Szef ekipy mówi, że jak zaizolujemy wełną poddasze dodając kilka cm, uzyskamy fajne temperatury.. będziemy mieli pompę ciepła z opcją chłodzenia, a jak będzie masakra, to trzeba będzie o klimie pomyśleć. A co do tego, że jest widno bez okien połaciowych, to jakoś ja nie mam takiego wrażenia - mamy co prawda jedną połać pokrytą i wydaje mi się, że jak dojdą ściany działowe, to byłoby ciemnawo na poddaszu w pokojach, dlatego je zostawiliśmy - najwyżej będziemy żałować jak się urządzimy