Własnie go przeczytalam i przybieglam zobaczyc co napisalas o spotkaniuNapisał tola
Trzymam kciuki!
PS: Fotki jak zwykle przepiekne !!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychToluś, jak ja czytam to co piszesz, to mam gęsią skórkę..
pięknie
moja wyobraźnia włączyła najwyższy poziom
i na zdjęcia czekam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTolu zazdroszcze Ci ,ze u Ciebie dopiero sie zaczyna ta piekna i kolorowa pora - u mnie juz ani sladu po tulipanach ,bzy kwitna a ptaki wciskaja sie wszedzie coby gniazda zakladać rano zauwazylam jak wróbelek (chyba wrobelek) znosi patyczki do mojej kuli na pniu tuz przy tarasie .....niestety zniszczylam jego prace ,bo małe ptaszeta w tym miejscu bylyby nieszczesliwe i zestresowane
czytalam ,ż Ci roze pomarzły ..i .moje zmarzły ( nie wszystkie) ale najbardziej mi żal tej żóltej cudnie pachnącej
Trzymam kciuki za wojne łąkową trzmiele masz ? oooo..... to wróży letnie bzykanie
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTolu dawno mnie nie było ... mam nadzieje, że sprawa blokowa zostanie niebawem pozytywnie załatwiona
Twój ogród napawa dobrą energią oraz zaraża pięknem
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTolu - mam malutkie pytanko ogrodnicze. O cisy mi chodzi?
Czy można je podsypać korą? Jeśli tak to czy nie zakwasi to zbytnio gleby - ja teraz mam kwaśną a kazali nam przy sadzeniu cisów podsypać je ziemią uniwersalną. A może czymś je obsadzić?
I jeszcze jak powinnam ciąć cisy i kiedy? Chodzi mi o to, żeby zbytnio nie rozrosły się na boki.
Cały czas trzymam kciuki, żeby blokasy nie powstały.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNapisał Maluszekhttp://www.kurowski.pl/pl/porady_print.php?id=7Drzewa i krzewy iglaste (sosny, świerki, jodły, modrzewie, jałowce, cyprysiki,żywotniki, cisy) - ściółkujemy grubą korą, torfem, trocinami, grubym żwirem;
Drzewa i krzewy liściaste - warstwą kompostu, słomy, liści, skoszonej trawy.
http://savisystem.lh.pl/swiatogrodow...elegnacja.html
http://forum.leroymerlin.pl/ciecie-i...1127,1167.html
Leszek
dookoła domu
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychHejeczka wieczorna! Tola, siły do walki zbierasz???
Uwielbiam to uczucie, kiedy wstaję rano i wiem, że przez cały dzień mogę się opier...ć
Droga do Uroczyska
Brazowe komenty
Wnętrza
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychnie inaczejNapisał Ew-ka
Kruela, Artmag, dziękuję, dziękuję
UlaB, DarioAS, za chwilkę wkleję jakieś zdjęcia, u nas wiosna bardzo spóźniona, dopiero teraz kwitną tulipany, w starym sadzie na łąkach powoli rozkwitają jabłonie, bzy.
Maluszku, sprawa cisów jak widzę rozwiązana, cieszę się, bo ja w tym temacie mocna nie jestem. Cisy dobre są do formowania i wyglądają ładnie posadzone w grupach, u mnie działka za mała na taki rozmach
Braza, Jamles, siły potrzebne, więc odpoczynek być musi.
Długi weekend trochę wyjazdowy, trochę sportowy i biesiadny też.
Mamy z Białegostoku do Supraśla piękną ścieżkę rowerową na europejskim poziomie, ale z widokami pięknego Podlasia, wiodącą przez las. Z Supraśla jeszcze kawałek drogi i dojeżdża się do przepięknie położonego pola golfowego.
W restauracji w starym dworze można dobrze zjeść, wypić kawę na ogromnym drewnianym tarasie z widokiem na stawy i pola golfowe.
No i pograć w golfa jeśli ktoś ma serce do tego sportu
Wczoraj nareszcie powietrze zapachniało pierwszymi kroplami deszczu, jaki spadł na wysuszoną ziemię.
Tego zapachu z niczym nie da się porównać, więc mimo silnego wiatru, sztormiak na plecy, kalosze na nogi i na dwór.
Padało, potem nawet lało. Cudowne strugi deszczu spadające na wszystko co żyje. Za mało, za krótko, ale dobre i to.
Kiedy patrzyłam na uciekającą do studzienek deszczowych wodę, żałowałam, że nie mogę jej skierować na ogród.
Tyle dobra się zmarnowało
Dziś wszystko takie czyste, powietrze wolne od uczulających pyłków.
Zieleń prawdziwie zielona, wszystkie kolory bardziej soczyste cieszą oczy.
A od jutra znów podlewanie
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychIvonesca, trzymam mocno, wyślij fotkę na pocztę
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychToluś-uwielbiam ciebie czytać!!!!
jak piszesz o tej uciekajacej wodzie z dachu to faktrycznie szkoda jej! moje rury drernarskie zdały podczas wczorajszej ulewy egzamin. Ciesze się, bo mój dach spory, więci sporo wody poszło w grunt
dziennki gniazdka:http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=92512
komentarze http://forum.muratordom.pl/showthrea...iazdka/page147
mamcia trójeczki
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychwitanko witanko
ogródka i domku nie komentuje, bo jak zwykle no cóż można powiedzieć,
nic tylko się zachwycać
zresztą bywam tu nagminnie, tylko czasem się nie odzywam...
ale za to mam prywatę małą...
jeśli można prosić o jakieś namiary na camping z widokiem na alpy
garda?
się w końcu wybieramy na urlop i jeśli to nie kłopot bardzo by mi taki namiar się przydał
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTolus ale masz fajnie
nie myslalas o tym by pisac ksiazki lub poradniki? swietnie sie czyta twoje posty
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDziewczyny, dziękuję Wam bardzo. Przyznam szczerze, że ja się bardzo mocno powstrzymuję, przed takim popłynięciu w temacie.
Przecież nikt nie lubił czytać przydługich opisów w powieściach, lekturach.
Zwykle przelatywało się po nich wzrokiem i uciekało do dialogów.
Jakbym się tak rozpędziła i rozochociła, to pewnie zaczęłybyście omijać ten wątek szerokim łukiem.
I gdzie ja bym wtedy się dowartościowywała, no gdzie?
Anoleiz, namiary na nasz ulubiony camping zaraz odszukam i wyślę na priv.
Aga1401, a wiesz, że po przeczytaniu "Nigdy w życiu", przemknęła mi przez głowę myśl, że taka praca w redakcji, jaką wykonywała główna bohaterka może być całkiem, całkiem. Tylko kto by mnie w jakiej redakcji zatrudnił
No dobrze, gadu - gadu, a obiecałam zdjęcia.
Co tu dziś mam?
Trochę wiosny w ogrodzie. Więcej zdjęć tarasowych może jutro, bo nie zrobione. A ponieważ stolarz się starał, ściany wykończył, to trzeba jego pracę docenić, sfotografować i światu pokazać.
Nawet podnóżek do fotela mężowi zamówiłam i zrobił zgodnie z projektem nagryzmolonym przeze mnie na kartce.
Teraz M. będzie siedział wygodnie i nie będzie już bitwy o mój osobisty leżak.
A przecież leżak na tarasie, to synonim największego szczęścia jakie się ma po przeprowadzce do własnego domu (no chyba że jeszcze garaż)
Wklejam:
posadzone tulipany żółte i czerwone, w drugim sezonie "poszły w tango", pozapylały się wzajemnie, skutkiem czego wszystkie są teraz takie jak na zdjęciu
Te widać nie przypały sobie do gustu i nie żyją w związku,
czyli single
te nie wiem jakie mają upodobania i preferencje,
wyglądają dość intrygująco
Szafirki zachowały swoją tożsamość i upodabniać sią do tulipanów ani myślą
też tulipany, ale bystre oko wyśledzi żółte kaczeńce
migdałek w tym roku pokazał na co go stać i cały obsypał się różyczkami,
chyba całkiem grzeczny nie był i coś kiedyś z królową kwiatów było na rzeczy
jakieś zdjęcie z tarasu jednak jest, w tych drewnianych skrzynkach w środku lata będzie szaleństwo kwiatów, kolorów, zapachów
w wiklinowym kokonie znów pelargonie kaskadowe i biała bakopa,
jeszcze w powijakach, ale pałeczki nawozowe i woda pobudzą do życia.
No i w tle mój modrzew płaczący, przesadziłam go wiosną i bałam się, czy to zaakceptuje, ale widać uznał, że jest to do przyjęcia
jeszcze raz tulipany
Przerobiłam swój kamienny murek w narożniku ogrodu.
Teraz jest dłuższy, tworzy półkole. Jest też miejsce na sezonowe rośliny kwitnące i nowe byliny.
Między iglakami i wysypaną korą nie było im dobrze.
Teraz mają zdecydowanie lepsze warunki. I są ładnie wyeksponowane.
Zdjęcia będą.
Dziś tyle. Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych
to nie może być jawa! przecież u ciebie w ogrodzie jest jak w bajce!!!!!!!!!!!!!
Toluś-czy ty czymś ograniczałas miejsce, gdzie masz wysypane kora a trawnikiem?
chodzi mi po głowie oczko wodne, którego wcześniej nie chciałam miec. mogłabym prosić cię o kilka jeszcze fotek tego miejsca????????
dziennki gniazdka:http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=92512
komentarze http://forum.muratordom.pl/showthrea...iazdka/page147
mamcia trójeczki
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych