dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    annia1923

    Zarejestrowany
    Jun 2013
    Skąd
    Palcza
    Kod pocztowy
    34-211
    Posty
    4

    Domyślnie jak długo trwa budowa

    jak myślicie ile może trwać budowa małego domku z poddaszem, ok 3 pokoje kuchnia łazienka, jakaś kotłownia, ewentualnie garaż

  2. #2
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Tomasz Antkowiak
    Zarejestrowany
    Oct 2011
    Skąd
    WLKP
    Kod pocztowy
    62-030
    Posty
    2.105
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    za malo danych

    tzn na podstawie danych jakie podalas mozna ocenic czas budowy w przedziale od 4 miesiecy do nieskonczonosci

    doprecyzuj, czy samemu, w jakiej technologii, moze pokaz projekt jaki by ci odpowiadal, itp itd
    Tomasz Antkowiak
    GG 7772401

    Nasz Dziennik Budowy - bez murarzy, bez ekip, wlasnorecznie - budujemy Nasz Dom

    ...i wiem ze moge, wiem ze moge
    choc mam pod skora cos jakby strach...

    ...w każdym moim zwycięstwie jest pot i krew poświęceń
    chcę ubrudzić ręce by wybudować szczęście...

    ...w domu będzie ogień a do domu proste drogi
    wiodą słusznie moje stopy - nie zabraknie mi sił...

    MIESZKAMY od 23.12.2014

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Napisał annia1923 Zobacz post
    jak myślicie ile może trwać budowa małego domku z poddaszem, ok 3 pokoje kuchnia łazienka, jakaś kotłownia, ewentualnie garaż
    Z prefabrykatów szkieletowiec możesz mieć w 1 - 2 tygodnie . Budując samu popołudniami i weekendami nawet kilka lat.

  4. #4
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Ewkaa

    Zarejestrowany
    Jun 2013
    Posty
    3

    Domyślnie

    Nie jestes w stanie tego wyliczyć. Za dużo czynników wpływa na to wszystko a przede wszystkim czas w jakim ekipy budowlane się wyrobią bo z nimi to bywa różnie

  5. #5
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Tomasz Antkowiak
    Zarejestrowany
    Oct 2011
    Skąd
    WLKP
    Kod pocztowy
    62-030
    Posty
    2.105
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Ewka, uzywajac sformulowania "ekipy budowlane" w tym konkretnym dziale stapasz bo bardzo kruchym lodzie...
    Tomasz Antkowiak
    GG 7772401

    Nasz Dziennik Budowy - bez murarzy, bez ekip, wlasnorecznie - budujemy Nasz Dom

    ...i wiem ze moge, wiem ze moge
    choc mam pod skora cos jakby strach...

    ...w każdym moim zwycięstwie jest pot i krew poświęceń
    chcę ubrudzić ręce by wybudować szczęście...

    ...w domu będzie ogień a do domu proste drogi
    wiodą słusznie moje stopy - nie zabraknie mi sił...

    MIESZKAMY od 23.12.2014

  6. #6
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar aiki
    Zarejestrowany
    Nov 2012
    Skąd
    Chojnice
    Kod pocztowy
    89-600
    Posty
    2.626
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    10

    Domyślnie

    Ekipa to ja i brat i w dwa miesiące mamy ściany parteru i robimy nadproża.
    Popołudnia i soboty.

  7. #7
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar tomasz-bolczyk
    Zarejestrowany
    Jun 2013
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    50-002
    Posty
    9

    Domyślnie

    Witam,

    nie ma co się spieszyć z budową. Lepiej żeby domek swoje odstał, bo budynek z czasem siada.
    Znam takich , co pobudowali się w 3-4 miesiące, pięknie wykończyli i wymalowali, a potem wszystko popękało.
    Rozsądniej jest poczekać od stanu surowego do wykończenia parę miesięcy, ale to kwestia tego z czego też dom robimy.

  8. #8

    Domyślnie

    Też zgadzam się z tym, że ekipa w długości budowania domu ma kluczowe znacznenie. W moim przypadku miało jeszcze to, że mieszkam w dosyć odizolowanym od świata miejscu, więc samo dowożenie materiałów sprawiało problem, wtedy jak występowały "nieoczekiwane trudności".

  9. #9
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    inzynieradam

    Zarejestrowany
    Jun 2013
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    51-648
    Posty
    2

    Domyślnie

    Sokratis ma racje, mój brat budując się pod Wrocławiem na początku sam chciał robić większość rzeczy z pomocą rodziny. Jednak okazało się później, że drogi w miejscu gdzie kupił działkę są praktycznie nie przejezdne jeżeli nie ma przystosowanego auta do transportu "cięższych" rzeczy.

  10. #10
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Hova
    Zarejestrowany
    Apr 2012
    Skąd
    Wołczyn
    Kod pocztowy
    46-250
    Posty
    79

    Domyślnie

    Cytat Napisał tomasz-bolczyk Zobacz post
    Witam,

    nie ma co się spieszyć z budową. Lepiej żeby domek swoje odstał, bo budynek z czasem siada.
    Znam takich , co pobudowali się w 3-4 miesiące, pięknie wykończyli i wymalowali, a potem wszystko popękało.
    Rozsądniej jest poczekać od stanu surowego do wykończenia parę miesięcy, ale to kwestia tego z czego też dom robimy.
    Nie to, popękało dlatego, że ktoś wcześniej nie zadbał o dobrą analizę gruntu A jak jest zagrożenie, że grunt może osiadać, to możesz sobie zrobić płytę fundamentową.

  11. #11
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    plusultra

    Zarejestrowany
    Sep 2012
    Skąd
    Szczecin
    Posty
    225
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    9

    Domyślnie

    Fundamenty z pomocnikiem miesiąc czasu... Kumplowi tak samo wyszło. Podobnie na ściany sobie zakładam i dach... po miesiącu

  12. #12
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEMODERATOR FORUM Avatar netbet
    Zarejestrowany
    May 2009
    Posty
    2.302

    Domyślnie

    Cytat Napisał plusultra Zobacz post
    Fundamenty z pomocnikiem miesiąc czasu... Kumplowi tak samo wyszło. Podobnie na ściany sobie zakładam i dach... po miesiącu
    miesiąc u wszystkich jest różny...
    jedni mają 30 dni....
    drudzy mają 4 weekendy....
    trzeci mają 2 tygodnie urlopu z przerwami ...

    .... i jedni, drudzy i trzeci ...rypali miesiąc

    NETbet'weekend

  13. #13
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    elmagra

    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Rybnik
    Kod pocztowy
    44-200
    Posty
    440

    Domyślnie

    No, powiem, że nam to zajęło dłużej niż miesiąc, a jeszcze fundamenty nie skończone. Ale ławy robiliśmy sami chyba tydzień, potem zalewanko i schnięcie, potem czekaliśmy na murarza, który się uwinął w 5 dni, potem lało z nieba dobre 2 tygodnie i nie mogliśmy dysperbitem maziać, a teraz skończyliśmy ze styropianem i mazidłem i jutro zasypujemy. A zaczęliśmy budować 15 kwietnia. Ale spoko, to nie wyścigi, jak mówi mój 6,5-latek.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony