dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 4
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 70
  1. #21

    Domyślnie

    Cytat Napisał tom soyer
    moze mi takze bedziecie w stanie doradzic.
    mam stara studnie, do ktorej dodatkowo sprowadzona jest deszczowka. chcialbym ja wykorzystywac tylko na zewnatrz domu (podlewanie, mycie itp). Planuje umieszczenie pompy takze w studni. Na razie woda jest na 8..9 metrze ale nie mierzylem jeszcze jak wyglad poziom wody po deszczu (100m2 w rzucie dachu). Musze to sprawdzic ze wzgledu na miejsce umieszczenia pompy.

    Czy do takiego zastosowania musi byc zestaw hydroforowy czy wstarczy pompa? moze zatapialna? Jak zabezpieczyc uklad w studni przed zamarznieciem?
    Ja bym w takim przypadku umieścił pompę ok 3m poniżej poziomu gruntu - nie zamarznie u mnie rury w studni były na głębokości 2m i nie zamarzły.
    (Zaobserwuj lub przypomnij sobie jak głeboko w studni tworzy się w okresie mrozów szron)
    Hydroforu nie potrzebujesz, wystarczy pompa.
    I TU JEST MAŁY DYLEMAT;
    Do podlewania ogrodu potrzeba dużej wydajności i niedużego ciśnienia.
    Do mycia właśnie dużego ciśnienia a wydajność będzie tym samym mniejsza.
    Chyba trzeba iść na pewien kompromis
    Nie potrafię podać przykładowej pompy nie jestem jeszcze na tym etapie
    Słuchaj wszystkich ale swojego rozumu się trzymaj! ---- Pozdrawiam.

  2. #22

    Domyślnie

    Moje trzy grosze:
    Studnia kopana głębokości 9m. Pompa typu głębinowego zawieszona na lince (solidniejszy model za ok 1500zł). W domu w pomieszczeniu gospodarczym wisi zbiornik membranowy o pojemności 100l i rzecz najważniejsza (chyba nikt o tym nie pisał): REDUKTOR.
    Rezultat: cichutko (bo pompa w studni) i stałe ciśnienie (w zbiorniku hydroforu pomiędzy 3,5 - 5 atmosfery a na reduktorze ustawione nieco poniżej 3,5). Polecam.
    Dodam, że instalator zdecydowanie odradzał malutkie zbiorniki - takie jak w czasopiśmie na M. można zobaczyć schowane gdzieś w szafce. Niby oszczędność miejsca ale pompa musi się znacznie częściej załączać a to na dłuższą metę nie jest zdrowe. Z drugiej strony 300l to chyba ma sens tylko przy instalacji odżelaziającej, gdy w napowietrzonej wodzie musi utlenić się żelazo przed podaniem na filtr.

  3. #23

    Domyślnie

    thalex
    czy masz jakos dodatkowo zabezpieczona studnie przed mrozami czy to tylko "surowe" kregi? - ja mialem zamiar dekiel ocieplic styropianem.
    czy sama pompa zapewni stabilnosc cisnienia przy korzystaniu z wody w kilku miejscach i tak zeby nie "chlustalo"?
    - wyremontowałem 50letni dom -

  4. #24

    Domyślnie

    Jest tylko takie popularne zadaszenie chroniące wałek i otwór studni ale studnia jest 16m głeboka.
    "Chlustanie" powstaje w przypadku dłuższych rurociągów gdy masa wody jest rozpędzona np przy głębokich studniach ale korzystając z ujęcia z wężem elastycznym na końcu nie powinno dochodzić to takich udarów cisnienia; ewentualne będą się kompensować w wężu - tak przypuszczam.
    Zakładam, że będzie tylko pompa sterowana ręcznym wyłącznikiem, w przypadku sterowania wyłącznikiem cisnieniowym (npLC) musi być chociażby mały zbiornik hydroforowy ze względy na charakterystykę wyłącznika.
    Słuchaj wszystkich ale swojego rozumu się trzymaj! ---- Pozdrawiam.

  5. #25

    Domyślnie

    Cytat Napisał thalex
    Jest tylko takie popularne zadaszenie chroniące wałek i otwór studni ale studnia jest 16m głeboka.
    "Chlustanie" powstaje w przypadku dłuższych rurociągów gdy masa wody jest rozpędzona np przy głębokich studniach ale korzystając z ujęcia z wężem elastycznym na końcu nie powinno dochodzić to takich udarów cisnienia; ewentualne będą się kompensować w wężu - tak przypuszczam.
    Zakładam, że będzie tylko pompa sterowana ręcznym wyłącznikiem, w przypadku sterowania wyłącznikiem cisnieniowym (npLC) musi być chociażby mały zbiornik hydroforowy ze względy na charakterystykę wyłącznika.
    no wlasnie to zalaczanie pompy tez trzebaby jakos rozwiazac. np korzystajac z wody na drugim koncu ogrodu trzebaby wciaz biegac i wylaczac pompe recznie. moze to byc upierdliwe. poza tym obawiam sie o stalosc cisnienia podczas poboru wody przez kilka zraszaczy. trudno wyregulowac taki uklad.

