dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4
  1. #1
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Eltom
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Posty
    300
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    68

    Domyślnie Płytki pozakatalogowe produkowane tylko dla marketów

    Witajcie,

    spodobały nam się płytki Lima z fabryczki Pilch w Jasienicy. Niestety wygląda na to, że są one produkowane wyłacznie dla Casto.
    Oprócz tego, że nam się, jak wspomniałem, spodobały pojawiają się wątpliwości, czy w pogoni za marketową ceną nie weszli w marketową jakość.
    Czy może korzystaliście z takich marketowych promocji na płytki pozakatalogowe?
    Z czym należy się liczyć? Na czymś fabryka zapewne musi oszczędzić, a skoro nie chcą oficjalnie danej serii promowac przez własne katalogi, to coś z nią musi być nie tak.
    Na czym mogli oszczędzić (to tylko moje spekulacje):
    - na ilości materiału - płytki cieńsze - będą pękać.
    - na jakości materiału - płytki będą pękać
    - na selekcji odpadów - zamiast odrzucić nie trzymającą tolerancji wymiaru i barwy - pakowali w karton.
    ...
    Proszę o Wasze komentarze. Bać się takich płytek?

    Pzdr
    E.
    Ela i Tomek
    Dziennik
    Komentarze

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar piu
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Posty
    4.633

    Domyślnie

    Nie muszą na niczym oszczędzać, bo podpinając się pod market mogą mieć niższe marże z racji większej sprzedaży.
    Coś mi się kojarzy ten byczek w logo i chyba mam Pilcha na podłodze w pralni Kosztowały grosze, a jakość rewelacyjna, kupowane w hurtowni.

  3. #3

    Domyślnie

    Poruszyłem ten temat tutaj po wizycie w profesjonalnym salonie z płytkami i armaturą łazienkową.
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...04#post5847404

    Poczytajcie sobie.

  4. #4
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Eltom
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Posty
    300
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    68

    Domyślnie

    Cytat Napisał Oszolom Zobacz post
    Poczytajcie sobie.
    Poczytałem, dziękuję.
    Problem w tym, że mój przypadek jest jednak inny.
    To nie są takie same płytki jak gdzieś indziej za mniejszą cenę.
    To płytki jakie można kupić tylko w markecie, robione tylko do marketu, na których nie widać loga producenta.
    Trzeba się pytać obsługi, aby w ogóle się dowiedzieć co za producent.

    Kurczę, zdaję sobie sprawe z osiąganych przez producentów płytek marż oraz marż na poszczególnych ogniwach łańcucha dystrybucji.
    W związku z tym wiem, że można spokojnie sprzedawać dobre płytki taniej - byle nie pod własną marką, żeby jej sobie nie psuć.
    Ale równie dobrze można jechać po bandzie i np nie eliminować krzywych egzemplarzy przed szkliwieniem, łączyć resztki z partii produkcyjnych pod jednym oznaczeniem i inne takie.
    Ciężka sprawa. No, ale jak kupujemy w sieciówce, to i będziemy reklamować w sieciówce. Jak odcień będzie niezgodny przy zgodnych oznaczeniach na kartonach, to reklamacja powinna być przyjęta. Tylko... ten bajzel w domu przy ponownej robocie...

    A! płytki już wybrane.... i nikt przy tym nie zginął... ma to swoją wartość, nie powiem

    Pzdr
    E.
    Ela i Tomek
    Dziennik
    Komentarze

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony