źle ułożona podłoga w łazience

[strelicja]

do łazienki kupiliśmy gres gdzie z jednej strony płytka jest jaśniejsza a z drugiej ciemniejsza
i wytłumaczyłam glazurnikowi jak ma ją klaść- w poprzek, ciemniejszą stroną zwrócone do tej sciany

poszłam dzisiaj na budowe, patrze, a tam normalnie szok! wszystkie płytki bez ładu i składu, ułożone jak im leciało
co sie okazało fachman zatrudnił sobie drugiego fachmana tylko zapomnial mu powiedziec jak mają te płytki być ułożone

pytam się więc tego pierwszego co z tym teraz można zrobić, a on mi na to,że NIC
ja oczy w słup i mówię,że nie tak to miało wyglądac
a on ,że skoro ja tej podłogi nie przyjmuje to oni sie zwijają!
no krew mnie zalała i mówię,że spier... mi płytki i teraz co...?

zaczął sie motać, kręcić i zaproponował takie oto rozwiązanie- ja pani skuję te płytki a wezmę tylko za ułożenie(płytki juz 3 dzien leżą)
lub rozstajemy sie na tym etapie
kazałam mu skuwać te plytki ale szczerze mówiąc nie wiem co dalej robić bo z jednej strony nie chce z nimi juz miec nic wspólnego a z drugiej nie mam narazie ekipy innej

i jak z rozliczeniem? bo przy kuciu płytki pojdą do kosza
kazac mu oddawac za płytki? w końcu to jego wina
(choć on mówi,że i moja bo nie przyszłam odrazu po ułożeniu płytek i nie sprawdziłam!)

doradźcie coś proszę

[KamillaDeMon]

Tak to jest jak trafi się na paprochów. Ja bym wygoniła ich z mojego domu, albo kupiła nowe płytki, kazała im położyć a w rozliczeniu odjęła koszt materiałów i płytek. Udzieliłaś im instrukcji i niestety (dla nich)- powinni się wywiązać jak trzeba.

W zasadzie odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta i logiczna. Chyba, że to rodzina, znajomi albo masz nadmiar kasy i jesteś w stanie tolerować partactwo.

Powodzenia

[Elfir]

A jesteś w stanie od nich wyegzekwować odszkodowanie?
Masz umowę?
Ułożyli niezgodnie z umową. Jeśli masz świadka umowy ustnej, który potwierdzi jak miały zostać kafelki ułożone, możesz się na to powołać w sądzie.
Sądząc po postawie kafelkarzy bez sadu się nie obejdzie, gdybyś chciała odzyskać pieniądze za zniszczone kafelki.
Zrób dokumentację fotograficzną, zanim zaczną skuwać!!!

IMHO powinni skuć za darmo i nie brać kasy za ułożenie, skoro nie poczuwają się do zwrotu kasy za zniszczone kafelki.
Powiedz im, ze się zgadzasz (bez świadków) a potem im nie zapłać i już :>

[strelicja]

mój brat był przy tej rozmowie
umowy niestety nie mam
a to ekipa z polecenia była i miało byc tak perfect wszystko....
mam nauczkę

[zetka]

Skoro jasno i wyraźnie określiłaś jak mają być ułożone płytki a zrobili inaczej to jest tylko ich wina! Powinni teraz wszystko skuć i odkupić zniszczony materiał. Gościu bezczelnie chce się teraz wykręcić od dodatkowych kosztów i jeszcze na Ciebie zrzuca winę za nieprawidłowe ułożenie A tekst "ja pani skuję te płytki a wezmę tylko za ułożenie" to już zupełna przeginka

[Elfir]

to ich przetrzep na kasie. Po kryjomu powierdz, ze im zapłacisz za ułozenie jesli skuja i nie zapłać :/

[strelicja]

to ich przetrzep na kasie. Po kryjomu powierdz, ze im zapłacisz za ułozenie jesli skuja i nie zapłać :/

tak bym nie chciala robić,
wolę jak jest wszystko jasno i szczerze powiedziane
szkoda tylko,że w drugą stronę to nie działa.....
mąż mówi,żeby ich nie wywalać tylko codziennie chodzić i patrzec na ręce
a na koniec pracy poprostu za płytki kase potrącić
(bo nie mamy innej ekipy na już;()

[gosia4444]

Oczywiście ze powinien pokryć wszystkie koszty , kucia , położenia nowych i cenę materiału
Tylko czy uda ci sie wyegzekwować ? , ja nachętniej wywaliłabym takich dziadów
bo kto wie co jeszcze spieprzą , jeżeli już jesteś im coś winna za inne roboty to nie płac i wynocha .

[Elfir]

tak bym nie chciala robić,
wolę jak jest wszystko jasno i szczerze powiedziane
szkoda tylko,że w drugą stronę to nie działa.....
mąż mówi,żeby ich nie wywalać tylko codziennie chodzić i patrzec na ręce
a na koniec pracy poprostu za płytki kase potrącić
(bo nie mamy innej ekipy na już;()

A jak ci coś spierdolą za większą kase? Wiesz, ze to papudroki - jesteś ich w stanie non stop kontrolować? Jesteś pewna czy na złość teraz ci czegoś nie wykręcą? Na pewno nikogo nie znajdziesz?

[strelicja]

racja
może lepiej poczekac nawet 2 tygodnie na inną ekipę niż ciągle się matwić czy wszystko dobrze robią

nie chce brać pierwszej lepszej ekipy z gazety (takiego hydraulika miałam i podziękuję)
a sprawdzeni, polecani mają czas za miesiąc i ponad

jeszcze podzwonię i oby się udało


a może ktoś z was poleci mi kogoś z okolic SIEDLEC?

[piotrborkowski]

Dobry wachman robote ma i na poprawki się nie załapie to bądz pewna chyba ktoś z rodziny lub znajomy .

[bukalka]

Strelicja wysłałam Tobie priva.

[damianzbor]

Witam mam podobny problem z wykonawca remontu w łazience . Robił wszystko jeden ''fachowiec'' miał zalać posadzkę [łazienka ma 2m x 2m ] wytynkować ściany a po tym ułożyć płytki.Sam wszystko sobie poziomował żeby było równo. Po ułożeniu płytek okazało się że podłoga jest tak źle ułożone różnica miedzy jednym końcem łazienki a drugim wynosi1,5cm ściana tak samo jest źle ułożona . I co ja teraz z takim wykonawcą zrobić bo nie chce tego poprawić. Z góry wielkie dzięki.

[Aleksandryta]

a nie sprawdzales poziomica w trakcie remontu, tylko zauwazyles jak juz gotowe bylo? przeciez nie zrobl tego remontu w godzine

[Glazurnik_Ekspert]

mój brat był przy tej rozmowie
umowy niestety nie mam
a to ekipa z polecenia była i miało byc tak perfect wszystko....
mam nauczkę

Ech, z polecenia czy nie ZAWSZE podpisuje sie umowe! ZAWSZE
A jak ktos nei cche podpisac to juz jest podejrzamy

[Glazurnik_Ekspert]

tak bym nie chciala robić,
wolę jak jest wszystko jasno i szczerze powiedziane
szkoda tylko,że w drugą stronę to nie działa.....
mąż mówi,żeby ich nie wywalać tylko codziennie chodzić i patrzec na ręce
a na koniec pracy poprostu za płytki kase potrącić
(bo nie mamy innej ekipy na już;()

madry maż

[ikaria]

Masz z nimi jakąś umowę?

[ikaria]

Zgadzam się.Dobry sposób ,zróbcie tylko zdjęcia jesli jeszcze mozna płytek które ułożyli nie według zalecenia na dowód gdyby chcieli sie później śadzić.