Dziennik Anatola

[dusiaka]

Witam wszystkich tu zaglądających.
Czujcie się jak u siebie, piszcie jeśli macie ochotę, wszelkie komentarze mile widziane.

Wcale nie z miłości do mieszkania na wsi, wcale nie z zazdrości bo inni się budują.
Po prostu nadszedł czas na podjęcie kolejnej ważnej, życiowej decyzji.
Z chwilą narodzin córeczki (a mieliśmy już wtedy nastoletniego syna) wykiełkował w mojej głowie pomysł, że powinniśmy poważnie pomyśleć nad zmianą lokum. 43 metrowe, dwu pokojowe mieszkanie w bloku niebawem przestałoby nam wystarczać. Nie ma co się oszukiwać- nastoletni syn z pewnością nie zechce dzielić swojego pokoju z młodocianą siostrzyczką.

Próbowaliśmy znaleźć większe mieszkanie w okolicy, ale nie było łatwo. Deweloperów brak, a z rynku wtórnego niewiele, nieciekawych ofert. I tak mijały miesiące.

Na pierwsze urodziny córeczki (wiosna 2011) kupiliśmy działkę. Jeśli w domu mamy ciasno, to niech chociaż z weekendy dzieciarnia będzie miała gdzie poszaleć. Rodzice zresztą też.
Działka została kupiona w drodze przetargu w gminie, 20 km od obecnego miejsca zamieszkania. Dojazd drogą asfaltową, ostatnie 100 metrów utwardzoną.

I tak oto prawie co weekend spędzaliśmy tam z rodziną i przyjaciółmi, przyjemnie bardzo, czas na grillowaniu, leżeniu na hamakach, cięciu drzew (młodych samosiejek ), koszeniu trawy. Powstała dla dzieci piaskownica i zjeżdżalnia.
W tym samym czasie sąsiad na przeciwko zdążył postawić dom. Dziś się, znaczy dom, wykańcza. Na zimę planuje się wprowadzić.
A my? My mamy działkę i KROPKA

[dusiaka]

Jak nietrudno się domyśleć - podjęliśmy decyzję - budujemy.

Zaraz, zaraz - przecież działka jest na kredyt, mieszkanie, w którym obecnie mieszkamy też.
Trzeba być realistą.
No to jeszcze raz policzmy:
nowe mieszkanie 3 pokojowe z garażem za 400 tys. pln plus wykończenie: 70 metrów (dwie sypialnie dla dzieci), my w salonie z aneksem (widzę siebie do końca życia rozkładającą wieczorem i rano składającą łóżko);
mieszkanie z rynku wtórnego - 70 metrów za 315 tys plus remont;
a może dom? - mały, ok. 100 metrów domek - sypialnia dla każdego dziecka, dla nas, nieduży salon, prosta w budowie bryła budynku = tani w budowie

Ostatni pomysł sam się broni -koszt budowy takiego domku powinien się zamknąć w kwocie ok. 300 tys.pln, czyli porównywalnie do kosztu zakupu 3-pokojowego mieszkania na rynku wtórnym.
Mimo niesprzyjających okoliczności finansowych (słaba zdolność kredytowa) decyzja zapadła.

[dusiaka]

Wracając do samej działki - otóż:
Działka jest w kształcie prostokąta, dłuższym bokiem przylega do drogi. Można więc powiedzieć, że jest szeroka (54 metry) i płytka (27,5 m.). Tylna część działki sąsiaduje z lasem państwowym - fajnie i nie fajnie. Przepisy dot. zabezpieczenia p-pożarowego wymuszają zachowanie 12 metrów odległości budynku od linii lasu.
I tu się zaczęło robić ciekawie- 12 metrów od tyłu plus 5 metrów z przodu od drogi, daje w sumie 17 metrów. Zostaje więc na budowę domu pas o głębokości 10m (dokładnie 10,4 - 10,9 - działka nie jest idealnie równa).

Zaczęły się poszukiwania pasującego do działki projektu domu. Zamówiłam tonę katalogów z projektami (na stronach www).
Wybór w przypadku domów z poddaszem użytkowym jest spory, ale co poradzić, jeśli uparłam się na parterówkę?
Nie znalazłam odpowiedniego projektu
Polecona młoda Pani architekt zaproponowała projekt indywidualny za bagatela 11 tys pln (po 100zł/za metr pow. użytkowej). Katastrofa na całej linii
Poddać się, odpuścić sobie?

Codziennie wertowałam strony muratora, aż natrafiłam na bardzo ciekawy wątek, który mnie zainspirował - TAK, TEN PROJEKT JEST DLA NAS

Jest to projekt (nowiusi) pracowni MG Projekt: ANATOL

Jak Wam się podoba?



i rzuty:

[weronikka1]

Mi się podoba bardzo
Będę tu zaglądać i czekam na ciekawe pomysły

[dusiaka]

Mi się podoba bardzo
Będę tu zaglądać i czekam na ciekawe pomysły

weronikka- miło Cię tu gościć
Prawda, jaki interesujący domek?

[weronikka1]

weronikka- miło Cię tu gościć
Prawda, jaki interesujący domek?

Jak dla mnie idealny

[dusiaka]

Dziś dla potomności kilka słów o działce:
działeczka ma 1457 metrów i jak już wcześniej pisałam sąsiaduje z lasem (raczej młodym laskiem) państwowym.
Za kilka dni będzie już pewne, czy przez ten kochany lasek nie będzie trzeba wyrównać tylnej części dachu - z moich wyliczeń wynika, że tak
Trudno - z przodu będzie cud-miód, a z tyłu zadaszymy taras innym materiałem - może markiza, może drewniana a'la pergola (obsadzona roslinkami).

Tak wyglądała, kiedy ją kupiliśmy.
Możnaby rzec- kupiła baba las, ale zaraz, zaraz- tych drzew tu nie ma
Znaczy - nie ma ich na żadnych mapach, działka w ewidencji nie jest leśna
Większość drzewek to młode, do 10 lat samosiejki.

[dusiaka]

Po małym uporządkowaniu, poprzycinaniu gałęzi do wysokości umożliwiającej normalne poruszanie się po działce, wygląda to obecnie tak:



i pierwszy zadaszony obiekt

[olinek okrąglinek]

I ja sie witam. Również jestem fanką Anatola.
My także mamy płytka działkę - 27 m. Anatol pasuje jak ulał.
Będę śledzić twój dziennik. (Weroniki również).

[dusiaka]

I ja sie witam. Również jestem fanką Anatola.
My także mamy płytka działkę - 27 m. Anatol pasuje jak ulał.
Będę śledzić twój dziennik. (Weroniki również).

olinek okrąglinek - witam serdecznie
A jak stoją sprawy u Ciebie? Przymierzasz się do kupna tego projektu?

[meg60]

czytam i czytam, zachwycam się domkiem i działeczką pełną pięknych sosenek i co widzę? Krajan!!! a czy można zapytać w jakiej części łódzkiego są tak piękne działeczki i będzie się budował Pan Anatol ???? pozdrawiam i będę podglądać

[olinek okrąglinek]

olinek okrąglinek - witam serdecznie
A jak stoją sprawy u Ciebie? Przymierzasz się do kupna tego projektu?

Przymierzam się. Na razie wydeptuję ścieżki do Urzędu Gminy.
Mamy działkę rolną. Żeby sie budowac, musimy ja podzielić na działki, część sprzedać i z tego sfinansować budowę.
Chcemy wykonać taki manewr, żeby wystapić o warunki zabudowy zagrodowej, potem PnB, zrobić stan 0. I wtedy można wystąpić o WZ z podziałem na kilka działek (bo będą juz graniczyły z działką zabudowaną, czyli naszymi fundamentami). Dopiero wtedy można je sprzedać. Długa droga przed nami. Ale jest światełko w tunelu.

A Anatol jest super!!!

[dusiaka]

czytam i czytam, zachwycam się domkiem i działeczką pełną pięknych sosenek i co widzę? Krajan!!! a czy można zapytać w jakiej części łódzkiego są tak piękne działeczki i będzie się budował Pan Anatol ???? pozdrawiam i będę podglądać

meg60 - witam, do kibicowania zapraszam
Działka jest w gminie Brójce, powiat łodzki wschodni. Zdaje się, że sąsiadka z okolic Lutomierska?

[dusiaka]

Jak tak dalej pójdzie, to moje serce nie wytrzyma stresu związnego z ta budową

Wczoraj przed południem zadzwonił Pan architekt i powiedział, że powinniśmy wziąć pod uwagę jeszcze jedno (kolejne) ograniczenie związane z budową ze względu na lokalizację działki i jej odległości od stacji trafo. Jak już wcześniej pisałam z tyłu działki jest las, więc zostawiamy 12 metrów, z przodu kolejne 5 - zapis w MPZP. Czyli wiadomo zawze było, że domek nie może być zbyt szeroki. Do głowy mi nie przyszło, że coś nas może jeszcze ograniczac, jeśli chodzi o jego długość. Jak się okazuje, może - w rogu działki jest stacja trafo. Odległość domów od takich stacji wynosi od min. 8 metrów, do ( niektórych przypadkach) nawet 20 metrów. Wszystko zależy od gęstości obciążenia ogniowego tej stacji. I Pan architekt mnie, tak mnie, się pyta jaka jest ta gęstość
No dobrze, wykonałam telefon do PGE -w zakładzie energetycznym powiedzieli jaka jest moc - 250 kVA, a dalej - że architekt powinien sobie wyliczyć sam. Nie chcąc zostawiać tego na jego głowie wyguglałam sobie w necie wzór, dzięki któremu po podstawieniu danych wyszło mi, że owa gęstość wynosi 1400 MJ/m2, a to znaczy, że musimy zachować 15 metrową odległość domu od stacji trafo.
Na szczęście działka jest wystarczająco szeroka bo już przez chwilę miałam wizję, że będzie trzeba dom skrócić. Cóż, najwyżej zrezygnowalibyśmy z garażu.
Po wczorajszym stresie ja sobie życzę, żeby z resztą formalności było już tylko z górki
Wklejam skan mapy z działeczką. Widać tu obrys domu na działce i tą stację (numerek 24), która wczoraj przyprawiła mnie o rozstrój żołądka.

[olinek okrąglinek]

No to rzeczywiście przezyliście chwile grozy... Wyobrażam sobie....
Trzeba wierzyć, że teraz będzie tylko lepiej. Choć jak się czyta dzienniki, to wiele trzeba przygód, zeby wybudowac domek. Powodzenie zyczę.

[meg60]

meg60 - witam, do kibicowania zapraszam
Działka jest w gminie Brójce, powiat łodzki wschodni. Zdaje się, że sąsiadka z okolic Lutomierska?

A nie!!!! My też powiat wschodni, gmina Rokiciny - 7 km za Kurowicami, przez Brójce przejeżdżamy gdy jedziemy na działkę. Najczęściej jeździmy przez Andrespol, ale teraz tam rozkopane.....

[dusiaka]

A nie!!!! My też powiat wschodni, gmina Rokiciny - 7 km za Kurowicami, przez Brójce przejeżdżamy gdy jedziemy na działkę. Najczęściej jeździmy przez Andrespol, ale teraz tam rozkopane.....

meg60 - super! W takim razie jesteśmy bliskimi sąsiadami
Mam nadzieję, że spotkamy się kiedyś na kawce/ herbatce

[dusiaka]

Przymierzam się. Na razie wydeptuję ścieżki do Urzędu Gminy.
Mamy działkę rolną. Żeby sie budowac, musimy ja podzielić na działki, część sprzedać i z tego sfinansować budowę.
Chcemy wykonać taki manewr, żeby wystapić o warunki zabudowy zagrodowej, potem PnB, zrobić stan 0. I wtedy można wystąpić o WZ z podziałem na kilka działek (bo będą juz graniczyły z działką zabudowaną, czyli naszymi fundamentami). Dopiero wtedy można je sprzedać. Długa droga przed nami. Ale jest światełko w tunelu.

A Anatol jest super!!!

olinek okrąglinek - o, to perspektywa bardzo ciekawa - życzę zatem powodzenia. A gdzie to się będzie kolejny Anatol budował?

[meg60]

meg60 - super! W takim razie jesteśmy bliskimi sąsiadami
Mam nadzieję, że spotkamy się kiedyś na kawce/ herbatce

jak tylko będzie sprzyjająca pogoda - ZAPRASZAM!!!! Mozesz napisać gdzie będzie wasz Anatol? albo na priv

[olinek okrąglinek]

A gdzie to się będzie kolejny Anatol budował?

ok. 40 km na północ od Warszawy, okolice Nasielska.