DOM TOLI

[tola]

Chyba, że mu się jakaś kumulacja w Totka trafi
a kamień wyjątkowo piękny jest

[Paweł76]

Paweł, a może być duże?

Tola jak najbardziej, moze być duże , ale przy dzisiejszej pogodzie to wskazany "grzaniec". Dziś poranek na minusie, śnieg na trawie brr. A jak idą prace na poddaszu ?

[tola]

Grzaniec to dopiero jak się autko do garażu odstawi
Ale na wieczór to całkiem niezły pomysł
Poddasze odpoczywa, parkiety położone, jak się już dobrze przykleją, cykliniara się nimi zajmie.

[Aga J.G]

A gdzie fotki

[ed-mar]

Cześć Tolu,
Dawno się nie odzywałam bo miałam na głowie przeprowadzkę. Juz mieszkam, chociaż do zrobienia jeszcze niemało zostało, ale ciesze się że wyrobiliśmy sie z "grubymi" pracami. Nawet fajnie to wyszło.
Ciągle cos domawiamy, to szafa, to szafka pod umywalke do łazienki, to regał na książki, chciałabym zamówic firanki, albo cos na okna, ale mysle, że to może poczekać.
Na wiosne ruszamy z działką i zewnętrzną strona domu

W nowym domu nie mam na razie internetu, do pracy nie chodzę, bo jestem na zwolnieniu (powiększa nam sie rodzinka).

Pozdrawiam
Edyta

[roszponka]

Tolu czekamy na foteeczki z domku.

[tamcia]

czeœć Tolu! jej ale masz œliczny domek!!!!Zazdroœć mnie zżera...Ja jestem na etapie szukania działki iprzekonywania męża że on też chce się budować ..hi hi

[tola]

Foteczki jeszcze nie zrobione. Nawet zamierzałam, ale złośliwość przedmiotów martwych w postaci wyczerpanych baterii w aparacie uniemożliwiła ich wykonanie.

Tamcia, u mnie było odwrotnie, to mąż musiał nieźle się natrudzić, by mnie przekonać.

Edytko, gratuluję Kiedy to powiększenie nastąpi?
Trzymam kciuki za Twoje zdrowie i dobre samopoczucie. Uważaj na siebie, przeprowadzka to duży wysiłek.
I jak zwykle proszę o mail ze zdjęciami domu.
Pozdrawiam całą Rodzinę

[aldio]

Witaj Tolu!
Pojawiam się u Ciebie po przerwie. Bywałam wysoko - poziom krokwi, w końcu trzeba to było pomalować. Teraz malujemy podbitkę. Niestety nie zdążyłam z przeoraniem działki w październiku, wszystko się opóźnia.
Mam nadzieję, że jeszcze będzie kilka ładnych dni w listopadzie.

A Twoje parkiety, czekamy na zdjęcia, bardzo bardzo.


Pozdrawiam serdecznie z Bieszczad

[ed-mar]

Tolu, dziękuję za miłe słowa,
To doipiero początek, rodzinka sie powiększy dopiero na początku czerwca.
Obiecuję, wyslę ci zdjęcie, ale na razie dorywczo zaglądam u znajomych do internetu i zaglądam do was, może za kilka tygodni wrócę do pracy to nadrobie zalegołości.

Pozdrawiam
PA Edyta

[jola_anna]

Tolu, Twój dom jest tak piękny, że aż dech zapiera.

A teraz po komlemencie - prywata Czy masz może zdjęcia z kolejnych etapów budowy kominka (podstawa, izolacja, komora dekompresyjna, podłączenie wkładu do komina, itp)? Mój brat buduje podobny (choć nie taki reprezentacyjny ) i jakies materiały poglądowe bardzo by mu się przydały.

Jeżeli masz i możesz udostępnić, to bardzo proszę na adres: [email protected]

Będę zobowiązana (wielce)

[tola]

Aldio, miło, że się odezwałaś ja też pozdrawiam Bieszczady i z łezką w oku wspominam czasy studenckie i wędrówki, Chryszczata, Jeziorka Duszatyńskie, cóż za widoki, ech.

Edytko będę czekać na kolejne wiadomości od Ciebie

Jolu_anno, zajrzyj na priw.

[jamles]

tak zajrzałem na ..........drugą stronę

[Żelka]

Tolu co slychac w Twoim domku?

[Aga J.G]

Pewnei szykuje nam kolejną bombę

[tola]

W moim domku właściwie nic się nie dzieje. Nuda.
Wciąż czekam na cyklinowanie podłóg, dopiero potem zabiorę się za malowanie sypialni na górze.
I tu mam problem. Pokoje dzieci mniej więcej ustalone, bo one same wybrały odcienie.
Nie mogę jednak zdecydować się na kolory naszej sypialni.
Co dzień zmieniam koncepcje. I mam już taki mętlik w głowie, że nie wiem, jak z tego wybrnę.
Potrzebuję pomocy, może ktoś jest chętny?

[Renatka]

Nuda?! Nic się nie dzieje?!
To jakim cudem czekasz na cyklinowanie podłóg Tolu? No przecież ktoś musiał w tym czasie kiedy nas zaniedbałaś położyć te kilometry podłóg, nieprawdaż?
Pinokio?!

Czekam z radością na zdjęcia

[Żelka]

Nuda?! Nic się nie dzieje?!
To jakim cudem czekasz na cyklinowanie podłóg Tolu? No przecież ktoś musiał w tym czasie kiedy nas zaniedbałaś położyć te kilometry podłóg, nieprawdaż?
Pinokio?!

Czekam z radością na zdjęcia

No wlasnie!!!
Co do sypialni, to jestem pewna, ze Tolcia sama sobie poradzi znakomicie...

W moim domku właściwie nic się nie dzieje. Nuda.
Wciąż czekam na cyklinowanie podłóg, dopiero potem zabiorę się za malowanie sypialni na górze.
I tu mam problem. Pokoje dzieci mniej więcej ustalone, bo one same wybrały odcienie.
Nie mogę jednak zdecydować się na kolory naszej sypialni.
Co dzień zmieniam koncepcje. I mam już taki mętlik w głowie, że nie wiem, jak z tego wybrnę.
Potrzebuję pomocy, może ktoś jest chętny?

Tolu, to zalezy czego oczekujesz w sypialni bardziej - czy spokoju i atmosfery relaksu czy wręcz przeciwnie namiętnego pobudzenia.
Jeśli tego pierwszego to lepsze są chłodne błękity , roże , filety i zielenie a jęsli to drugie to raczej gorące odcienie czerwieni i pomarańczu.
Są jeszcze brązy ale nie wiem jak sklasyfikować

[tola]

No przecież ktoś musiał w tym czasie kiedy nas zaniedbałaś położyć te kilometry podłóg, nieprawdaż?
Pinokio?!

Czekam z radością na zdjęcia

Pinokio nawet nie zajrzał, tola sama układała

na zdjęciu fragment naszej sypialni i wejście do garderoby, jeszcze bez listew wokół futryny. Założymy dopiero po pomalowaniu.



......jak widać poszło całkiem sprawnie
na razie parkiet przed cyklinowaniem i lakierowaniem taki biedniusi, jakiś szary i smutny.
Gdyby to były panele, od razu po położeniu wyglądałyby pięknie.
Ale chciałam parkiet, to mam, jak mam.