dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 6 z 6
Pokaż wyniki od 101 do 108 z 108
  1. #101

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lopesjus Zobacz post
    Olej kreozotowy nie rozpuszcza się w wodzie. Podkłady będą obustronnie zabezpieczone folią kubełkową i zakopane na ok 80-100cm - trudno mówić o glebie na tej głębokości. Oglądałem palisadę zrobioną 16 lat temu, trzyma się dobrze, chociaż nie została zastosowana folia kubełkowa, a właściciel na pytanie o drenaż zrobił dziwna minę.



    Cytat za cytat - z przytoczonego przez Ciebie artykułu:

    "Olej kreozotowy nie rozpuszcza się w wodzie, dlatego nie stwierdzono jednoznacznego toksycznego wpływu tego preparatu na roślinność"
    Tylko ciekawe, dlaczego to gów..o zostało sklasyfikowane jako odpad niebezpieczny. Do tego tory pryskane są regularnie bardzo silnymi herbicydami, które nie pozwalają niczemu rosnąć na torowisku.
    Już sam cytat typu "nie stwierdzono JEDNOZNACZNEGO toksycznego..." powinien budzić podejrzenia.
    Dziwi mnie fakt, z jaką nonszalancją i beztroską ludzie takie toksyczne i śmierdzące śmieci ładują sobie do ogrodów.
    Tym bardziej dziwi to, że potem pozwalają się przy tym i na tym bawić własnym dzieciom.
    Dla mnie to pozbawione sensu, ale różny badziew ludzie w domach trzymają....

  2. #102
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Lopesjus
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Posty
    962
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Cytat Napisał grzegorz_si Zobacz post
    Tylko ciekawe, dlaczego to gów..o zostało sklasyfikowane jako odpad niebezpieczny. Do tego tory pryskane są regularnie bardzo silnymi herbicydami, które nie pozwalają niczemu rosnąć na torowisku.
    Już sam cytat typu "nie stwierdzono JEDNOZNACZNEGO toksycznego..." powinien budzić podejrzenia.
    Dziwi mnie fakt, z jaką nonszalancją i beztroską ludzie takie toksyczne i śmierdzące śmieci ładują sobie do ogrodów.
    Tym bardziej dziwi to, że potem pozwalają się przy tym i na tym bawić własnym dzieciom.
    Dla mnie to pozbawione sensu, ale różny badziew ludzie w domach trzymają....
    Myślę, że nasza dyskusja uzyskuje niebezpieczną amplitudę. Jeśli kwestionujesz cytowane opracowania, to zakładam, że możesz podać inne źródła.
    A teraz, żeby odkłamać - nie każdy podkład jest odpadem niebezpiecznym, poniżej przykładowy raport z badań.
    http://www.czeremcha.pl/pliki/rozne/..._podkladow.pdf
    i podobna dyskusja http://www.gartija.pl/mypp.php?mpppo...88&k1=2&k2=179

    Nie będę też, jak sugerujesz, trzymał podkładów w domu, nie buduję z nich piaskownicy, altany, placu zabaw, nie oblewam ich herbicydami. Osoby śledzące moje wątki być może zauważyły, że jestem przeciwny herbicydom i insektycydom, stosując w ogrodzie metody mechaniczne (ręczne usuwanie chwastów) i biologiczne (wprowadzając do ekosystemu organizmy zwalczające szkodniki)
    _______________
    Mój dziennik ogrodu: http://forum.muratordom.pl/blog.php?39543-Lopesjus

  3. #103

    Domyślnie

    Jesteś przeciwny a taki badziew na podwórko ściągasz.
    Robisz jak chcesz, to Twój ogród. Ja toksycznych śmieci u siebie nie chcę, śmierdzących, na które latami wylewane były fekalia i tony wyjątkowo mocnych herbicydów w wyjątkowo mocnych stężeniach, przez które niczego zielonego nie uświadczysz na torowiskach.

    Normalnie koszmar, ale Twój wybór.
    Pozdrawiam

  4. #104
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    ewa72_krakow

    Zarejestrowany
    Jul 2012
    Skąd
    Sułkowice
    Kod pocztowy
    34-125
    Posty
    642

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lopesjus Zobacz post
    Myślę, że nasza dyskusja uzyskuje niebezpieczną amplitudę. Jeśli kwestionujesz cytowane opracowania, to zakładam, że możesz podać inne źródła.
    A teraz, żeby odkłamać - nie każdy podkład jest odpadem niebezpiecznym, poniżej przykładowy raport z badań.
    http://www.czeremcha.pl/pliki/rozne/..._podkladow.pdf
    Zwrociles uwage kto zlecil ten raport i kto go robil? Nie wydaje sie on bezstronny...

    Jeszcze raz:
    sama chcialam takie rozwiazanie, dlatego tu m.in. trafilam, ale po przeczytaniu swojego "znaleziska" na temat podkladow - przeszlo mi, przeciez mozna cos innego zastosowac. Po co mam truc (chocy wolno) siebie, swoj ogrod i okolice? (bo chyba, wody gruntowe czy deszcze przenosza ziemia dalej "rozne roznosci"). Wiem, wiem, nawet w telewizji mozna ogladnac, jak wykorzystac w ogrodzie takie dobro, jak podklady kolejowe (przeciez to takie tanie, "czyszczone" - jak sie nie skusic?). No wlasnie, dlaczego za taki bezcen sie go pozbywaja - bo nie maja gdzie tego zutylizowac?
    Po prostu, mysle, ze kazdy powinien zastanowic sie przed zakupem pewnych rzeczy...i swiadomie wybrac

  5. #105

    Domyślnie

    Cytat Napisał ewa72_krakow Zobacz post
    No wlasnie, dlaczego za taki bezcen sie go pozbywaja - bo nie maja gdzie tego zutylizowac?
    Bo utylizacja jest bardzo droga, ktoś więc wymyślił lepszy sposób na pozbywanie się tego czegoś.

  6. #106
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Gryfpc
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    1.628
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    141

    Domyślnie

    Cytat Napisał grzegorz_si Zobacz post
    Bo utylizacja jest bardzo droga, ktoś więc wymyślił lepszy sposób na pozbywanie się tego czegoś.
    O ile wiem, powtórne wprowadzanie wycofanych podkładów kolejowych nasączonych tym badziewiem jest nielegalne... Czyli lepszy sposób dla kogo?!

  7. #107
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Lopesjus
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Posty
    962
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Cytat Napisał grzegorz_si Zobacz post
    Jesteś przeciwny a taki badziew na podwórko ściągasz.
    Robisz jak chcesz, to Twój ogród. Ja toksycznych śmieci u siebie nie chcę, śmierdzących, na które latami wylewane były fekalia i tony wyjątkowo mocnych herbicydów w wyjątkowo mocnych stężeniach, przez które niczego zielonego nie uświadczysz na torowiskach.

    Normalnie koszmar, ale Twój wybór.
    Pozdrawiam
    Grzegorzu, źródło proszę....
    _______________
    Mój dziennik ogrodu: http://forum.muratordom.pl/blog.php?39543-Lopesjus

  8. #108
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Lopesjus
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Posty
    962
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Cytat Napisał ewa72_krakow Zobacz post
    Zwrociles uwage kto zlecil ten raport i kto go robil? Nie wydaje sie on bezstronny...
    Badania wykonuje AKREDYTOWANE laboratorium. Warto zwrócić uwagę, że badane podkłady miały ok 40 lat. Wątpliwości może jednak budzić fakt, że próbki nie zostały pobrane przez laborantów a przez pracowników zainteresowanej strony. Nie sądzę jednak, aby laboratorium ryzykowało utratę akredytacji w imię jakiegoś lewego zysku(?).
    Oczywiście, że badania zleca strona zainteresowana. Czy bezcen? Nie sądzę, przelicz kubaturę podkładów - cena za 1m3 to 320-350zł albo wyżej (jeśli nowsze)
    _______________
    Mój dziennik ogrodu: http://forum.muratordom.pl/blog.php?39543-Lopesjus

Strona 6 z 6

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony