dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    zbycholec1

    Zarejestrowany
    Dec 2009
    Skąd
    Siedlce
    Posty
    1

    Question Jak zamontować w zwykłej kuchni węglowej centralne ogrzewanie?

    Witam serdecznie.
    Mam w kuchni tradycyjną kuchnię węglową w której dobrze się pali, ale chciałbym ją przerobić aby służyła mi także jako piec - element centralnego ogrzewania mojego 80 metrowego domku.
    Jestem kompletnym laikiem w tych sprawach, więc proszę o podpowiedź - poradę: jak się do tego zabrać i czy jest to w ogóle opłacalna sprawa.
    Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi - podpowiedzi.
    Pozdrawiam forumowiczów.
    Zbigniew B.
    Zbyszek B.

  2. #2
    Konto usunięte_12*
    Guest
    Konto usunięte_12*

    Domyślnie

    Wszystko można, tylko będzie trochę (w XXI wieku) - nieco śmiesznie
    Na piecu stawiamy zbiornik na wodę i budujemy układ "otwarty" (bez zbiornika wyrównawczego):
    pompa o zmiennej (nastawialnej) wydajności (na pompie zawór przelewowy), oddzielna rura przelewowa do kanalizacji lub przez ścianę - na zewnątrz (uwaga! wrzątek!!!).
    Na zbiorniku termostat uruchamiający zawór elektromagnetyczny z zimną wodą po przekroczeniu temperatury np.90 st.C (zabezpieczenie przed zagotowaniem).
    Całość tego nietypowego "dzieła" (aby było najtaniej) - robota dla hobbysty/majsterkowicza.
    I grzejemy !!!
    Ostatnio edytowane przez Konto usunięte_12* ; 27-10-2012 o 21:59

  3. #3

    Domyślnie

    Sobieradek dawno się tak nie uśmiałem ta Twoja konstrukcja była by jakimś dziwo-longiem nawet w XX wieku

    robi się to tak w sklepach metalowych wiejskich kupuje się podkowę do pieca to pospolita nazwa jest to element z rur z gwintami na końcu, instaluje się ją w palenisku pieca a dalej zwykły system otwarty jak położony zgodnie z grawitacją to nawet pompki nie trzeba
    dom szkieletowy 106mpu, 35cm styropianu i wełny, GWC żwirowe 30m3 , ogrzewanie nadmuchowe płaszczowe i zwykłe z reku bufor oraz kominek wodny, wszystko "tymi rękami zrobione"

  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.162

    Domyślnie

    kajmanxxl
    Szybszy byłeś...
    Ale i ja jeszcze się śmieję z pomysłu...
    Fabryka tu wcale nie jest potrzebna.
    To prosty układ.

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  5. #5
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar cysiokysio
    Zarejestrowany
    Jan 2012
    Skąd
    Justynów
    Kod pocztowy
    95-020
    Posty
    745

    Domyślnie

    Cytat Napisał sobieradek Zobacz post
    Wszystko można, tylko będzie trochę (w XXI wieku) - nieco śmiesznie
    Na piecu stawiamy zbiornik na wodę i budujemy układ "otwarty" (bez zbiornika wyrównawczego):
    pompa o zmiennej (nastawialnej) wydajności (na pompie zawór przelewowy), oddzielna rura przelewowa do kanalizacji lub przez ścianę - na zewnątrz (uwaga! wrzątek!!!).
    Na zbiorniku termostat uruchamiający zawór elektromagnetyczny z zimną wodą po przekroczeniu temperatury np.90 st.C (zabezpieczenie przed zagotowaniem).
    Całość tego nietypowego "dzieła" (aby było najtaniej) - robota dla hobbysty/majsterkowicza.
    I grzejemy !!!
    masz fantazje chłopie.


    tak jak koledzy wyżej napisali. "kupujesz podkowę" instalujesz w palenisku pieca i masz kocioł C.O. I muszę wam powiedzieć że sporo ludzi używa jeszcze takiego rozwiązania w XXI
    Jak taniej palić w kotle zasypowymEkonomiczne spalanie węgla kamiennego

  6. #6
    Konto usunięte_12*
    Guest
    Konto usunięte_12*

    Domyślnie

    Cytat Napisał kajmanxxl Zobacz post
    Sobieradek dawno się tak nie uśmiałem ta Twoja konstrukcja była by jakimś dziwo-longiem nawet w XX wieku
    Oj, kajmanxxl ! A jak ja się uśmiałem - za dużo czytasz po angielsku
    Tutaj nie chodzi o coś, co jest long (czyli długie !).
    A polski dziwoląg, to dziwoląg
    A wracając do kuchni to tak naprawdę nie wiadomo, jaką kuchnię ma zbycholec1 i czy ta wasza "podkowa" wejdzie tam do paleniska.

  7. #7

    Domyślnie

    Nie wiem czy podkowa pomoże na 80metrów pewnie i słabo ocieplonego domku. U mnie kiedyś zdun zbudował taki piec i miał ogrzać 100metrów, skończyło się że w kuchni około 15metrowej przy minusowych temperaturach na zewnątrz , w środku było z 15 stopni (odciąłem inne pomieszczenia żeby nie zamarznąć), komin był taki gorący że nie dało się go dotknąć i na następny dzień popękał. Wydaje mi się że najlepszym rozwiązaniem jest zburzyć pieć i kupić piec do centralnego typu kuchnia z kręgami od góry do gotowania i podłączyć wszystko w układzie otwartym z naczyniem wyrównawczym i pompką z sterownikiem. Pewnie taki układ będzie dużo oszczędniejszy od podkowy.

  8. #8

    Domyślnie

    oj Panowie podkowa to stary sprawdzony system, który w Beskidach w XX wieku był standardem to czy ogrzeje jakąś powierzchnie nie zależy od jego pojemności tylko od tego ile drewna spalicie, młodszym dzieckiem z tej rodziny jest kominek z płaszczem wodnym, jeszcze dawniej ogrzewano samymi piecami i dało się ogrzać to dlaczego podkowa miała by nie dać rady
    dom szkieletowy 106mpu, 35cm styropianu i wełny, GWC żwirowe 30m3 , ogrzewanie nadmuchowe płaszczowe i zwykłe z reku bufor oraz kominek wodny, wszystko "tymi rękami zrobione"

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony