ŻYWOTNIK ("tuja") na żywopłot - odmiany, wzrost, sadzenie, cięcie, pielęgnacja

[Elfir]

nie. Połóż karton, jak obawiasz się chwastów.

[Solzbi]

Bardziej mi chodzi żeby ta skarpa przymałą się, a nie np pod wypływem deszczu, polewania się rozjeżdżała. Dziękuję za opinię.

Kolejne pytanie, czy warto zainwestować pod tuje (ok. 70m będzie obsadzone) w system nawadniający, pocący się, kroplujący, zraszający? Jeśli tak kto co najlepsze?

Zdjęcia do pomocy.

[Elfir]

jeśli miała by się nie rozjeżdżać, starczy, jak ja umocnisz roślinami posadzonym przed żywotnikami.
Drugie pytanie zadaj we wątku o nawadnianiu.
Niestety ja nie mam doświadczeń osobistych, by coś polecać.

[CityMatic]

Kolejne pytanie, czy warto zainwestować pod tuje (ok. 70m będzie obsadzone) w system nawadniający, pocący się, kroplujący, zraszający? Jeśli tak kto co najlepsze?

Wszystko zależy od jakości wody, im bardziej woda "zakamieniona" tym gorsze parametry uzyskuje się na liniach gdzie są otworki. W takim przypadku przewód "pocący się jest najlepszy.
W moim przypadku gdzie woda zawiera dużo osadów wapienia muszę przynajmniej raz w roku przepuszczać przez instalację środek czyszczący stosuję od 5 lat linie kroplujące i zraszacze.

[Solzbi]

Dziękuję Elfir za pomoc. Mam pytanie czemu nie zalecasz stosowania agrotkaniny czy innych tego typu materiałów? Jakie wady?

Jaką mam wode to nie wiem bo to od sąsiada ze studni więc cieżko mi się odnieś do jej parametrów. Mam pompę białoruskę 18L/min da radę np takim systemem pocącym to zasilić w jednym wężu czy np w krótszych odcinkach (jakie max odcinki).

[Elfir]

Same wady.
1. Brak dobrego napowietrzenia gleby - korzenie muszą mieć przewiewną glebę, inaczej gniją
2. Skraplanie się wody parującej z gleby na włókninie powoduje, że korzenie rozrastają się tuż pod nią, w ogóle nie zagłębiając się w podłożu, co skutkuje tym, że byle wiatr może je wywrócić, są mniej odporne na mrozy i zupełnie nieodporne na awarie systemu nawadniania.
3. Duża wilgotność pod włókniną sprzyja rozwijaniu się fytoftorozy i innych grzybów odglebowych - ma to znaczenie zwłaszcza na cięższych glebach.
4. Problem z prawidłowym nawożeniem i wzbogacaniem gleby w materię organiczną (która jest kluczowa dla żyzności gleby)
5. Chwasty wieloletnie bez problemów przebijają włókninę a nie da się ich wyrwać bez zniszczenia włókniny.
6. Przy zbyt cienkiej warstwie kory lub jej braku włóknina się nagrzewa do kilkudziesięciu stopni w słońcu i po prostu pali korzenie.


Znajomy wykonawca ogrodów na moje ciągłe uwagi, że nie powinien kłaść włókniny klientom twierdził, że wydziwiam. I od kilku lat stale walczył z chorobami na iglakach. W końcu trafił na klienta, który rozumiał wady włóknin i nie żądał ich ułożenia, zrobił ogród wg. moich wskazówek, karton i grubo ściółka kory, rośliny zadarniające, obornik zamiast substratów z torfu i jest to najzdrowszy ogród.


Są też agrowłokniny ulegające biodegradacji - przydatne rzeczywiście w ogrodach "dla leniwych", gdzie ograniczają chwasty w krytycznych pierwszych 3 latach po założeniu ogrodu, zanim zagęszcza się rośliny.
Ale tak naprawdę najlepiej chwasty blokują rośliny okrywowe, np. bodziszek, pragnia, fiołki.

***
Agrowłoknina/tkanina nadaje się na wyłożenie przestrzeni pod żwirowymi ścieżkami, na żwirowych rabatach w przestrzeniach, gdzie żwir jest odsłonięty. Na zasłonięcie wypielonej gleby zanim się na niej coś posadzi, by nie wsiewały się chwasty.

[Solzbi]

Elfir dziękuję bardzo za wyrażenie swojej opinii.

Co do samego kartonu, może być zadrukowany czy najlepiej czysty, a może tektura falista na metry? Ile taki karton może wytrzymać, jak namoknie?
Jak będę miał skarpę i u góry planuję pod tujami obsypać korą, ale obawiam się że przy wietrze wszystko poleci w dal.. jak się przed tym zabezpieczyć?

[Elfir]

Ja mam kartony (po meblach, jak się wprowadzałam) już drugi sezon. I jedną rabatę z bardzo gruba warstwą kory (ok. 10 cm) - Jeśli coś wyrośnie to sporadycznie. Miałam też gazety, ale te rozkładały się w ciągu jednego sezonu.
Druk nie ma już tak dużego znaczenia, bo we współczesnej farbie drukarskiej nie ma ołowiu.
To nie ma być docelowa ochrona, tylko do czasu, gdy rośliny zadarniające się nie rozrosną.

Kora rzecz jasna ci spłynie. Zatrzyma się tylko jak czymś obsadzisz zbocze. Użyj grubą korę.

[Solzbi]

Jeszcze jedno a zarazem ostatnie pytanie. Interesuje mnie tuja Szmaragd, tylko pytanie czy wybrać w doniczce P9 (30-50cm) czy z gołym korzeniem(40-70cm).

Szkółkę mam 15km więc drzewka nie będą długo w transporcie. Ilość sztuk jaką mnie interesuje 115, co będzie wygodniejsze? Pewniejsze w przyjęciu się rośliny. Bezpieczniejsze dla drzewka?

[CityMatic]

Doniczka P9 to półlitrowy pojemnik więc Tuje strasznie małe.
Kup z gołym korzeniem wtedy możesz ocenić jakość sadzonek. Potem do wody na jakąś godzinkę i do "błotka" powinny się dobrze "zadomowić" przed zimą ale koniecznie musisz je ściółkować. Najlepiej jak wiem przyjmują się roślinki 3 -4 letnie. czyli w przybliżeniu powinny mieć ok 50- 60cm.

[mania_ania]

odnośnie ściółkowania papierem to polecam. Stosowałam gazety, kartony i tekturę falistą. Zdecydowanie najlepsza jest tektura, szczególnie jeżeli zakładasz rabatę i nie masz jeszcze nasadzeń. Kupujesz tekturę szerokości 1m, rozwijasz, sadzisz, zasypujesz korą i gotowe. Rozkładanie dużych obszarów to dosłownie 15 minut
Przy gazetach to się trzeba narobić, najlepiej kłaść 4 warstwy i najpierw je moczyć bo odlatują (choć moczenie nie zawsze na wiatr pomaga), praca 5x dłuższa. Chyba, ze już masz nasadzenia, to z tekturą byłoby trudno, choć ja też tak robiłam przy hortensjach (np. przy żurawkach bym już odpuściła na rzecz gazet).
ja teraz jak już jestem ciut mądrzejsza to odchwaszczam ziemię, rozkładam tekturę i sypię korę. I tak czeka na swoją kolej do sadzenia. a jaka radość jak przy sadzeniu wykopujesz z ziemią mnóstwo dżdżownic

[Solzbi]

Jak zabezpieczyć nowo posadzone (w październiku) thuje smaragd przed zimą?
Przy takiej pogodzie jak teraz mamy czyli lekko na plusie w dzień podlewać jeszcze choinki?

[kryzys]

Tuja żle działa na ludzi , też mam

[Elfir]

Jak zabezpieczyć nowo posadzone (w październiku) thuje smaragd przed zimą?
Przy takiej pogodzie jak teraz mamy czyli lekko na plusie w dzień podlewać jeszcze choinki?

Gruba warstwa ściółki by spowolnić tempo zamarzania gruntu.
Te drzewa rosną w naturze w Kanadzie. Mrozów to akurat się nie obawiają.

[Solzbi]

a można jeszcze rozłożyć kartony na całej długości (i na skarpie też) a później usypać na około drzewek kopiec z kory?

Takie zabezpieczenie przed zimą oraz od razu przed chwastami na wiosnę.

[Elfir]

tak.
Oczywiście kora nie może zakrywać zielonych części rośliny.

[Solzbi]

Ostatnio obficie podlałem nowo posadzone (październik, z doniczki) tuje Szmaragd. Przez kilka dni temperatura była w okolicach zera. Wczoraj chciałem wbić łopatę i ziemią zamarzła, twarda jak kamień. Czy to może w jakimś stopniu zaszkodzić drzewkom? zauważyłem że od góry tuje nabierają żółtej barwy, jest się czym przejmować?

[Elfir]

Dobrze było grubo ściółkować, to by ziemia tak szybko nie przymarzła.
Rzeczywiście teraz mogą cierpieć suszę fizjologiczną.

[ciężkiprzypadek]

Witam
Potrzebuję porady odnośnie iglaków, właściwie to chodzi mi o wysokie, kolumnowe, wąskie i szybko rosnące.
Prawdopodobnie będzie to tuja, ale nie jestem fachowcem, która odmiana będzie najwłaściwsza.
Kiedyś czytałam o odmianie, co ma max 40 cm obwodu, ale gapa ze mnie i nie zapisałam jej nazwy.
Działka jest na terenie leśnym.
Bardzo proszę o pomoc

dodam, że nie jestem zwolenniczką tui, to jak macie inne propozycję chętnie skorzystam.
Chodzi mi o zasłonięcie jednej ściany działki. Odległość od garażu ok 1,2.

A co myślicie o takim mixie?:
Tuja i ścianka z bluszczu.
http://zywoplot.eu/hedera-hibernica/

[Elfir]

bardzo wąskie to raczej cisy kolumnowe i jałowce (zależy od nasłonecznienia i jakości gleby).

Jeśli krzew jest wąski to trzeba go sadzić bardzo dużo na metr bieżący, aby się zrósł.