dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 7 z 7
Pokaż wyniki od 121 do 133 z 133
  1. #121
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar yasiek
    Zarejestrowany
    Aug 2013
    Skąd
    Rycerska Dolina
    Posty
    125

    Domyślnie

    No to zaczynam nadrabiać...

    Marcin dokładnie jak napisałeś, resztę zobaczysz na zdjęciach. Na 2 skrzynkach to raczej parterówkę można tylko ogarnąć.

    Po postawieniu i opłytowaniu osb ścianek działowych na parterze przyszła pora na g-k, robota która do momentu łączenia i wykańczania łączeń była całkiem przyjemna.
    Płyty na ściany zewnętrzne kleiłem na pianę z puchy, jakoś nie widzę, żebym co dziennie miał mieszać i przygotowywać klej z worka, za długo by to trwało.
    Klej trzyma bardzo dobrze, oczywiście po przetarciu styro pacą. Żeby zdjąć płytę trzeba ją odciąć albo połamać.



    W ściankach poprowadzone peszle pod elektrykę



    Po ścianach przyszedł czas na sufity podwieszane.





    Z tego etapu mam mało zdjęć.





    Bez błędów się nie obyło, ale jak się człowiek śpieszy to się nie zastanowi, a potem ciężko to poprawić... łączenie na skraju okna.



    tutaj łączenie wzdłużne na jednym profilu wszystkich płyt w salonie.



    Tyle, że póki co nic tam się nie dzieje, choć od początku roku połączenia zaszpachlowane na gotowo a jeszcze nie zagruntowane, jak pęknie dam znać żeby tak nie robić

    Tutaj mała łazienka na dole, zmieniony układ w porównaniu do projektu, ponieważ ścianka od pomieszczenia gospodarczego została przesunięta w stronę tegoż pomieszczenia.
    Komin okazał się zbędny i nigdy nie zostanie wykorzystany przez zmianę ogrzewania z paliwa stałego na elektryczne. Zyskałem trochę przestrzeni na łazienkę.
    Od wejścia z lewej będzie kolejno, umywalka, , zabudowany prysznic 80x80 i kibelek pod oknem, plus małe ale głębokie wnęki na szafki od podłogi praktycznie do sufitu.







    Na jednym ze zdjęć widać meble ogrodowe zrobione przez mojego ojca, według naszego projektu



    cdn...

  2. #122
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar yasiek
    Zarejestrowany
    Aug 2013
    Skąd
    Rycerska Dolina
    Posty
    125

    Domyślnie

    Po opłytowaniu wszystkich ścian na parterze, przyszedł najbardziej pracochłonny i znienawidzony etap, łączenie i szpachlowanie łączeń.
    Na początku łączyłem płyty nakładając pod taśmy szpachlę ręcznie. Kupiłem jakąś super hiper wytrzymałą taśmę z jakby plastikową wkładką w środku.
    Jakie było moje zdziwienie jak po kilku dniach taśma jakby zaczęła się "odparzać", nie wiem jak to nazwać, po prostu nie trzymała. Od razu kupiłem zwykłą taśmę papierową, a że do zrobienia czekał mnie cały dom, zaszalałem i kupiłem delko tools. Najdroższy kawałek plastiku jaki w rękach trzymałem, ale był to strzał w dziesiątkę. Rolkę 75m wyrabiałem w trochę ponad 2godz z przerwą na browara.
    To był ten lepszy etap. Po tym trzeba było zagipsować to na gotowo. Jeszcze przed rozpoczęciem myślałem, że będę gipsował płyty po całości, życie zweryfikowało, brak sił i chęci. Żeby moja najcudowniejsza połówka nie zabrała się za szlifowanie, nie dał bym chyba rady. Dzielnie z lampą w ręce szlifowała wszystkie łączenia, a trochę ich było.







    W międzyczasie, zdecydowaliśmy się na zakup wkładu kominkowego. Wybór padł na najsłabszy wkład antek z kratek z dodatkową szybą. Cel był taki, żeby się dało w nim napalić kiedy będzie się miało na to ochotę bez przegrzewania salonu.
    Dziś kiedy już wszystko jest po rozruchu, widzę że plan się powiódł, w salonie da się spokojnie wysiedzieć ale pracować już nie za bardzo.
    Wszystkie zawory zainstalowałem z jednej strony, żeby był dobry dostęp przy okresowej kontroli ponieważ cała instalacja pracuje w układzie zamkniętym.







    Dorobiłem brakującą instalację przy buforze. Kominek pracuje na dwóch obiegach, mały do 45C oddzielony od bufora zaworem 3d i duży kiedy po stopniowym otwarciu zaworu 3d zaciąga zimną wodę z dołu bufora, ładowanie warstwowe działa tak jak zamierzyłem, żałuję tylko, że nie zainstalowałem zaworu 3d od 60C.
    Kominek wystarcza, żeby pędzić na bieżąco wodę o temperaturze 26C w podłogówkę i napełniać bufor. Co prawda nie trwa to krótko ale o to mi chodziło, mam bez stresu palić w kominku kiedy będzie ochota a żeby nie zabrakło miejsca w buforze na oddawanie ciepła, w końcu będzie to tylko dodatkowe ogrzewanie, docelowo bufor ma grzać grzałka 12kW. Póki co się sprawdza.



    Zabudowę kominka zostawiam na czas kiedy poddasze będzie gotowe.

    To były okolice maja/czerwca

  3. #123
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar yasiek
    Zarejestrowany
    Aug 2013
    Skąd
    Rycerska Dolina
    Posty
    125

    Domyślnie

    Kiedy parter został przygotowany pod gruntowanie, przyszła pora na poddasze.
    Zakup wełny takiej jak chciałem nie był łatwy, na większości składów w okolicy jedyna dostępna wełna to parametr ok 0,4, bo ludzie i tak nie kupią droższej.
    Jedynie w psb była opcja zamówienia na indywidualne życzenie. Nie chciałem tracić na powierzchni poddasza, ale żeby jednak było zrobione raz a dobrze.
    Kupiłem isover super mate, 15 między krokwie i 10 pod krokwie.






    Układanie tego pomiędzy krokwie to bajka, centymetr naddatku wystarczyło żeby sama się trzymała, sznurkowanie było tylko symboliczne.
    Niestety pora roku na ten etap była nietrafiona, środek lipca. Wełna szklana cudnie oblepia spoconą skórę i jeśli ktoś jest na to wrażliwy lub uczulony to można się popłakać. Ale robota sama się nie zrobi, więc nie ma że boli...
    Haki do profili wymierzyłem tak aby po opłytowaniu zgrać się z montażem lekkich ścianek, po to żeby ścianki nie były zamocowane tylko to płyt. Rozstaw wyszedł coś około 33cm.



    Wełnę przy ścince kolankowej ścinałem pod kątem, żeby uzyskać odpowiednią ciągłość izolacji. to samo robiłem na styku wełny między jętkami,





    Pod jętkami obniżenie wyszło o 17 cm żeby wysokość pomieszczenia wyniosła 260 cm, co dało pustkę 7 cm, co z kolei pozwoliło idealnie zmieścić kanały wentylacyjne pomiędzy warstwami izolacji.






  4. #124

    Domyślnie

    Ciekawy pomysł z rozkładaniem rur po pierwszej warstwie wełny, na pewno łatwiej wełnę ułożyć.
    Wybudowalem: 120 m2, OZC:55 kWh/m2rok, GAZ, 100% podlogowka + klimatyzator z PC: LG P09RL.

    Sezon 12/13 (3 osoby), CO/CWU: 2200 zl/920 m3
    Sezon 13/14 (3 osoby), CO/CWU: 1620 zl/648 m3 +klimatyzator LG P09RL: ok 80 kWh = 45 zł
    Sezon 14/15 (3 osoby), CO/CWU: 1350 zl/413 m3, CWU: 157 m3, CO: 1860 kWh z gazu + 773 kWh z klimy
    Sezon 15/16 (4 osoby), CO/CWU: 1950 zl/731 m3, CWU: 220 m3, CO: 5550 kWh z gazu + 437 kWh z klimy

  5. #125
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar yasiek
    Zarejestrowany
    Aug 2013
    Skąd
    Rycerska Dolina
    Posty
    125

    Domyślnie

    Nie wiem jak by to można zrobić inaczej, ale fakt, że o tym trzeba pomyśleć już na etapie wykonywania więźby, odpowiednio wyżej montując jętki.

    Przyszedł czas na płyty na poddaszu. Do tego wart mieć co najmniej 2 znajomych, niby da się w 2 osoby przykrecić płytę na skosie ale jest to mało przyjemne.
    Folię na wełnę mocowałem w ten sposób, że rozciągałem pas od ścianki kolankowej do ścianki kolankowej z odpowiednim naddatkiem, tak żeby nie było łączenia w skosie. To kleiłem taśmą na podwójny zakład z następną warstwą foli i silikonem przyklejałem do ścianki kolankowej i ścian szczytowych żeby było możliwie jak najszczelniej.





    Okna dachowe zrobione są możliwie jak najniżej, kilka cm głębiej od lica ścianki kolankowej, co wymusiło zdobienie niedużego parapetu.
    Płytowanie zaczynałem od okien dachowych.









    Zamontowałem schody strychowe, klapa grubości 4,5 cm z dodatkowym ociepleniem.
    Montowane do jętek za pomocą 8 kantówek obniżających do lica płyt od dołu. Jest stabilnie.







    Stryszek jak widać dociepliłem 15cm wełny. Jest tam teraz dużo cieplej. Oprócz tego nie muszę zabudowywać centrali wentylacyjnej.



    Centrala już zamontowana i pracuje. Kupiłem po naprawdę promocyjnej cenie 3k zł. Co prawda przewymiarowana, ale pracuje bardzo cicho na 15% swojej mocy, Przepływ na anemostatach ustawiłem na 2m/s



    Ledwo się zmieściła na stryszku







    Zostało mi jeszcze zaizolować rury bo zaczynają się już pocić i to dość mocno.

  6. #126
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar yasiek
    Zarejestrowany
    Aug 2013
    Skąd
    Rycerska Dolina
    Posty
    125

    Domyślnie

    .
    Ostatnio edytowane przez yasiek ; 08-11-2016 o 09:01 Powód: zdublowany post

  7. #127

    Domyślnie

    Siemanko. Super sprawozdanie z budowy popełniłeś. Ja też się zmagam z budową mniej więcej podobnego domku i też z kształtek styropianowych z tym że już przez te 3 -4 lata technologia poszła do przodu i mój ma 25 styropianu z zewnątrz i płytę fundamentową. mniejsza o większość chciałem Cię podpytać o kilka rzeczy. Jak tam wentylacja mechaniczna się sprawuje? czy jest temat do ogarnięcia samemu czy łatwo coś zchrzanić? projekt niby mam od projektanta który adaptował projekt no i planuje ją założyć sam (tak jak cały dom). Drugie co by mnie interesowało to czy dobrze się klei płyty gk na piane? no i trzecie trochę banalne to czy wieszaki na stelaż (GK) mocowałeś do belek stropowych za pomocą szybkiego montażu? standardowo? coś byś teraz inaczej zrobił? pozdrawiam serdecznie.
    jak byś chciał zobaczyć moje poczynania to są tutaj. http://tombudowniczy.blogspot.com/

  8. #128
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar yasiek
    Zarejestrowany
    Aug 2013
    Skąd
    Rycerska Dolina
    Posty
    125

    Domyślnie

    Hej, sorki że u mnie tak ciężko z wpisami, ale tempo wykańczania, jakie sobie ostatnio obraliśmy, powoduje całkowity brak wolnego czasu. Goni nas, żeby do marca się wprowadzić i może jeśli nie padnę na pysk przy tym tempie, uda się.
    Co do technologi, liczyłem opłacalność władowania grubszej izolacji w ściany, na metraż i zapotrzebowanie na ciepło, wolę te pieniądze wyłożyć na rachunki, zbyt duży przeskok cenowy z kształtek 5/10/10 na 5/10/25 spowodował taką decyzję.
    Co do płyty fundamentowej, tu żałuję trochę, ale nie da się wszystkiego samodzielnie przemyśleć budując bez jakiejkolwiek rady kogoś naprawdę kumatego pierwszy dom.

    Wentylacja. U mnie działa na razie tylko czasem, bardziej do usuwania wilgoci ze szpachlowania i malowania i podczas palenia w kominku do lepszego rozprowadzania ciepłą, rury na strychu w dalszym ciągu czekają na ocieplenie. Wydajność sprawdzałem przy plusowych temperaturach, było nieźle, przy temperaturze 6C na zew. i temperaturze 18C w środku nawiewało do domu 16,5C , co dzieje się teraz w trakcie mrozów z wydajnością nie wiem, bo i nie ma kiedy mierzyć i nie ma w sumie po co bez ocieplenia. Jeśli zaś chodzi o montaż samemu, zrobić projekt u kogoś kto się na tym zna, kupić potrzebne graty i robić to samemu, tam nie ma nic trudnego. Czasowo też nie zajmie to więcej niż kilka popołudni.

    Klejenie płyt na pianę. Trzeba się tego nauczyć, a konkretniej wyczuć moment kiedy docisnąć płytę do ściany. Piana po nałożeniu na płytę musi mieć chwilę na złapanie twardości i odparowanie, zrobisz to za wcześnie, klej po dociśnięciu płyty do ściany właściwie zniknie, zrobisz to za późno, zrobi się zbyt twarda skorupa która nie ma lepkości. Jeśli wyczujesz moment, ja to sprawdzam po prostu macając palcem nałożoną piankę, piana trzyma bardzo mocno, żeby odkleić płytę ze ściany, trzeba ją wyciąć. ściany muszę być oczywiście wcześniej przetarte. Dla mnie decydujące przy stosowaniu piany, było tempo i czystość prac, wchodzę na budowę i kleję, bez dobierania proporcji przy mieszaniu kleju, bez jego mieszania, bez czyszczenia narzędzi. Jeśli ktoś ma na to czas i chęci polecam to robić raczej na zwykły klej, jest łatwiej.

    Wieszaki osadzałem na kołki szybkiego montażu, trochę ryzykownie bo po jednym na wieszak, ale jest ryzyko jest zabawa póki co, jest wszystko ok, nigdzie łączenia płyt nie pękają.

  9. #129
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar yasiek
    Zarejestrowany
    Aug 2013
    Skąd
    Rycerska Dolina
    Posty
    125

    Domyślnie

    Góra skończona. Zostało właściwie pomalować ściany i położyć panele, plus łazienka ale po póki co nic więcej tam nie robię, skupiam się wyłącznie na parterze.















    Z zewnętrznych prac, podłączyłem kanalizację i poprowadziłem prąd do ogrodzenia. Kilka dni później tauron wykonał przyłącze do ogrodzenia.















    Zacząłem przy okazji wykopów wyrównywać teren przed domem, podsypując gruzem, niestety z dnia na dzień przyszły śniegi i będzie to czekać na wiosnę:/



    Z zewnętrznych prac, przed pierwszymi opadami śniegu, zrobiłem jeszcze kratki wentylacyjne połaci dachowej, ponieważ ptaki już sobie zaczęły tam robić gniazda...

    Kantówki z rowkiem 3cm na który przybijałem blachę z oczkiem około 1mm przykręcone pomiędzy krokwiami.





    Mamy parapety, dębowe, zrobione przez ojca. W trakcie malowania i składania są schody, też z tego materiału. Do szczęścia brakować będzie jeszcze dębowego stołu do jadalni







    Zamówiliśmy kuchnie i szafy wnękowe, termin wykonania i montażu na luty.





    Na razie to tyle. Teraz jesteśmy na etapie malowania parteru, robieniu łazienki, układaniu paneli, robieniu zabudowy kominka, składania schodów. robienia zakupów wykończeniowych wykańczających psychicznie i finansowo ogólnie szaleństwo bo w drodze maleństwo

  10. #130

    Domyślnie

    Dzięki za cenne i wyczerpujące odpowiedzi. Z pewnością pomogą. Dobrze Ci idzie może się wyrobisz do rozwiązania u mnie też w drodze potomek i jak by zima była łaskawsza to może i bym zdążył ale teraz już nie ma szans.
    Powodzenia i pozdrowienia

  11. #131
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    witer30

    Zarejestrowany
    Dec 2015
    Skąd
    Świecie
    Kod pocztowy
    86-100
    Posty
    15

    Domyślnie







    witam,
    tu na styropianie i folii stoi laserek, mierzyłeś styropian?

  12. #132
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar yasiek
    Zarejestrowany
    Aug 2013
    Skąd
    Rycerska Dolina
    Posty
    125

    Domyślnie

    To ktoś tu jeszcze zagląda
    Laser jak dobrze pamiętam był do sprawdzenia jak wysoko będzie kładziona wylewka. Strop wylałem z nierównościami do 2-3cm i musiałem wyśrodkować wysokość desek przy klatce schodowej.
    Ostatnio edytowane przez yasiek ; 11-07-2019 o 22:54

  13. #133

    Domyślnie

    co ile masz rurki w ogrzewaniu podłogowym na parterze a ile na pietrze ?

Strona 7 z 7

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony