Oswajanie domku czyli poprawianie wszystkiego

[**lw**]

Dzisiaj udało mi się namalować jasne zyg zaki na pierwszej połowie (ściana z oknem i za łóżeczkiem). Muszę dokupić zieloną farbę (kolor ściany) i poprawić ciemne zyg zaki. Wstępny efekt jest dobry. Co prawda moja starsza córka stwierdziła, że esiki-floresiki były ładniejsze. Niestety, malowanie tego nie jest łatwe i przyjemne, pasy i ornamenty z szablonu szły dużo łatwiej. Myślę jednak, że pokoik zyska bardzo dużo na charakterze... na charakterku

[dzazgunia]

Witaj **lw**, wpadam z rewizytą i także trzymam kciuki. Widzę, że masz głowę pełną pomysłów.

[**lw**]

O, cześć dzazgunia! Pomysłów mam chyba za dużo

[Venus_m]

pokaż

[diana_teresa]

Witam i ja
Cudowne zmiany u Ciebie i mnóstwo pomysłów, uwielbiam DIY

[**lw**]

Dzień dobry Diana_Teresa (okolice Wa-wy??? które? które? która strona?)
Ja lubię DIY, ale ostatnio mam wrażenie, że mam coraz mniej cierpliwości :-/

Venusko, zdjęcia za niedługo, ale najpierw muszę dokupić zieloną farbę i trochę ponaprawiać moje krzywusy.

Tymczasem w pokoju na dole jest już nowa podłoga, ściany zagruntowane, przygotowane do malowania

Ojejuńciu, Diana, widziałam Twoje Tildy! Cudne, cudne!

[_Chloe_]

Witam się. Podglądam i kibicuję
Barbe-cue świetnie Ci doradziła - z takim doradcą będziesz miała cacuszko
Pozdrawiam
Ch

[**lw**]

Dzień dobry Chloe!

[diana_teresa]

Dziękuję za tildy
A okolice Grodziska Mazowieckiego, z DIY nie rezygnuj bo wspaniale Ci to wychodzi, ja też się zbieram do odnowienia mojego domu na taki który bedzie mi pasował ale póki co zbieram energię, kase i męża urabiam

[**lw**]

póki co zbieram energię, kase i męża urabiam

Bardzo istotne czynniki.
Najwięcej DIY mam w postaci haftu krzyżykowego. Powoli będę pokazywać.
Akurat mam pod ręką coś świątecznego, przepraszam za okrutną antycypację klimatów.


To kalendarze adwentowe. Trzeba by zabrać się za trzeci

[diana_teresa]

Pięne kalendarze ja mam w tym roku zamiar zrobić też haftem krzyżykowym taką choinkę na lnie a dookoła niej guziczki do każdego kuziczka miniaturowa sakiewka z numerkiem tylko ciągle mi czasu brakuje, jakby co wzór choinki mogę podesłać

[**lw**]

Od razu uprzedzam, że najgorsza jest robota świstaka, czyli zawijanie w te papierki
Cukiereczek, papiereczek, tasiemeczka, numereczek - i zawiązać.
I tak (w moim przypadku) 48 razy, a teraz już 72. Trzeba będzie sobie rozłożyć robotę na dwa dni, bo do tej pory robiłam zawsze w nocy z 30 listopada na 1 grudnia.

[diana_teresa]

Dlatego chce uszyć 24 woreczki na których wyhaftuje numerki, roboty sporo ale potem tylko wrzucam cukiereczka spineczkę zabaweczkę i mam z głowy i tak na kilka lat

[**lw**]

Też o tym myślałam, tylko oczywiście nie mam się kiedy za to zabrać. Nawet pomyślałam o planie minimum, tj. wyhaftowanie numerków na kalendarzach. No i tak to jest, lenistwo nie popłaca, eh...
Za to co roku kalendarze wyglądają troszeczkę inaczej. W zeszłym roku były takie:


a 2 lata temu takie:

[asiazett]

Witaj Luiza vel. **lw** Chętnie dołączę do grona kibicujących fajnie być tu od początku (o ile oczywiście podejmujesz się mnie gościć ), a nie jak u Venuski - 1269 stron, 25378 postów i bądź tu ze wszystkim ba bieżąco

Nie wiem dlaczego narzekasz na ten swój dom (że zwykły, że nie ten styl, że przerabiać trzeba...) Ja myślę, że to super wszystko sie składa, bo wyjdzie Ci z tego dom z duszą! Już go masz z resztą, bo i meble z historią i nowe aranżacje i Twoje DIY! Bajka Działaj Dziewczyno! Dobrze Ci idzie

pozdrawiam

[asiazett]

p.s. Dobrze wyłapałam, że masz trójkę dzieci? I to ostatnie dość "młode"? Pochwal się Lubimy Mamuśki! Z resztą nie Mamuśki też lubimy - hihi

[**lw**]

Jak miło Witam Cię w moich progach. I witam Cię tym bardziej gorąco, że, jak widzę, pochodzisz, z mojego najukochańszego zakątka Polski

[**lw**]

p.s. Dobrze wyłapałam, że masz trójkę dzieci? I to ostatnie dość "młode"?

Wszystko się zgadza

[marimag]

Zwabiona zapachem świeżego mięsa, i Ja się przyszłam przywitać
Witam koleżankę, matkę, ziomalkę i hafciarkę.
Propozycje Barbi ( mimo, że dość bezpośrednie ) wydają się bardzo rozsądne i trafione.
Sypialnia dużo zyska.
Łóżko dziecięcia jest zajebiaszcze !
Kołyska mnie zatkała.

Piszesz, że Ty na wsi Rejmontowskiej mieszkasz bo tylko powietrze, smród obornika i komary....
Gdzie jest ten raj ????

[**lw**]

Witaj Marimag!
Ludzi przybywa, lecę dorobić kanapki!

na wsi Rejmontowskiej mieszkasz bo tylko powietrze, smród obornika i komary...

Ło! U mnie faktycznie, coś w tym stylu. Zwierząt w obejściach brak. Są za to sarny, lisy, bażanty, dziki oraz koty i psy.