    czy takie gotowe uklady hydroforowe w budowlanych marketach maja juz taki wylacznik cisnieniowy? macie moze jakies sprwdzone urzadzenia tego typu?
    - wyremontowałem 50letni dom -

  6. #26

    Domyślnie

    Tom,
    Chyba każdy zestaw hydroforowy posiada taki wyłącznik. Ja przynajmniej nie spotkałem się z zestawem hydroforowyma bez takowego wyłącznika. U mojego brata sprawdza sie zestaw z pompą i silnikiem nocchi(hyba tak sie to pisze) i zbiornikiem 30 litrów. Zestaw stoi w studni i jest demontowany na zimę.
    Pozdrawiam.

  7. #27

    Domyślnie

    aha,
    zestaw wzbogaciłem o wyłącznik pływakowy bo kilka razy pompa chodziła na sucho(o dziwo dale działa bez zarzutu), oraz prosty programator do sterowania zraszaczami.

  8. #28
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    inwestor

    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    4.521

    Domyślnie

    Zgadzam się z Myćkiem mały zbiornik to nieporozumienie jeśli ma być bez odżelaziacza to jako optymalny uważam 150...200 l. Dodatkowo w czasie braku prądu jest czym wodę spuścić w WC i na ugotowanie obiadu i do zmywarki też wystarczy. Z tym reduktorem cisnienia to nie znam patentu. Ale może mieć to wyłącznie sens przy pompie umieszczonej w studni. Pompa samozasysająca jest w stanie wydolić gdzieś koło 3...3,5 atm i w zasadzie nie ma już czego redukować. Jeśli chodzi o zabezpieczenie pompy przed suchobiegiem to przy pompie samozasysajacej nie bardzo to ma sens. Taka pompa ciagnie wodę ze studni nawet przy pustym przewodzie ssawnym.
    Pozdrawiam

  9. #29

    Domyślnie

    Może niezbyt wyraźnie ale napisałem, że ten zestaw, tak jak w przypadku Tom'a słuzyc ma do podlewania ogrodu i miescić sie w studni.
    Nie polecam nikomu montowania w domu zbiornika 30 litrów - moim zdaniem 100 litrów to minimum, ale w zastosowaniu ogrodowym mały zestaw hydroforowy + proste sterowanie można mieć juz za 400-500pln. Jeśli chciałbyś kupić najprostrzą pompę hydroforową musiałbys zapłacić > 1000 pln(gardena albo groundfoss). Przy małej pojemności takiego zestawu mogę zastosowac proste-czyli tanie- sterowanie odcięciem zasilania.
    Co do zabezpieczenia przed działaniem na sucho to polecam je wszystkim którzy nie znaja wydajności swojej studni i czasem powierzaja podlewanie ogrodu automatyce.
    pozdrawiam

  10. #30

    Domyślnie

    Zestaw myćka to całkiem sprytne rozwiązanie eliminujące chałas związany z pracą pompy-niestey wydajne pompy zatapialne kosztują zdecydowanie wiecej.

  11. #31

    Domyślnie

    Cytat Napisał godul1
    Inwestorze,
    , ale w zastosowaniu ogrodowym mały zestaw hydroforowy + proste sterowanie można mieć juz za 400-500pln.
    pozdrawiam
    Dlaczego zestaw hydroforowy? Widzialem niedawno reklame pompy ogrodowej Gardeny w Castroramie i raczej o zadnym zbiorniku hydroforowym nie bylo mowy. Nie byloby to najprostsze? Przewod ssacy z zaworem zwrotnym i "woda naprzod"

  12. #32

    Domyślnie

    Cytat Napisał myciek
    W domu w pomieszczeniu gospodarczym wisi zbiornik membranowy o pojemności 100l i rzecz najważniejsza (chyba nikt o tym nie pisał): REDUKTOR.
    Rezultat: cichutko (bo pompa w studni) i stałe ciśnienie (w zbiorniku hydroforu pomiędzy 3,5 - 5 atmosfery a na reduktorze ustawione nieco poniżej 3,5).
    Czy zbiornik membranowy i zbiornik hydroforu to to samo?

  13. #33

    Domyślnie

    Karol ale ten hydrofor kosztjepewnie z 1000 pln, poza tym gardena słynie z rozwiązań ogrodowych i nie jestem pewien czy żywotność tej pompy jest warta jej ceny. Jeżeli ktoś zdecyduje sie już na hydrofor bezzbiornikowy to radziłbym raczej sprawdzonych producentów (np. groundfoss)

  14. #34

    Domyślnie

    ewak,
    tak i nie: jako zbiornik hydroforu można zastosować zbiornik membranowy ale może to być też zwykły zbiornik. zaleta mambrany jest to że woda nie styka się z powietrzema więc, praktycznie nie trzeba uzupełniac powietrza.
    W tradycyjnym zbiorniku powietrze może mieszać się z wodą i w niej rozpuszczać. W związku z tym co jakiś czas trzeba uzupełnic jego poziom.

  15. #35

  16. #36

    Domyślnie

    Cytat Napisał godul1
    ewak,
    tak i nie: jako zbiornik hydroforu można zastosować zbiornik membranowy ale może to być też zwykły zbiornik. zaleta mambrany jest to że woda nie styka się z powietrzema więc, praktycznie nie trzeba uzupełniac powietrza.
    W tradycyjnym zbiorniku powietrze może mieszać się z wodą i w niej rozpuszczać. W związku z tym co jakiś czas trzeba uzupełnic jego poziom.
    Czy w tradycyjnym zbiorniku kontakt wody z powietrzem ma wplyw na odzelaznienie wody? Czy mozna liczyc na zmniejszenie zelaza za zbiornikiem?

  17. #37
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    inwestor

    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    4.521

    Domyślnie

    Przy odżelazianiu kontakt wody z tlenem zawartym w powietrzu ma zasadnicze znaczenie. Żelazo utlenia sie do zwiazków nierozpuszczalnych i jest poźniej wywchwytywane na filtrach i/lub złożu filtracyjnym. Stosuje sie przed zbiornikiem aspirator który wprowadza do wody powietrze. Z tego powodu zbiornik przeponowy nie nadaje się.
    Pozdrawiam

  18. #38

    Domyślnie

    Cytat Napisał inwestor
    Przy odżelazianiu kontakt wody z tlenem zawartym w powietrzu ma zasadnicze znaczenie. Żelazo utlenia sie do zwiazków nierozpuszczalnych i jest poźniej wywchwytywane na filtrach i/lub złożu filtracyjnym. Stosuje sie przed zbiornikiem aspirator który wprowadza do wody powietrze. Z tego powodu zbiornik przeponowy nie nadaje się.
    Pozdrawiam
    Wciagnal mnie ten temat
    Czy te zwiazki nierozpuszczalne nie osiadaja na dnie zbiornika? Ja mam tylko troszeczke ponad norme zelaza w wodzie. Czy filtracja jest zawsze konieczna?

  19. #39

    Domyślnie

    Cytat Napisał tom soyer
    Cytat Napisał thalex
    Jest tylko takie....
    no wlasnie to zalaczanie pompy tez trzebaby jakos rozwiazac.....
    Cały czas rozpatruje praktycznie podlewanie ogrodu i ewntualnie mycie...
    Hydrofor czy naczynie przeponowe w przypadku podlewania ogrodu nie będzie stabilizawać ciśnienia w instalacji bo mysiałby być ogromny zbiornik, gród podlewa się długo. Jak napisał
    inwestor pompa wydoli 3 atm. i nic się nie stanie jeżeli te 3 atm będzie panowało przez jakiś czas w instalacji, jeżeli odkręcisz kilka zraszaczy to ciśnienie napewno spadnie ale i tu zbiornik nic nie da (no spodziewam się jedynie żeby sikało raz wyżej i raz niżej ) . Te 3 atm czy 3.5 to też raczej teoria - spodziewam się niższego.
    Zresztą zbiornik możesz zawsze dodać później.

    (Jeżeli lubisz majsterkować możesz zrobić na pilota radiolinia z elmes kosztuje ok 150 zł zrobiłem taki bajerek do windy samochodu ciężarowego - kierowca bardzo się cieszył )
    Słuchaj wszystkich ale swojego rozumu się trzymaj! ---- Pozdrawiam.

  20. #40

    Domyślnie

    thalex
    aby utrzymac okreslone cisnienie na kilku zraszaczach trzeba zastosowac pompe dajaca okreslone cisnienie. to cisnienie jednak byloby za duze dla jednego. wiec chyba trzeba zastosowac naczynie przeponowe i reduktor - wtedy cisnienie powinno byc stale bez wzgledu na ilosc zraszaczy (w pewnym zakresie oczywiscie).

    co do pilotow to tez mam jakies tam doswiadczenie w budowaniu tego typu bajerow ale ja bardziej daze do tego aby w moim domu jak najwiecej rzeczy "robilo sie samo" i robilo sie dobrze . jedynie po to dodalbym troche automatyki do tego nawadaniania. wszelkie bajerki nadaja sie najlepiej na sprzedaz.

    ps: czy thalex to ten z karpia?
    - wyremontowałem 50letni dom -

Strona 2 z 4

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony