Pesteczko dla mnie osobiście troszkę za dużo sie dzieje . O ile tonacja i sam pomysł jak najbardziej na tak, to dla mnie różnorodność ciapek na trawertynie trochę stoi w konflikcie z sękami bambusa. W ogóle łączenie kamienia, na którym dużo się dzieje z jakąkolwiek deską podłogową jest bardzo trudne. Co innego łączenie takiego np trawertynu z fornirami, które nie mają tak intensywnych podziałów jak podłoga nawet z najszerszą deską i raczej nie mają sęków. Są po prostu przez swoje gabaryty bardziej stonowane i wtedy współgrają z trawertynem. Ja osobiście jeżeli łączyłabym już trawertyn z deska podłogową to starałabym sie zbliżyć kolorystycznie deską do tego kamienia i szukać jak najmniej wyraziście usłojonej , bezsęcznej dechy.