Witam wszystkich

Na forum sprowadziła mnie sytuacja życiowa - podpisaliśmy umowę dożywocia z dziadkiem.

Niestety budynek jest wiekowy (poniemiecki) - ponad 100 letni i na dodatek dziwnie podzielony - dziadek zajmuje dolne pokoje i większą część piwnicy a sąsiad klatkę schodową, poddasze i mały "kawałek" piwnicy.

Póki co czytam forum i wciąż mam rozterki czy inwestować czy przemieszkać trochę a potem "się zobaczy"...

Obawiam się niestety konfliktów z sąsiadem - odkąd pamiętam to zawsze dziadek miał z nim "na pieńku"

Pozdrawiam.