dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 3
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 50
  1. #21
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał prymek Zobacz post
    No przeciez pisze ze za osobe a ludzie oszukuja ze ich mniej mieszka Na zmiane musi sie zgodzic cala wspolnota a nie jeden mieszkaniec, piszac czynsz mialem na mysli 1,5 pln x m2 za zarzadzanie dla adm fundusz i te oplaty stale
    Podatek za śmieci płaci się nie do wspólnoty tylko do kasy miasta. Jeśli ktoś na tym traci to miasto a nie wspólnota. Bo gmina musi wywieźć ścieci niezależnie od ich ilości.
    Ukrywanie osób to przestępstwo podatkowe.

    Opłata 1,5 zł/m2 za zaliczki na FR (fundusz remontowy) i KUNW (koszty utrzymania nieruchomości wspólnej) to baaardzo malo. Ja płacę 4,5 zł + zaliczki na media. Ale mam ocieplony budynek, wyremontowany dach, balkony, instalację elektryczną.
    Ostatnio edytowane przez Elfir ; 03-01-2014 o 12:59

  2. #22
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał prymek Zobacz post
    Ostatnio pojawia sie temat ze wymienilem przedpotopowe grzejniki zeliwne na nowoczesne alu - remont z 5 latek temu i to zaburza ogrzewanie czy cos
    Zaburza, jeśli pojemność nowych grzejników jest inna od zdemontowanych.

    Myślę, że warto przeczytać ustawę o własności lokali. Że warto przeczytać regulaminy rozliczania mediów. Że trzeba chodzić na zebrania i domagać się rzeczowego sprawozdania od ZARZĄDU (nie zarządcy). Najbliższe zebranie wymagane ustawowo powinno odbyć się do 31.03.2014. Na tym zebraniu będzie musiało zostać przedstawione do akceptacji sprawozdanie finansowe. W takim sprawozdaniu masz dokładnie rozpisane jakie były dochody wspólnoty (czyli wpłacone zaliczki), jakie są długi (nie wpłacone zaliczki) i jakie były wydatki w roku 2013. Dzięki temu będziesz w stanie się zorientować ile pieniędzy wam zostało i czy były wydatkowane z sensem.
    Druga częśc zebrania to ustalenie nowego planu na rok 2014.
    Ocieplenie małego budynku nie powinno kosztować więcej jak 50 tyś. Na ocieplenie można zaciągnąc preferencyjny kredyt termomodernizacyjny, jeśli brak wam środków. Być może przy okazji ocieplania będzie konieczne wykonanie izolacji pionowej fundamentów czy wymiana pokrycia dachowego? Czy administrator w ogóle szacował koszty remontów?

    Czy wasz budynek znajduje się w centrum większego miasta? Macie nieużywany strych?

    Do czasu zebrania wyślij zapytania ofertowe do innych firm zajmujących się zarządzaniem. Może któraś firma podejmie się administrować taniej?


    Bo teraz jest tak, że masz udział w domu, ale kompletnie nie panujesz nad tym, co się z nim dzieje. Brak umiejętności dogadania się z sąsiadami to polityka zarządcy/administratora. Im większe nieporozumienia i zniechęcenia właścicieli, tym większa pewność, że nie bedą kontrolować administracji. Administracja nie musi nic robić a i tak co miesiąc będzie kasować kasę za zarządzanie.
    Ostatnio edytowane przez Elfir ; 03-01-2014 o 12:58

