wóblówka z wentylacją i blachodachówka

[netcom]

Mam dwa pytania-
po co są te wypustki pod kratką wentylacyjną w liczbie sztuk 10 na każdy metr kratki- na zdjęciu strzałką.

oraz czy blachodachówkę sie przykręca od góry do tej kratki czy może jakoś inaczej.
Kupiłem te kratki przez internet i wydawało mi się że będą od spodu płaskie, a tu taka niespodzianka .

[bodeek]

Miejsce gdzie dokręcasz wkręta aby kratka nie pękła.
Blachodachówkę przykręcasz do łaty anie do kratek, jak nie wiesz to obejrzyj instrukcję jakiegoś producenta. Jak stosujesz kratki to trzeba wiedzieć jak wykonać mocowanie pierwszej łaty.

[netcom]

Dziękuję za odpowiedź.

Miejsce gdzie dokręcasz wkręta aby kratka nie pękła.

Znalazłem- dystans umożliwia zamocowanie haka rynnowego. U mnie nie potrzebne, bo bede miał do deski okapowej, prawdopodobnie je zetnę.

Blachodachówkę przykręcasz do łaty anie do kratek, jak nie wiesz to obejrzyj instrukcję jakiegoś producenta.

Tak, obejrzałem kilka instrukcji, wszedzie blachodachowka jest przykrecona do łaty, nigdzie nie ma kratki wentylacyjnej.

Jak stosujesz kratki to trzeba wiedzieć jak wykonać mocowanie pierwszej łaty.

No właśnie dlatego się pytam, bo nie wiem.
Dodatkowo sprawę utrudnia fakt, że mieszkam za granicą, a budowa jest w Polsce, i nie mam jak obejrzeć i przypasować wstępnie tych wszystkich elementów.

[Andrzej Wilhelmi]

Twoje miejsce zamieszkania nie ma tu nic do rzeczy. Wystarczy zlecić tę pracę profesjonalnej firmie dekarskiej. A tak na marginesie stopki umożliwią swobodny wypływ skroplin wraz drobnymi nieczystościami (np. resztki trocin). Przy profesjonalnym wykonaniu mocując haki dokrokwiowe należy wyciąć szlice w belce klinowej. Pozdrawiam.

[netcom]

Twoje miejsce zamieszkania nie ma tu nic do rzeczy. Wystarczy zlecić tę pracę profesjonalnej firmie dekarskiej.

Mój budżet nie przewiduje niestety wynajęcia profesjonalnej firmy dekarskiej, ani nawet ćwierćprofesjonalnej. Dach planuję zrobić przy pomocy sąsiada i pana Janka. Co miesiąc jestem przynajmniej na tydzień w Polsce, mam na to czas i lubię robić takie konstrukcje samodzielnie.

A tak na marginesie stopki umożliwią swobodny wypływ skroplin wraz drobnymi nieczystościami (np. resztki trocin). Przy profesjonalnym wykonaniu mocując haki dokrokwiowe należy wyciąć szlice w belce klinowej. Pozdrawiam.

Nie za bardzo to widzę, planuję pierwszą łatę położyć na kontrłatach, na to pas nadrynnowy, wyżej tą kratkę wentylacyjną, a na to blachodachówkę- którą przykręcę dłuższymi wkrętami farmerskim, tak żeby po przejsciu przez kratkę (albo obok niej- bo jest połowe węższa niż łata) blachodachówka była zamocowana do łaty. Ewentualne trociny i tak spłyną ze skroplinami pod łatą, (pomiędzy kontrłatami), potem po pasie podrynnowym na ziemię.

Rysunki poglądowe (w skali):







Czy to jest dobrze? Nie wiem, ale podejrzewam że i tak będzie lepiej niż zrobiliby "flachowcy" z mojej okolicy

[andrzej belka]

schemat wykonania okapu na powyzszych obrazkach tylko dla RUUKKI FINNERA

[Jan P.]

Przy blachodachówce jest wystarczająca wentylacja w okapie. Wystarczy zamontować plaski grzebień. Na rysunku pas nadrynnowy powinien być wywinięty do góry (tzw. odbój ). Jan.

[netcom]

schemat wykonania okapu na powyzszych obrazkach tylko dla RUUKKI FINNERA

Taką właśnie mam.

Przy blachodachówce jest wystarczająca wentylacja w okapie. Wystarczy zamontować plaski grzebień.

Czy to będzie błąd jak zamontuje te kratki? Bo już je mam.

Na rysunku pas nadrynnowy powinien być wywinięty do góry (tzw. odbój ). Jan.

O to chodzi?

[Andrzej Wilhelmi]

Przy tak prymitywnym rozwiązaniu okapu wystarczy sam grzebień tak jak napisał Jan i łata na sztorc. Pozdrawiam.

[netcom]

Dziękuję za odpowiedzi, wstawię zdjęcia po wykonaniu pierwszego okapu.

[netcom]

Tak wyszła pierwsza połać, proszę o opinię. (jeszcze nie ma wiatrownic i gąsiora na kalenicy). Kratki zamontowałem na pierwszej łacie (na pasie nadrynnowym), tak jak pisałem bez stopek i grzebienia (uciąłem).
Słabo to widać na zdjęciach, ale dachówka i blachy rynnowe ma kolor ciemny brąz RAL 8019, natomiast rynna brąz RAL 8017- PVC Marley.