Witam,
Cztery tygodnie temu wysiałem trawnik, zagrabiłem i zwałowałem. Na drugi dzień od wysiania zaczęło ostro padać i tak przez kilka dni. Po tygodniu trawa zaczęła kiełkować. Po 2,5 tygodnia przyszło oberwanie chmury więc trawka znów dostała trochę po tyłku. Wysiana była mieszanka sportowa z iławy (na 700 m2 wysiałem dawkę na 1000m2 - 25 kg. Trawnik jest regularnie podlewany. Teraz mija 4 tygodnie od wysiania. 3 dni temu pierwszy raz skosiłem trawę (osiągnęła w większości miejsc 8 - 10 cm) i zasypałem nawozem. Teraz wrzucam zdjęcia jak to wygląda na tą chwilę i proszę o ocenę jak to wygląda waszym zapewne bardziej doświadczonym okiem.
Na dosiewanie chyba za wcześnie i pora też mało sprzyjająca bo zapewne zaczną się coraz gorętsze dni. Myślę że trawa będzie z każdym koszeniem się zagęszczać. Z tego co obserwuję to cały czas jakieś ziarenka jeszcze kiełkują ale to chyba tylko pozostałości bo zdecydowana większość już wzeszła.
Proszę o radę i ocenę stanu tego 4 tygodniowego trawnika.