DOM TOLI

[aka z Ina]

Witam

u nas słoneczko przebiło sie od rana, czego Toluś i Wam zyczę, czyli super pogody!!!!!

[Kruela]

Tolu przyszłam, posiedziałam u Ciebie chwilkę i jest mi lepiej

[Ivonesca]

Ivonesca, Twoje kolorowe jarmarki urokliwe są niezwykle, więc i ja przeciwko swoim nic nie mam,
ze zdrówkiem wszystko ok?

a, dziękuję, jest OK, o ile nie przeginam....bo kiedys w ogródku przy plewieniu przesadziłam no i potem leżałam plackiem do wieczora
tak że teraz troszkę ogródka i troszkę z książeczką na kanapie

pozdrawiam serdecznie

[Amtla]

Wszyscy się pukają w czoło widząc mnie przy tej robocie.
Może faktycznie oszalałam?...czas najwyższy na urlop, nie ma to tamto

Każdy ma swoje zboczenia mówi mój już dorosły a mowi to zawsze wtedy kiedy sprzątam I pewnie Ciebie ta wersja dotyczy odnośnie schludności ogródka. Ale gdy teraz tego nie zrobisz, to co będzie jesienią? Wybujałość mchu....
A może to lepiej jakąś chemią potraktować, bo faktycznie się narobisz? A u nas dzisiaj śliczne słonko cały dzień...i okropny wiatr...fronty się ścierają...

pozdro

[aka z Ina]

część

[Zygul]

Jak już ktoś wykupi Tolę z niewoli, to ja się pięknie kłaniam po nazwy tych dwóch drzew liściastych, zwłaszcza tego bordowego, czy to moze buk czerwony? Pięny ogród - ale to już kiedyś mówiłem... i nie tylko ja sie tu wieszałem

[tola]

Cześć Złociutkie

jak tam żyjecie po wczorajszych frontach?
U nas były nie tylko burze, ale oberwanie chmury i takie tam.
Po 19 wracałam samochodem z miasta, myślałam że nie dojadę, bo w sumie nie jechałam a topiłam się.
Wycieraczki na nic się zdawały, ciemno było jak w nocy i ta ściana wody...niesamowite uczucie całkowitego zagubienia w terenie.
Nic nie widać oprócz szyby zalewanej wodą i błyskawic przecinających niebo.
Ale dojechałam, padało całą noc, dziś też pada, paranoja z tym deszczem.
Powoli pakuję walizki przed wyjazdem wakacyjnym i...całkiem spokojnie wypijam trzecią kawę.
Zapraszam na placek z truskawkami

[tola]

Witaj Zygul
W niewoli będę od piątku, więc jeszcze zdążę odpisać.
Ten bordowy, prześlicznie wygląda podświetlony słońcem to klon bordowolistny.
A ten zielony, smukły, to wiąz holenderski.
Buk w wybarwieniu bordowym jest w planach zakupu.
Jak gdzieś go dopadnę, z pewnością zamieszka w naszym ogrodzie.

[Zygul]

Dziękuję Tola i kłaniam się po staropolsku - czapką do ziemi

[Maluszek]

Dziękuję za placek

Wczoraj było bardzo cieplo, słonecznie i bezdeszczowo
Dzisiaj u nas ma być podobno tak samo

Tolu - będziesz jutro? Zrobisz tak jak się umawiałyśmy?
bezpiecznej podróży i udanych wakacji

[braza]

U mnie leje ... ale to nic! Miłych wakacji

[aka z Ina]

Hejka!




u mnie lało cała noc i trochę z rańca a teraz słoneczko wyszło

[jamles]

Witaj Zygul
W niewoli będę od piątku, więc jeszcze zdążę odpisać.
Ten bordowy, prześlicznie wygląda podświetlony słońcem to klon bordowolistny.
A ten zielony, smukły, to wiąz holenderski.
Buk w wybarwieniu bordowym jest w planach zakupu.
Jak gdzieś go dopadnę, z pewnością zamieszka w naszym ogrodzie.

fajny taki buczek, wiem, bo mam

[Zygul]

fajny taki buczek, wiem, bo mam

to poprosimy fotkę jamles

[jamles]

fajny taki buczek, wiem, bo mam

to poprosimy fotkę jamles

dzisiaj nie da rady, postaram się jutro do południa wrzucić

[Maluszek]

Witaj Zygul
W niewoli będę od piątku, więc jeszcze zdążę odpisać.
Ten bordowy, prześlicznie wygląda podświetlony słońcem to klon bordowolistny.
A ten zielony, smukły, to wiąz holenderski.
Buk w wybarwieniu bordowym jest w planach zakupu.
Jak gdzieś go dopadnę, z pewnością zamieszka w naszym ogrodzie.

fajny taki buczek, wiem, bo mam

ja będę miała buczka "Dawyck Purple" On taki smuły jest

[aka z Ina]

ja będę miała buczka "Dawyck Purple" On taki smuły jest

mam go

[Sloneczko]

Toluś, co to za drzewko, klon? Jeśli tak, odgadniesz po zdjęciu, jaki?

[tola]

Sloneczko, wydaje mi się, że jest to jakaś odmiana klonu palmowego.
Wygląda dość ciekawie, jest dwubarwny, piękny.

Zygul, Jamles, wklejajcie coś tu w wątku w czasie mojej nieobecności, żeby wątek nie zleciał gdzieś w czeluść zapomnienia

Brazuś, nie dziękuję, żeby nie zapeszyć i nie ściągnąć chmur z deszczem w miejsce wypoczynku

Aka z Ina, masz tego buczka?, zdjęcie proszę

Maluszku, już piszę na priv.

[tola]

W czasie naszego urlopu zakwitną róże, u nas zawsze później, niż w cieplejszych regionach.
Nie wszystkie będę mogła zobaczyć w tym okresie największego kwitnienia, no trudno.
Dziś jeszcze wkleję kilka zdjęć...i do usłyszenia wkrótce

prawie kwitnące miniaturki,
tu czerwona



tu łososiowa



ta na szczęście kwitnie obficie do listopada



jedyna pnąca, która nie wymarzła to "Sympatia", dopiero zaczyna, pąków ma mnóstwo



juka wypuściła aż trzy pędy do kwitnienia



aktinidia, ze swoimi łaciatymi liśćmi



trzykrotka wirginijska



i dwa kwiatostany mojej ulubionej trytomy



i altanka zacieniona winobluszczem



bawcie się dobrze na zlocie, pozdrawiam wszystkich