DEKORACJA OKNA, okien: firany, zasłony, rolety, żaluzje - wątek zbiorczy

[AsiaMariusz]

[AsiaMariusz]

[AsiaMariusz]

[AsiaMariusz]

[AsiaMariusz]

[AsiaMariusz]

[AsiaMariusz]

[AsiaMariusz]

Jakość tych ostatnich zdjęć jest fatalna, ale starałam się jak tylko mogłam, żeby chociaż pomysł był widoczny.
Pozdrawiam, Joanna.

[AsiaMariusz]

Witaj AgaboBIK.
Ja też czasami tak mam, ze nie mogę patrzeć na firanki czy zasłony. Ale cóż, coś robić trzeba. Jeszcze nie ma Świąt a u mnie klienci powariowali na dobre, zaczynam mieć lekkie tyły a to dopiero marzec, aż strach się bać kwietnia........
Z drugiej strony to uwielbiam szyć i to nie tylko firaneczki falbaneczki .

aguś1982
Nic się nie martw. Zrobisz zdjęcia to coś wymyślimy wspólnie. Głowa do góry. A połączyć okna można np. w taki sposób, ze na lewym oknie zawiesić zasłonkę po lewej stronie (tylko jedną) a na drugim oknie powiesić zasłonkę z prawej strony. Jeśli masz np. 3 okna blisko siebie to te środkowe zrobić bez zasłony. Teraz tylko pytanie czy ma to być kwestia dekoracji czy praktycznego użycia tych zasłon.

[AsiaMariusz]

Przepraszam wszystkie koleżanki z pv, którym miałam dziś odpisać. Zrobię to jutro, bo nie mam już siły. A pozostałe koleżanki proszę o zdjecia i ciekawe pomysły.
Joanna.

[aguś1982]

dziękuję bardzo za poświęcenie własnego czasu

[agaboBIK]

no właśnie te tyły
ale damy radę i na Święta wszędzie zawisną piękne odszyte odprasowane /bo nie wyobrażam sobie żeby nie prasować/wspaniałe firany zasłony fantazje ach
a my po oddany ostatnim szyciu policzymy kasę i okna umyjemy po świętach i też będzie ładnie
tymczasem obiecuję wklejać zdjęcia mojej produkcji tylko proszę o cierpliwość

[Besta77]

och piękności tu widzę, piękności! siedzę, oglądam i się zachwycam
Asiu wielkie dzięki za Twój trud i czas! pokłony dla talentu!
jak mój aparat wróci z naprawy to wrzucę swoje zdjęcia - oczywiście nie do kategorii "inspiracje".. bardziej do działu "co laik może zrobić z kawałkiem firanki"

pozdrawiam!

[Jacki]

i co tu na takie okna wymyśleć, dodam, ze jest to sypialnia, na dodatek taka mdła jak na mój gust, nie ma jak przymocować karniszy. Myślałam nawet o czymś na szybę ale to takie za mało miękkie jak do sypialni.
Popatrz Asiu swoim fachowym okiem

[josephine]

Pytanie trochę jakby z innej beczki - kiedy najlepiej przymocować karnisze? Nie jestem jeszcze zdecydowana co w oknach zawiśnie, a chyba od tego zależy rodzaj zawieszenia (chyba, że się mylę i można wieszać wszystko a byle drążku?), wolałabym więc o rodzaju szyn zdecydować już po całym zamieszaniu z wykończeniówką, ale czy wtedy nie zrobię dodatkowego bałaganu z wierceniem i czym tam jeszcze?

[Besta77]

Mu wierciliśmy dziury na karnisze po wstępnym malowaniu, przed tym ostatecznym. Ale też nie byliśmy pewni jak się zachowa płyta kg, więc jakby przypadkiem jakaś dziura się zrobiła to nie na całkiem skończonej ścianie. Myślę, że "w nowych murach" raczej nie musisz się tego obawiać. A jakby co - zawsze da się to jakoś naprawić. Przy takiej opcji będziesz miała więcej czasu na wymyślenie co Ci najbardziej pasuje. Jak wcześniej przewijało się tu na forum - najwięcej możliwości (różnego upięcia, firnaki + zasłony czy też same firany) daje karnisz z dwoma drążkami.

[magpie101]

Ja wieszalam karnisze dopiero jak mialam uszyta firanke.
W salonie nie mam jeszcze firan ani pomyslu na nie, wiec karniszy nawet nie kupilam.

[AsiaMariusz]

Powiem coś o karniszach. Moje prywatne zdanie jest takie, że karnisze powinno się montować na samym końcu. Dlaczego? Ponieważ wtedy można dobrać kolor karnisza do dodatków przy meblach, np. gałki, rączki itp. Wtedy widać bardzo dobrze jaki szeroki powinien być ten karnisz i jakie upięcie pasuje do danego okna. W chwili obecnej bardzo modne jest zawieszanie krótkich karniszy na same zasłony. Mają one mniej więcej szerokość około 60 cm i są zawieszane po obu stronach okna. Ja jednak jestem za podwójnymi karniszami, ponieważ moża poszaleć z dekoracją. Wczoraj widziałam u klientów natomiast taki płaski karnisz, gdzie zamiast żabek są 4 listwy, na których jest przymocowany rzep. Do tego, co planujemy zawiesić na oknie doszywamy drugą stronę rzepa. Wszystkie listwy mają przymocowane po bokach patyczki z pleksi w celu przesuwania tych listw. Bardzo ładnie to wygląda.
Kolejna sprawa to montowanie karniszy. Podczas wiercenia można podłożyć pod wiertarkę rurę od odkurzacza aby wciągała wydostający się pył. Ot, czysta robota.
POLECAM KARNISZE BOJANKA, PROSTOKĄTNE!!!!!!!!!
Są śliczne. zobaczcie sobie na stronie internetowej Bojanka. Nie należą do tanich ale jak dla mnie są cudowne. A jak żabki cichutko pracują..........

[AsiaMariusz]

Jacki.
Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście, nawet z tej najgorszej. Ta druga wersja na szczęście Ciebie nie dotyczy. Ja jednak myślę, że śmiało możesz zamontować tam karnisz wzdłuż okna, karnisz dość cienki, a dekorację uszyć na tunel lub taśmę do brzegu. Wiesz, zrobiłabym nawet dwie firanki obok siebie, mocno zmarszczone, lewą firankę upiąć do haczyka przymocowanego na prawej ścianie a prawą do haczyka na lewej ścianie. I wiesz co, haczyk na prawej ścianie zamocowałabym znacznie wyżej, specjalnie aby utrzymać taki nieład w upięciu firan. Myślę, że problem będzie przy myciu szyb, ale w końcu nie myje się okna na co dzień. Zobacz na zdjęcia, które umieściłam wyżej jeśli chodzi o okna okrągłe a będziesz wiedziała co mam na myśli.
Joanna.

[Jacki]

Asiu, dziękuję bardzo za pomoc, ja myślałam o jednej stronie, ale natchnęłaś mnie - przemyślę to. Z myciem to najmniejszy problem, problem polega na tym, że jest tam mała odległość sufitu od okna i nie będzie się otwierać.