbudzenia zainteresowania. A każdy sposób jest dobry. Lubię sprawiać zamęt a w szczególności kiedy ktoś przeze mnie płacze. Nie boję się prawdy. Jestem obrzydliwy. Niektórzy nawet mi współczują, ale traktuje to obojętnie. Zaprezentowałem już w historii forum wiele. Ci, którzy są tutaj od początku wiedzą