Witam,
Napiszę krótko i zwięźle:
Dom 120 m plus piwnica. W piwnicy i na poddaszu grzejniki , na parterze podłogówka - w zasadzie na całości ok 50 m.
Kocioł w piwnicy Dietrich 1-F MS 24 FF (10 - 24)kW. Uruchomiliśmy ponad tydzień temu - grzejniki gorące, płytki na parterze zimne jak lód. Wypływ gorący, powrót dziś sprawdzany przez męża zimny. Instalator był w piątek twierdził, że wszystko ok i że MIESIĄC możemy czekać zanim się nagrzeje...no kit nam wciska w żywe oczy. Wklejam zdjęcia skrzynki z rozdzielaczami.
Co może być przyczyną niegrzania? Czytałam tutejsze wątki i zakręciliśmy dziś grzejniki, żeby sprawdzić czy może pompa za słaba na wciskanie wody i tu i tu. Jestem totalny lajkonik...wiem tylko , że to może być zapowietrzeni, coś zaworami albo filtrem...tylko nawet nie wiem gdzie jest taki filtr...o ile w ogóle.
Jakieś pomysły jak z opornym instalatorem gadać i co może szwankować?