Napisał
modusoperandi
Planuję montaż paneli we wszystkich pomieszczeniach na suficie. Całe mieszkanie wysokość 2,5 m
Wszystkie ściany z cegły czerwonej pokryte gładzią. (wymiary i obliczenia delikatnie zawyżyłem)
Salon - 21 m (4,0 x 5,3)
Okno (1,7 m szerokości) i drzwi balkonowe (0,9 m) umieszczone na ścianie 4,0 m.
Podłoga wykonana z jakby drewnianych listewek - sklejek.
Moc grzewczą obliczyłem na 1600 W. Planuję zastosować dwa panele sufitowe o mocy 850 W.
Sypialnia - 11 m (3,2 x 3,4)
Okno (1,7 m szerokości) umieszczone na ścianie 3,4 m
Podłoga wykonana z jakby drewnianych listewek - sklejek.
Moc grzewczą obliczyłem na 500 W. Planuję zastosować jeden panel sufitowy o mocy 500 W.
Kuchnia - 8 m ( 2,5 x 3,0)
Okno (1,4 m szerokości) umieszczone na ścianie 3,0 m
Podłoga wykafelkowana
Moc grzewczą obliczyłem na 562 W. Planuję zastosować jeden panel sufitowy o mocy 500 W.
Łazienka - 3,5 m (2,2 x 1,5)
Podłoga wykafelkowana
Moc grzewczą obliczyłem na 247 W. Planuję zastosować jeden panel sufitowy o mocy 300 W. (choć biorę po uwagę 400 albo nawet 500 W)
Opcja 300 W panel na sufit i panel w postaci lustra (100-200 W)
Korytarz - 7 m (1,5 x 4,2)
Podłoga wykafelkowana
Moc grzewczą obliczyłem na 450 W. Planuję zastosować jeden panel sufitowy o mocy 400 W.
(tutaj zastanawiam się, czy jest sens w korytarzu używać paneli - za stosowaniem przemawia fakt, wykafelkowanej podłogi)
Tak to widzę na obecną chwilę. Kuchnia i łazienka mają dość sprawną wentylację. Z uwagi na ostatnie piętro czuć w zimie, że przez wentylację wlatuje zimne powietrze.