  3. #23

    Domyślnie

    OK
    no to po kolei:
    wspolnpota 4 mieszkaniowa (stad problem zeby cokolwiek uzbierac na jakakolwiek inwestycje):
    3 mieszkania 2-pokojowe : 2 po 78 m2, 1 x 48 m2 i jedno gminne 24 m2 (zaadoptowane kiedys z pokoju w moim mieszkaniu)
    Wlasnie ostatnio byly robione pomiary mieszkan, klatki i piwnic - wtedy sprawdzilem ze tylko ja mam w KW przynalezna piwnice ok 7 m2 - wiec reszta zajmuje mozna powiedziec czesc wspolna budynku nielegalnie, z czego jeden z sasiadow ma piwnice wielkosci tej kawalerki - przez ktora m.in. idzie przylacze gazu - skoro nagle chca uregulowac wlasnosc piwnic to cos mi zaczelo smierdziec i podejrzewam ze zamontowali sobie w tej piwnicy jakis piec gazowy i bojler (bez mojej wiedzy jako wspolwlasciciela nieruchomosci wspolnej) i w pionie 3 mieszkania (gmina czyli adm tez bierze w tym cyrku udzial) polaczyli w siec CWU lub i nawet z CO - chodz tu wiecej roboty by bylo bylo np. jakies 2 tyg nizsze cisnienie cieplej wody - niby jakies regulacje robili
    sam kunw u mnie 1,51, a fr 1,73 - a byl przez lata nawet nie polowe tej wartosci
    wszyscy placa zgodnie z m2 swoich mieszkan.
    powiedz mi jak wyglada sprawa - jak ktos w trakcie roku wykupil mieszkanie to musi uzupelnic konto funduszu remontowego czy nie - bo cos tak wspominal zarzadca na jakims zebraniu, ale oczywiscie sasiad nie zrobil doplaty i ma duzo mniejszy wklad na fr
    Oraz jak ktos uzytkuje bez prawa wlasnosci piwnice to czy wstecz jakies oplaty bedzie musial poniesc za to ? np. kunw czy fr oraz kto decyduje czy piwnice brac pod uwage przy tych oplatach? po ich uregulowaniu wlasnosci?
    z tego co slyszalem to sasiedzi chetnie by przeszli z zarzadzaniem pod sasiadujaca ze sciana naszego budynku blokiem SM bo licza ze nas wykupia dadza mieszkania a na naszym terenie dobuduja druga Elke stojacego juz bloku
    Jak juz pisalem place 20pln za m3 CWU i 4,40 za m2 CO bo mamy podwezel wlasnie z tego bloku - wczesniej w naszym budynku byly piece kaflowe podobno - ale jak wybudowali przy naszej scianie blok ktory jest troche wyzszy - to sami nas podlaczyli do KPEC zeby na nich nie kopcilo
    najchetniej bym sprzedal to mieszkanie, ale wpierw musze obnizyc jego koszty miesieczne - polowa ich jakies 300pln (nie liczac pradu i gazu to wlasnie CO i CWU) - zeby sie nie meczyc ze sprzedaza i uzyskac wmare rozsadne pieniadze - tym bardziej ze w odroznieniu od sasiadow ktorzy maja jeszcze wzorki z takiego gumowego walka na scianach ( o reszcie lepiej nie wspominac) - moje jest kilka lat po kapitalnym remoncie
    Ostatnio edytowane przez prymek ; 03-01-2014 o 14:30

  4. #24
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Skoro ty masz wykupioną piwnicę ( i doliczona jest do opłat) możesz postawić wniosek o:
    - płacenie za najem pow. piwnicznej przez pozostałych lokatorów
    - zwolenienie ciebie z płacenia za doliczoną powierzchnię
    - uregulowanie spraw własności poprzez ponowny podział nieruchomości (wówczas tamte osoby bedą miały piwnice doliczone)

    Prawo wstecz nie działa. Jeśli nie uregulowaliście tego wcześniej, opłaty beda obowiązywc dopiero od uchwalenia uchwaly.

    Osoba, która wykupiła mieszkanie płaci dokładnie od dnia wykupu. Poprzedni właściciel (nawet, jeśli to była gmina) płacił do dnia wykupu. Inaczej byłoby przecież bez sensu, bo opłaty wpływałyby podwójnie (od obecnego i poprzednego właściciela).

    Kompletnie nie rozumiecie idei wspólnoty! To co piszesz, stawia mi włosy dęba z przerażenia.
    Co ma wspólnego spółdzielnia mieszkaniowa ze wspólnotą? To kompletnie inne podmioty prawne! Społdzielnia, gdyby wykupiła mieszkanie w waszym budynku stała by się tylko kolejnym współwłaścicielem (tak jak wspołwłaścicielem jest gmina w tej kawalerce). I dlaczego miałaby dawać wam jakieś mieszkania?

    kto decyduje czy piwnice brac pod uwage przy tych oplatach?
    USTAWA!
    Właściciel ponosi koszty wg. udziałów w nieruchomości a nie według zajmowanej powierzchni!!!!
    Jeśli ktoś ma liczone udziały od powierzchni piwnicy i mieszkania, to płaci za piwnicę i mieszkanie. A jak ma liczone udziały od mieszkania + prawo do korzystania z piwnicy to płaci od pow. mieszkania.
    Jak ktoś korzysta z piwnicy, która należy do częsci wspólnej, to pozostali właściciele musza ustalić na jakich warunkach wolno mu z niej korzystać (czy jest zwolniony z opłat, czy ma ją zwolnić i opuścić, czy będzie miał naliczony czynsz za najem)

    Albo macie bajzel w księgach wieczystych, co koniecznie trzeba wyropstować, albo coś pomyliłeś?
    Jak wam udziały nie schodzą się do 1 (czyli przykładowo 0,3+0,2+0,225+0,3 = 1,025) to trzeba bezwzględnie zrobić nowy podział nieruchomości, póki właściciel pierwotny (chyba gmina?) ma jeszcze udziały w budynku. Bo to właściciel pierwotny namieszał i ma obowiązek wyprostować nieścisłości w księgach.

    Naprawdę potrzebujecie administratora nie powiązanego z gminą. Rzutkiego i sprawnego. Który nie boi się iść do Sądu, gdyby właściciele nie potrafili się dogadać. Jeden właściciel i rzutki administrator załatwiają komisarczny zarząd i wyprostowują wszytskie problemy w ciągu roku.
    Ostatnio edytowane przez Elfir ; 03-01-2014 o 14:42

  5. #25

    Domyślnie

    Chyba sie nie zrozumielismy:
    - sasiedzi chcieli przejsc z zarzadzaniem nierruchomoscia do SM (byc moze tez swiadczy takie uslugi-nie wiem) - liczac po cichu, że moze miasto ten lokal gminny sprzeda SM oraz grunt wokol budynku (jest miasta), a ten na ktorym stoi budynek mamy w wieczystej dzierzawie - i wtedy SM zechce wyburzyc budynek a w to miejsce postawic Elke z wieksza iloscia mieszkan niz teraz jest w tym starym budynku - a my w zamian albo kasa albo mieszkania np. w tym nowo postawionym bloku - troche to zamotane, ale tak kombinuja sasiedzi (w zwiazku z tym ze to prawie centrum miasta to kosztowo zapewne wyjda na swoje), oni uwazaja ze z SM by mieli lepiej bo patrza jak maja podworko zadbane, wyasfaltowane, blok ocieplony i mysla ze to SM za frajer tam robi, wiadomo ze ocielenie czy cokolwiek w podziale kosztowym na 4 u nas - a na np. na 20 w bloku to calkiem inny koszt jednostkowy dla mieszkania, poza tym tam raczej 2 -pokojowych, 3 m wys i 80 m2 mieszkan nie uswiadczysz
    - piwnice tylko ja mam w KW, reszta pozakladala sobie klodki gdzie im bylo wygodnie na zasadzie kto pierwszy ten lepszy - w sumie na nieuzywanej pralni tez moglem sobie zalozyc klodke i powiedziec ze to moja piwnica ( jeden sasiad zalozyl klodke na wejsciu do wezla CO bo przywlaszczyl sobie jego czesc na druga piwnice i tak naprawde wrazie awarii musialbym ja wywazac zeby zakrecic wode np., drugi 24 m2 przywlaszczykl jak mniemam ze skladu wegla - jak byly piece czy wozkowni - ktore kiedys bywaly w takich domach) - co do oplat to nikt narazie nie placi - ale jak ktos chce sobie uzytkowac 24 m2 piwnice to albo ja oddaje idzielimy po rowno od nowa albo niech placi za nia czynsz - mi ona niekoniecznie potrzebna bo mam jeszcze garaz
    - nie chodzi o podwojne placenie - tylko jak wykupili za 1 pln mieszkanie od gminy to cos tam bylo malo na ich subkoncie w stos do nas i rzekomo mieli wyrownac wklad - byc moze gmina zabrala kase
    - udzialy mamy bodajze takie jak suma m2 powierzchni mieszkalnych, czyli kazdy w tej powierzchni ma udzial swoich m2
    - jak za cos placimy za remont to nie dzielimy kwoty na cztery tylko wg udzialow mieszkaniowych - nie zgodzilem sie inaczej - wkoncu jak kogos stac na 80 m2 chate to niech placi tez zgodnie z tym
    - z tym nowym administratorem to zarowno ja bym mial obawy ze to jakis znajomek sasiadow dzialajacy w ich interesie, a i pewnie oni mieliby takie same - wiesz jak jedni drugim blokuja kazda inwestycje na zlosc, bo jeden chce sprzataczke - bo nie ma czasu na sprzatanie, a drugiemu szkoda 20 pln, albo jeden chce wymienic okna na klatce bo ma przed swoimi drzwiami - a drugiemu blokuje wymiane drzwi wejsciowych bo nie jemu wieje - choc dla mnie debil bo za cieplo na klatce placa wszyscy, albo kretyn zakreca na parterze klatki kaloryfery - zeby cieplo nie uciekalo przez nieszczelne drzwi (jest tak glupi ze nawet nie ogarnia ze cieplo idzie fdo gory) i te kaloryfery zamarzly, pekly i zalaly mi n wiosne prawie mieszkanie - to o czym my tu mowimy
    rzeczywiscie moglem isc do sadu a nie miec ta cala biedo-cholote w d...
    Ostatnio edytowane przez prymek ; 03-01-2014 o 16:08

  6. #26
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    gmina płaci dokładnie takie same stawki za FR i KUNW jak każdy inny właściciel. Więc wspólnota nic nie traci, gdy gmina sprzedaje swoje mieszkanie.

    Praca administratora nie jest łatwa (ja rzuciłam ją dla zawodu wyuczonego), ale to administrator powinen przymusić właściceli do dogadania się. Do zrobienia jakiegoś długoletniego planu inwestycyjnego uwzględniajacego możliwości finansowe waszej wspólnoty.

    Macie dom prawie w centrum. Nalezy na zebraniu rozważyć, że nie dałoby się sprzedac strychu na nowe mieszkanie a za kase nie wyremontowac budynku. Albo może poszukac kogoś, kto chciałby wynając piwnice wspólne na potrzeby magazynu.

  7. #27

    Domyślnie

    Reasumujac jakby sie moj czarny scenariusz - samowolki (bez mojej zgody i wiedzy) z piecem gazowym czy elektrycznym na cwu i/lub tez co w przywlaszczonej piwnicy gdzie jest komin sprawdzil - to mam szanse na podwarzenie tej ich inwestycji , np. zagrozenia czadem czy wybuchem itp. ?
    Mam obawe ze moga mnie szantazowac nie podpisaniem sie na umowie dzierzawy jako wspolnota tego łącza co i cwu od SM i zostane na zime bez cwu i/lub tez co? a na szybko jedynie panele na podczerwien i jakis bojler by mi pozostalo zalozyc, bo na piece aku - 400 V nie mam w budynku

  8. #28
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Trudno mi wyrokowac nie widząc dokumentów.
    Dużo też zależy od tego na jak dużą wojnę chcesz iść z pozostałymi lokatorami.

  9. #29

    Domyślnie

    wielu ich nie ma
    - para emerytow,
    - samotny gej,
    - i na gminnym emerytka przeniesiona z wiekszego za nieplacenie
    Jak? niezlych mam sparingpartnerow

  10. #30
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    który zajął węzeł?

  11. #31
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    W przypadku zakładu cieplnego lwią częśc opłat stanowią opłaty stałe. W przypadku dużego budynku rozkładają się równomiernie na większą ilośc osób.
    Wy macie podwęzeł. W jaki sposób dzielone są opłaty stałe między waszą wspólnotę a SM? Bo jak pół na pół, to źle. Powinno być dzielone proporcjonalne wg pow. ogrzewanej.
    Małym budynkom niekiedy bardziej opłaca się montaż własnego pieca gazowego (o ile do budynku doprowadzony jest gaz np. do kuchenek) niż posiadanie cieplika.
    Cieplik jest wykupiony czy dzierżawiony od zakładu cieplnego?

  12. #32

    Domyślnie

    Zastanawiam sie jak wyglada prawnie sytuacja jakbym ja sam sie chcial odciac od CO na budynku (gdzies tu wyczytalem ze ktos tak zrobil i placi 10 % - no wlasnie czego? za to ze przez jego mieszkanie jednak ida rury przesylowe dla reszty - wiec cos tam delikatnie mu grzeja ), nie mamy podzielnikow - czy moge wystapic o zalozenie takowych, czy musza sie wszyscy zgodzic we wspolnocie? Problem jest tego typu (ze na ocieplenie budynku nie chca sie zgodzic bo nie maja kasy, na wymiane drzwi wejsciowych rowniez(gdzie cieplo z kaloryferow na klatce ucieka) - wiec zamiast ponosic wspolne sztucznie zawyzane przez sasiadow koszty za CO (sasiad na samej gorze rowniez dach ma nie ocieplony- wiec tez duze straty) to wpadlem na pomysl ze sam sobie dwie swoje sciany ocieple (jakies 40 m2), wlasnie zakladam rolety zewn. ktore tez cos tam dadza in plus) i odetne sie od reszty - a oni jak ich nie stac niech sobie placa za straty ciepla z klatki, nieocieplonych scian swoich mieszkan czy dachu pytanie czy bede musial isc z tym do sądu - argumenty wydaje sie ze mam - od kilku lat nie zgadzaja sie na wymiane drzwi wejsciowych, ocieplenie budynku i inne inwestycje obnizajace koszty uzytkowania budynku

  13. #33
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    ogrzewaniu podlega także klatka schodowa, czaem pralnia, suszarnia, strych. Zaleznie od konstrukcji.
    Zasadniczo nie powinno się i głupia jest wspólnota, która się na to zgodziła. Gdybym była zarządem nigdy bym nie wyraziła zgody. Wspólnota to wspólnota albo wszyscy albo nikt. Jak ktoś chce indywidualnie, to nie się wybuduje.

  14. #34
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    beton44

    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Posty
    4.848

    Domyślnie

    Elfirze ale masz cierpliwość wymiany zdań.
    Ostatnio edytowane przez Elfir ; 11-01-2014 o 22:51

  15. #35
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    beton - administrowałam kilkunastoma wspólnotami przez 6 lat. Takie pytania to chleb powszedni. Moi mieszkańcy cały czas mylili mieszkanie od gminy z mieszkaniem we wspólnocie i stale oczekiwali, że miasto, za to, że oni przez 30 lat płacili czynsz (do dnia wykupu) coś im zafunduje.

  16. #36

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    ogrzewaniu podlega także klatka schodowa, czaem pralnia, suszarnia, strych. Zaleznie od konstrukcji.
    Zasadniczo nie powinno się i głupia jest wspólnota, która się na to zgodziła. Gdybym była zarządem nigdy bym nie wyraziła zgody. Wspólnota to wspólnota albo wszyscy albo nikt. Jak ktoś chce indywidualnie, to nie się wybuduje.
    Glupia ktora sie zgodzila? nie rozumiem na co? na to ze sobie ktos sie odcial od bidusow i se sam ogrzewanie oraz ocieplenie zafundowal?
    Rozumiem ze lepszym wyjsciem jest przygladanie sie degrengoladzie calego budynku , bo biedota wszystko blokuje bo moze liczy ze ktos ich kiedys wykupi z rozwalajacym sie budynkiem?
    Na co mi placic za ogrzewanie klatki - jak biedota nie zgadza sie na wymiane/uszczelnienie drzwi wejsciowych?
    Na co mi placic za ogrzewanie pralni/suszarni w piwnicy - z ktorej nikt w XXI wieku nie korzysta od lat?
    Mysle ze zadna biedo-cholota nie powinna ograniczac innych w obnizaniu kosztow mieszkania z polinteligentami i kazdy sad to podwazy: czyli blokowanie wymiany drzwi czy ocieplenia budynku i bede migl sam sobie swoja czesc na wlasny koszt ocieplic - a debile niech placa za ogrzewanie klatki z nieszczelnymi drzwiami czy mieszkan z nieocieplonymi scianami czy dachem
    tak naprawde te smieszne kilka tysi inwestycji to chce zrobic glownie dla uzyskania lepszej ceny ze sprzedazy mieszkania w biedo-wspolnocie - dzieki obnizaeniu kosztow miesiecznych oraz doinwestowania w np. rolety, ocieplenie i wlasne ogrzewanie
    pzdr

  17. #37
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Tak. I jeśli tego nie rozumiesz, nie powineneś mieć mieszkania we wspólnocie. WSPÓLNOTA - WSPÓLNIE- RAZEM. Rozumiesz co to oznacza?
    Pytaj swojego zarządcę i swoich współwłaścicieli instalacji c.o. Może są głupi, kótkowzroczni i będziesz miał co chcesz.

  18. #38

    Domyślnie

    Jedno jest pewne- OGROMNY PROCENT WSPÓLNOT W POLSCE ALBO DYMA SIĘ SAMA ALBO JEST DYMANA PRZEZ ZARZĄDCÓW
    Można by pisać i pisać . Większość zarządców gminnych jak ADM czy ZBK czy jak się tam nazywają zarządzają wspólnotami bez uprawnień do robienia tego ale to już inny temat.
    Z jednej strony nie rozumiem czemu chcesz tak iść w koszty na własną rękę ocieplać,inne ogrzewanie ( chociaż nie można się odłączyć od CO , CWU jak najbardziej ale i tak cię tak zakręcą że i tak będziesz płacił ) skoro w planach i tak masz sprzedaż. Co cię obchodzi jak ktoś kupi niech się martwi. Czy nakład środków i nerwów latania po sądach jest warty tej sumy o którą obniżysz cenę mieszkania. Bo może lepiej sprzedać + dopłata i mieszkasz gdzie jest lepiej i się nie martwisz chyba że też nie masz na to środków i jednak pozostaje ci życie w obecnym miejscu.
    Wracając do samych wspólnot z obserwacji w mieście stwierdzam jedno... jesteśmy zarządzani w stopniu miernym, wydajemy na przeglądy, konserwacje itp. z których nic nie wynika oprócz nabijania kasy innym a nie właścicielom wspólnot. Większość mieszkańców jak i zarządców zna się na wszystkim ale jak się coś wykrzaczy podczas ocieplenia, remontu klatki, obniżania kosztów na budynku to nagle nikt nie jest ,,budowlańcem,, Dodatkowo jak ktoś nie przypilnuje to wykonawca zrobi nas na ,,szaro,, , przelew i odbiór przejdą a ty się później martw wspólnoto o ile ci na czymkolwiek zależy.
    Czy jeżeli macie pomysł z tą SM obok was na rozwiązanie z tą dobudową i wszyscy jesteście zgodni chociaż w tym jednym temacie to jest to droga którą musicie iść.
    Co za problem nawet się złożyć na wykup ostatniego mieszkania, sporządzenie odpowiednich umów poprzez notariuszy i radców prawnych. Bo jeżeli SM wybudowała by na waszej działce kolejne skrzydło z większą ilością mieszkań i przeszła by własność na ich stronę jakoś pewnie musieli by wam to wyrównać w kosztach lub pow.mieszkań powiedzmy. Wszystko do załatwienia ale tylko z konkretnymi ludźmi i decyzjami bez takich dalej będziemy w szarej dupi... w naszym kolorowym kraju.

  19. #39
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    przeciez nie ma obowiązku posiadać zarządcy zewnętrznego. Jak członkowie wspólnoty są tacy mądrzy, niech wybierają zarząd spośród siebie i niech sami zarządzają.

    Spółdzielnia nie przejmie starego domu w zamian za mieszkania. Raz - aby dostać mieszkanie w spółdzielni trzeba do spółdzielni wstąpić i wpłacić udziały członkowskie (o ile pozostali spółdzielcy wogóle są zainteresowani). Bo SM to nie jst pan prezes w biurze, tylko wszyscy lokatorzy mieszkań w blokach SM. A działalnosć spółdzielni reguluje uchwalony przez nich statut. Dwa - spółdzielnia musi akutalnie się rozbudowywac, by posiadać wolne mieszkania dla nowych członków.

    Bo jak to sobie wyobrażasz? Oni sie wprowadzą na dwa-trzy lata, by spółdzielnia zburzyła dom i wybudowała skrzydło dla nich? A w międzyczasie pod mostem?
    Ostatnio edytowane przez Elfir ; 13-01-2014 o 00:15

  20. #40

    Domyślnie

    małe sprostowanie- pisząc zarządca chodziło mi bardziej o administratora np. ADM,ZBK,inni oczywiście nie wszyscy bo wiadomo sumienni też muszą być. A zarząd wspólnoty to pojęcie zajęte dla jednego lub kilku mieszkańców danej wspólnoty wybranym na zarządcę.

Strona 2 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony