Witam
jako inwestor zwracam się z prośbą o poradę. W roku 2010 zleciłam wycyklinowanie , wyszpachlowanie i wylakierowanie podłogi w salonie. To parkiet bukowy około 60m kw. Wynajęłam do tego firmę - przyszli wyszlifowali, wyszpachlowali i polakierowali- użyli do tego lakieru poliuretanowego UREPOLAK.
Po około roku czasu w miejscach łączenia klepek lakier zaczął pękać- zgłosiłam to wykonawcy i z prośbą aby poprawił swoją pracę. Parkieciarz przyjechał obejrzał i stwierdził, że to nie jest jego wina, że mam za dużą wilgotność przez co parkiet puchnie i wypycha szpachlę do góry, a ona uszkadza lakier.
Czy to możliwe i co powinnam zrobić w takiej sytuacji? Czy to wina parkieciarza czy rzeczywiście moja - proszę o pomoc usługa kosztowała majątek, a ja nie mogę na to patrzeć
poniżej zdjęcia - proszę o radę co mam począćKliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC01650.jpg
Wyświetleń:	80
Rozmiar:	28,9 KB
ID:	135513Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC01651.jpg
Wyświetleń:	68
Rozmiar:	27,2 KB
ID:	135514Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC01652.jpg
Wyświetleń:	70
Rozmiar:	29,5 KB
ID:	135515Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC01653.jpg
Wyświetleń:	71
Rozmiar:	29,1 KB
ID:	135516Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC01654.jpg
Wyświetleń:	64
Rozmiar:	30,6 KB
ID:	135517