DOM TOLI

[sara_78]

[magpie101]

Tez mam jodly koreanskie jak dla mnie sa najladniejsze , tylko wolno rosna, moje sa do kolan dopiero, wsadzalam w zeszlym roku.

[magpie101]

Zapomnialam napisac, ze jestem zachwycona Tolu Twoim tarasem!!!
I zdjecia z wczasow - cudne widoki!

[tola]

Warto czekać.
Ja dwie kupiłam już dość duże, były prawie równe ze mną.
Ale mam też takie 50 centymetrowe.

Dzięki Magda. Wczasy, wczasy i po wczasach. Gdyby tak można jeszcze raz, choć na tydzień

[BetaGreta]

Tola kusisz, kusisz
A placki ziemniaczane uwielbiam Polecam usmażone a w zasadzie zarumienione placki ziemniaczane podgrzewać na grillu. Rewelacja.

[Ilona&Sławek]

Witaj Tolu,

kiedyś już się tu odzywałam i systematycznie śledzę Twój wątek Oczywiście można użyć tylko takich słów jak: pięknie, cudownie, zachwycająco Zazdroszczę Twojego zamiłowania do pielęgnacji ogrodu. Ja jestem leniwym ogrodnikiem, do tego na razie nie bardzo mamy fundusze na inwestycję w krzaki, krzaczki itd. To co mam obecnie wokół domu zamieściłam na zdjęciach, które można obejrzeć tu: http://ilona-slawek.fotosik.pl
I oto moje bolączki:
1. Róże pnące - posadzone w tym roku, przycięte wedle rad sprzedawcy, zakwitły pięknie. Po przekwitnięciu doradzono mi obrywanie pąków tuż u nasady by ponownie zakwitły. Jak na moje amatorskie oko to nie jest raczej dobry sposób. Pozostałe łodyżki zaschły i nie wyglądają jakby miały zamiar ponownie kwitnąć. Dodatkowo zastanawiają mnie te bordowe, grube łodygi, które nie mają żadnych pędów - czy to nie jest objaw jakiegoś zdziczenia...?
2. Świerk na korze - na wiosnę wyglądało że jest z nim wszystko ok, po czym po porannych przymrozkach zaczął wyglądać coraz gorzej, by obecnie osiągnąć totalne dno... Chyba nie da się z nim już nic zrobić...?
3. Trawa - nie miało się środków na porządną trawę to kupiło się byle jaką mieszankę, w której obecnie kwitną koniczyny i różne dziwne rzeczy. Jesienią i wiosną była bardzo ładna. To co dzieje się obecnie jest zatrważające. Jakbym chciała to wyplewić to by mi trawnika nic nie zostało... Trzeba od nowa posiać trawę czy da się z tą coś zrobić?
4. Tuje Szmaragd - prawdopodobną przyczyną brązowienia jest nasz pies. Dlategoteż wzdłuż tuj są liny. Kupiliśmy nawóz przeciwko brązowieniu, większość odżyła, jednak niektóre wyglądają tragicznie. Da się je jeszcze uratować?

No i chyba na tą chwilę na tyle. Następnie potrzebowałabym pomocy w doborze krzaków, ale na tą chwilę myślę tylko o tym jak uratować to co już jest...

Pozdrawiam

[kordzina]

ponieważ dziś wieczorem idę na długo oczekiwane babskie spotkanie przesyłam wszystkim odwiedzanym przeze mnie kobietą kolorowe smakołyki życząc miłego wieczoru....
oczywiście Tolu na takim tarasie to nawet woda mineralna niegazowana super smakuje...ale za mnie lizus

[jamles]

Jamles, czy mnie mogą przymknąć za to manko w KK?

Jea, ja jestem zainteresowana tym, żebyś Ty był zainteresowany kupnem tej łąki

tam zaraz zamkną, będziesz dokarmiać królika na łące to się wrzuci w koszty
i jeszcze musisz odpowiedzieć czy i o ile Ciebie przerosły te koreanki i po ilu latach

[majkabajka07]

śliczny ten Twój ogród i śliczny dom!

kurcze jak Ci zazdroszcze - przede mną jeszcze tyle pracy, żeby było jak u ludzi

pozdrawiam gorąco

p.s. mam pytanko dot. tuji - posadziłam kilka takich malutkich iświetnie się przyjęły, ale są w takim miejscu, że wolałabym je przesadzić, czy da się jeszcze? czy już lepiej ich nie ruszać? i czy dookoła nich może być trawa, czy też powinnam zostawić taki okrąg czystej ziemi?

[mayland]

Tolu cóż tu pisać.... Zaglądam do Ciebie gdy powątpiewam. Dajesz mi tyle energii Twymi opowiesciami, zdjeciami.....
Nie spotkałam drugiej takie osoby jak Ty w swoim życiu. To jakis kosmos

[tola]

Mayland, mój M. też coś tam przebąkuje, że ja z Venus, ale chyba coś innego ma na myśli
A ja i tak się wzruszyłam po przeczytaniu tego co napisałaś,

czytałam kilka razy, bo nie mogłam uwierzyć, dzięki

i dla Ciebie pocztówki z wakacji,
kwietny dywan z Opatii,
i co ja tu ze swoją rabatką podskoczę, no co, sama zobacz, jak tkany gobelin



kwitnąca szałwia Z Rivy nad Gardą, zapach taki, że chcąc się przenieść w inny wymiar, nie trzeba wąchać kleju,
wystarczy spacer po parku



tu ciekawostka przyrodnicza, ten kwiat, chociaż nie całkiem kwiat przypomina , ma ponad dwa metry, nieźle



i Garda po zachodzie słońca, tu komentarza nie rozwinę, bo o miłości pisali zdolniejsi ode mnie

[tola]

Ilona&Sławek, już odpowiadam

1. Róża zakwitła pięknie, widać to na ostatnim zdjęciu.
Róże należy przyciąć po przekwitnieniu, ja przycinam tuż nad miejscem, w którym wyrasta pierwszy liść... patrząc od góry. Oczywiście, że na tych łodyżkach które zostawiłaś kwiatów nie będzie, ale z miejsca, w którym wyrasta liść, roślina wypuści pędy boczne które zakwitną.
Te czerwone grube łodygi to dziczki, które należy wyciąć u nasady.
2. Ta sosna (nie świerk ), wygląda rzeczywiście marnie. Przyjdzie spisać na straty. Choć nie wydaje mi się, by powodem były przymrozki, tylko coś innego.
3. Trawa wcale nie jest tak tragiczna jak piszesz. Opryskaj całość "Mniszkiem", po uschnięciu wszystkiego, co nie jest trawą, zastosuj w sierpniu nawóz jesienny, który wzmocni trawę na zimę. Będzie dobrze.
4. Thuje poperfumowane przez psa trzeba mocno podlać, by wypłukać substancje które szkodzą drzewkom.
Spróbuj obciąć brązowe gałązki. Jest jeszcze młode, powinno się odbić i po jakimś czasie nie będzie widać, że zostało uszkodzone. Walcz o nie. Powodzenia

[tola]

Kordzina, dzięki, wypiłam wszystko do dna, oczywiście wyłącznie za Twoje zdrowie

Jamles, żeby odpowiedzieć, to ja muszę sobie wszystko w głowie obcykać, przeliczyć, policzyć, a z moim głęboko ukrytym talentem do zadań matematycznych to potrwa...wieczność

Majkabajka07, dziękuję, a zazdrościć nie ma czego, wszystko jest do zrobienia, dasz radę.
Jeśli bardzo zależy Ci na przesadzeniu tych tuj, to ja przesadziłabym je we wrześniu. Przed wykopaniem [podlej je mocno, by ziemia była mokra i nie osypywała się z wykopanych korzeni. Wykop z dużą ilości ziemi, by tych korzeni nie uszkodzić. Po przesadzeniu mocno podlej i udepcz ziemię.
Lepiej byłoby zrobić wokół nich wolny od trawy krąg.
Raz, że łatwiej kosić, dwa, że nawóz zasilający drzewko, nie będzie podjadany przez trawę.

[jamles]

Jamles, żeby odpowiedzieć, to ja muszę sobie wszystko w głowie obcykać, przeliczyć, policzyć, a z moim głęboko ukrytym talentem do zadań matematycznych to potrwa...wieczność

eeeeeeeeee tam ,to jest prościejsze do policzenia niż moje długi w KK ...... chyba
PS. są już wyższe od Ciebie

[tola]

Twoje długi w KK uregulował tajemniczy sponsor, miałam nie mówić, ale przynajmniej raz zaśniesz spokojnie

[jamles]

Twoje długi w KK uregulował tajemniczy sponsor, miałam nie mówić, ale przynajmniej raz zaśniesz spokojnie

to idę spać ...... za godzinę

[aka z Ina]

Toluś wcale się nie dziwie, że zakochałaś sie w Gardzie! faktycznie piekna Ci ona

[Alunek]

Witaj Saro,

Pięknie u ciebie zrobiło się Wpadnij również czasami do mnie, może twoje pomysł mnie również twórczo zainspirują U mnie ten przedogródek nadal świeci pustami, bo brak mi koncepcji. Chyba dopiero w przyszłym roku zajmę sie tą częścią ogrodu
Pozdrawiam
Alunek

Witaj Tolu...pozwolę sobie wkleić jeszcze dwa zdjęcia moich zaczątków ogródka....zdjęcia zrobione są z przodu domu( jeszcze będzie to wyłożone korą)....zrobiona dopiero część.....ogódek z przodu będzie miał kształ trójkąta. W miejscu skończenia nasadzenia-tego co jest na zdjęciu- bedzie zrobiona dróżka z płyt -z takiego nieregularnych kształtów piaskowca i schodki. Za ta dróżką wymyśliłam sobie wrzosowisko..trochę iglaczków i między tymi iglaczkami rózne kolory wrzosów. Proszę o poradę...czy takie wrzosowisko będzie pasowało do już posadzonych roślinek..??

[/b]

[mayland]

Dziękuje bardzo za zdjecia
Obawiam sie jednak, ze żadne zdjecie nie pobije tego na którym jesteście całą czwórką. Bije z niego tyle uczucia ze niech się wszystkie rabaty kwiatowe schowają

[aka z Ina]

żadne zdjecie nie pobije tego na którym jesteście całą czwórką. Bije z niego tyle uczucia ze niech się wszystkie rabaty kwiatowe schowają

Święta prawda!!!!