Cytat Napisał _artur_ Zobacz post
Zasypało, i to konkretnie.. ale już stopniało..kurcze, ze dwa lata temu pytałem jak taras robiłem i nikt nic nie wiedział o tym opalaniu, a właśnie modrzew chciałem przypalić.. może w ramach renowacji kiedyś to zrobię..
Kiedyś zahaczyłem o ten temat, ale jakoś sie zawieruszył. Tak sobie myślę, że jak mi farba zlezie z podbitki i reszty belek, a kiedyś na pewno zlezie, to odkręcę wszystko i potraktuje palnikiem i olejem bezbarwnym, będzie fajny kolorek. Taka sympatyczna robótka na któryś letni urlop . Tarasówki jak na razie wyglądają jak nówki, a leżą już dwa lata. Olej robi dobrą robotę, modrzew też sie nie daje. Muszę poczytać o drewnie olchowym, bo wiedzy na jego temat brak.