Witam. Mam pytanko. Montowałme we wrześniu okna z oknoplastu w nowym domu, i w grudniu dzwoniłem do nich bo po 2 tygodnich jak były w uchyle opadły tak że klami nie dało sie przekręcić do konca. Przyjechali, wyregulowali. W kwietniu znowu zaczołem wietrzyć, okna znowy były w uchyle i znowu to samo - klamke da sie przekręcić tylko kawałek, do końca się nie da. Podobno w nowych oknach tak sie dzieje - czy to prawda?