Cytat Napisał monkey222 Zobacz post
Nie zawsze co nowe znaczy lepsze , ważne że ten model columbusa robi swoją prace odpowiednio. A co do sprzętów to mam zasade że jak robie stare zdezelowane parkiety to wole brać starsze maszyny które już swoje przerobiły i są sprawdzone a do fikuśnych , gładziutkich nowych podłóg jest drugi zestaw sprzętów.

A co do tekstu o rzucaniu "rzydem" to jeśli to aluzja do mojego filmiku to małe sprostowanie widać że columbus ma rączke wyżej niż standardowa pozycja trzymania w celu lepszego docisku co niestety daje troche gorsze prowadzenie a po drugie to ten fragment filmu z polerka jest w przyspieszeniu ( wszystko to daje taki efekt że ręce drgają dość mocno )

A tak na marginesie to czy ktoś coś mówił albo pisał o odnowieniu starego parkietu samą polerką??
Cytuję: ,, Taki mały poradnik filmowy jak można samemu odnowić stary parkiet prostymi metodami " Ktoś jednak tak napisał..,, Rzyda" nie będę komentował.
Polerka jest maszyną pomocniczą a nie prostą metodą na stary parkiet. Praca polerką to jak jazda na rowerze. Jak ktoś umie to pikuś. Dla laika może być groźna.
Przy nauce pracy polerką niezbędna asekuracja przy wtyczce do gniazdka.Jak polerka poniewiera gościem to on włącznika nie puści bo jest w rękojeści a i też nie da rady utrzymać maszyny. Polerka może krzyż przetrącić a na pewno to nie wyszlifuje starego parkietu.