Żeby nie pogrążać całkowicie tych, u których jest już za późno na "ideał", podpowiem że jest coś takiego jak kompromis.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie o takim kompromisie pisałem. Osoby z grzybkiem na ścianach często nie są świadome jego przyczyn. Trzeba tylko chcieć to zrozumieć i nawet kosztem zwiększonego rachunku za ogrzewanie się go pozbyć. To jest wg mnie owy kompromis. Dom z mokrymi ścianami od niezaizolowanych fundamentów wymaga dużej inwestycji remontowej lub dużego spychacza, polecanego tutaj przez adama_mk.
I już mieszkamy !
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych"...dla Adama nie ma innych argumentów, albo dom dobrze zbudowany (czytaj: tylko i wyłącznie JEGO dom) albo spychacz.... "
O różnych domach pisuję.
W różnych technologiach budowanych...
Sam mam problem odbudowy Malborka co ma ponad 100 lat tak, aby samym słoneczkiem go napędzić całorocznie.
A co do Twoich wątpliwości to:
PO CO budować cokolwiek ŹLE?
A jak już się źle sprawa potoczyła - to czy nie lepiej zacząć raz jeszcze zamiast "pudrować trupa żeby zdrowo wyglądał"?
Zwykle boli jak diabli, ale finansowo jest bardziej optymalne.
Alternatywnie... pokochać to, co "wyszło"?
Godzić się ze wszystkim co oferuje?
Z brakiem komfortu, energochłonnością a i grzybkiem czasami?
Adam M.
jak jestem potrzebny to: [email protected]
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych...Adam, masz rację jeśli chodzi o ideę, trzeba budować dobrze i nie zawsze pudrowanie trupa ma sens, tylko wszyscy dobrze wiemy (Ty też), że jak już ktoś włożył w dom 100 czy 200 tys PLN to nie zrówna go z ziemią nawet jak zauważy (czy ktoś go uświadomi), że zbudował źle...
dlaczego tak jest - wiadomo - kasa (może jakby zmienił się światopogląd budujących w ten sposób, że podpisywaliby umowy z wiarygodnymi firmami, mieliby faktury za wykonane prace to mogliby dochodzić swoich praw, uzyskiwać odszkodowania, egzekwować naprawy reklamacyjne, ale jeśli dom buduje firma KRZAK bez umowy i bez faktury to nie ma od kogo egzekwować napraw) dochodzi też czas konieczny do ew zburzenia tego co źle zbudowane i zbudowanie na nowo dobrze...
z chociażby tych dwu powodów wielu budujących będzie jednak chciało uzyskać w jakiś sposób ten "kompromis", którego Ty Adamie tak nie trawisz...
...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBo...
Jak jest dobre - to DZIAŁA!
Jak nie jest dobre - NIE ZADZIAŁA NIGDY!!!!
Podpieranie czegoś co samo stać nie będzie - nie ma sensu i uzasadnienia ekonomicznego....
ZAWSZE będzie wymagało wkładu energetycznego, a energia tania nie jest i stale drożeje....
To... pudrować trupa czy.... spychacz?
WY to opłacacie...
WASZA decyzja...
Adam M.
jak jestem potrzebny to: [email protected]
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWszystkich to się na jeden raz nie da....
Ale...
Po trochu?...
Masz spychacz?!!!!
Bo wiesz...
Byłby interes do zrobienia....
Adam M.
jak jestem potrzebny to: [email protected]
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych