dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 30
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    osmiornicz

    Zarejestrowany
    Nov 2010
    Posty
    8

    Domyślnie Kominek z płaszczem wodnym - wybór bufora

    Witam!
    Proszę o pomoc.

    Co mam (w planach) :
    -dom 90m kw. (45m parter, 45m piętro), mury 50cm cegła, okna o wsp. 1,1,
    Na parterze pod posadzką 10cm styro, stropy 15cm wełna, dach 15cm wełna
    -kominek z płaszczem wodnym Lecha PL190, standard 19kW +kaloryfery
    -suchutkie drewno na placu

    Problem :
    -obawa przed zostaniem palaczem, mam inne hobby

    Czy zastosowanie bufora 500 lub 1000l da mi możliwość spokojnego snu ?
    Zakładając, że da - ile czasu potrzeba na konkretne nagrzanie takiego baniaka?
    Wycisnę z niego jeszcze CWU ?

    Chodzi mi o orientacyjne wartości.
    Nie mam możliwości wygospodarowania miejsca na kotłownię.
    Z tego powodu wybór padł na kominek.
    Chodzi mi po głowie jeszcze kominek z DGP + dorobienie rusztu i nocne palenie węglem.
    Ktoś praktykuje ?
    A może macie Państwo inne ciekawe pomysły ?
    Piec na pellet nie da rady – ma być tanio….
    Piec na węgiel+ podkowa do kuchni też nie bardzo-kurz.

    Z góry dziękuję za pomoc i sugestie.

  2. #2
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    DANIEL SIS

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Skąd
    Pisz
    Kod pocztowy
    12-200
    Posty
    705

    Domyślnie

    Bufor jest świetnym rozwiązaniem i akumuluje nagrzaną wodę przez kominek. Abyś miał pożytek z takiego bufora to są dwa sposoby. 10 litrów na każdy m/2 powierzchni użytkowej, więc u ciebie wychodzi 900 litrów. Drugi sposób to 50 litrów na 1 kw urządzenia, czyli 19 kw x 50 l wychodzi 950 litrów. Stosując bufor w przedziale 900 - 1000 litrów masz pewność, ze nie będziesz palił non stop tylko powiedzmy raz dwa razy na dobę a ciepła starczy ci na minimum 12 godz do 24 godz. Zależy od sprawności kominka oraz termiczności twojego domu. Koniecznie zastosuj odpowiedni sterownik. Wydasz trochę pieniędzy ale jakość grzania i oszczędności duże.
    pzdr
    Tu była reklama...

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Napisał osmiornicz Zobacz post
    Witam!
    Proszę o pomoc.

    Co mam (w planach) :
    -dom 90m kw. (45m parter, 45m piętro), mury 50cm cegła, okna o wsp. 1,1,
    Na parterze pod posadzką 10cm styro, stropy 15cm wełna, dach 15cm wełna
    -kominek z płaszczem wodnym Lecha PL190, standard 19kW +kaloryfery
    -suchutkie drewno na placu

    Problem :
    -obawa przed zostaniem palaczem, mam inne hobby

    Czy zastosowanie bufora 500 lub 1000l da mi możliwość spokojnego snu ?
    Zakładając, że da - ile czasu potrzeba na konkretne nagrzanie takiego baniaka?
    Wycisnę z niego jeszcze CWU ?

    Chodzi mi o orientacyjne wartości.
    Nie mam możliwości wygospodarowania miejsca na kotłownię.
    Z tego powodu wybór padł na kominek.
    Chodzi mi po głowie jeszcze kominek z DGP + dorobienie rusztu i nocne palenie węglem.
    Ktoś praktykuje ?
    A może macie Państwo inne ciekawe pomysły ?
    Piec na pellet nie da rady – ma być tanio….
    Piec na węgiel+ podkowa do kuchni też nie bardzo-kurz.

    Z góry dziękuję za pomoc i sugestie.
    Kominek masz bardzo przewymiarowany, więc bez bufora się nie obędzie. 1000l da Ci spać spokojnie.

  4. #4
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Forest-Natura
    Zarejestrowany
    Jan 2003
    Skąd
    Śląsk
    Posty
    5.277

    Domyślnie

    Witam.
    Ja mam inny ciekawy pomysł ... odpuść sobie to palenisko ... zamiast niego zamontuj takie z szybką wielkości kartki A4, najlepiej jeszcze z podwójną. Takie palenisko z prawdziwego zdarzenia i dobrane przez kogoś, kto się na tym zna i pozbawi Cię złudzeń co do Twoich kominkowych wyborów. Będziesz wiódł życie sielskie i chwalił sobie wtedy swój własny kominek miast go przeklinać ...
    Pozdrawiam.
    "...na Kontynencie do tej pory wierzą w tego włóczęgę... Pierwszy Mag - Zdun Włóczęga - Wędrowna Iskra, buduje w wybranych domostwach piece, które przynoszą szczęście i dobrobyt. W domu, w którym On roznieci ogień...w tych domach rodzą się magowie..."

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Napisał osmiornicz Zobacz post
    Witam!
    Proszę o pomoc.

    Co mam (w planach) :
    -dom 90m kw. (45m parter, 45m piętro), mury 50cm cegła, okna o wsp. 1,1,
    Na parterze pod posadzką 10cm styro, stropy 15cm wełna, dach 15cm wełna
    -kominek z płaszczem wodnym Lecha PL190, standard 19kW +kaloryfery
    -suchutkie drewno na placu

    Problem :
    -obawa przed zostaniem palaczem, mam inne hobby

    Czy zastosowanie bufora 500 lub 1000l da mi możliwość spokojnego snu ?
    Zakładając, że da - ile czasu potrzeba na konkretne nagrzanie takiego baniaka?
    Wycisnę z niego jeszcze CWU ?

    Chodzi mi o orientacyjne wartości.
    Nie mam możliwości wygospodarowania miejsca na kotłownię.
    Z tego powodu wybór padł na kominek.
    Chodzi mi po głowie jeszcze kominek z DGP + dorobienie rusztu i nocne palenie węglem.
    Ktoś praktykuje ?
    A może macie Państwo inne ciekawe pomysły ?
    Piec na pellet nie da rady – ma być tanio….
    Piec na węgiel+ podkowa do kuchni też nie bardzo-kurz.

    Z góry dziękuję za pomoc i sugestie.
    Do lechmy bufor ??? Darowałbym sobie, podłączyłbym to na rozdzielaczu ze sprzęgłem hydraulicznym. Moc 19kW można między bajki wsadzić, nadprodukcja ciepła będzie niewielka, więc trzeba nastawić się na ciągłe palenie. Jak dojdziesz do wprawy to podkładać drewno co 4-6 h.
    To co powinno Cię interesować to:
    -sprawność wkładu,
    -zalecana jednorazowa dawka drewna (wtenczas moc policzysz sobie sam),
    -oraz jasno podane proporcje rozdziału: ile ciepła oddawane będzie do wody, ile do konwekcji i ile wypromieniuje przez szybę.
    -....
    Dobierając bufor należy kierować się mocą oddawaną do wody a nie całkowitą mocą urządzenia.

    JEŻELI KOMINEK MA BYĆ BEZPROBLEMOWY, BEZPIECZNY I PRAWIDŁOWO PODŁĄCZONY DO C.O. TO NIE BĘDZIE TANI !
    Jak ma być tanio to zrób kominek DGP.

  6. #6
    Banned
    niktspecjalny

    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Lublin
    Kod pocztowy
    20-247
    Dzielnica
    Konkretna
    Posty
    15.683
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Cytat Napisał margod Zobacz post
    Do lechmy bufor ??? Darowałbym sobie, podłączyłbym to na rozdzielaczu ze sprzęgłem hydraulicznym. Moc 19kW można między bajki wsadzić, nadprodukcja ciepła będzie niewielka, więc trzeba nastawić się na ciągłe palenie. Jak dojdziesz do wprawy to podkładać drewno co 4-6 h.
    To co powinno Cię interesować to:
    -sprawność wkładu,
    -zalecana jednorazowa dawka drewna (wtenczas moc policzysz sobie sam),
    -oraz jasno podane proporcje rozdziału: ile ciepła oddawane będzie do wody, ile do konwekcji i ile wypromieniuje przez szybę.
    -....
    Dobierając bufor należy kierować się mocą oddawaną do wody a nie całkowitą mocą urządzenia.

    JEŻELI KOMINEK MA BYĆ BEZPROBLEMOWY, BEZPIECZNY I PRAWIDŁOWO PODŁĄCZONY DO C.O. TO NIE BĘDZIE TANI !
    Jak ma być tanio to zrób kominek DGP
    .

    To może zaproponujesz mały bufor 150 l.Co ty na to???To jakiś nowy trend ten drogi KZPŁW ???

    .....Dobierając bufor należy kierować się mocą oddawaną do wody a nie całkowitą mocą urządzenia........
    Wiem ,że to nowości w Świecie kominków moc oddawana do wody.......co to za dzieciątko???

  7. #7

    Domyślnie

    150l to będzie sprzęgło hydrauliczne a nie bufor (akumulator).
    Można oczywiście zamontować tani zestaw kominka z płaczem wodnym pomijając zbiornik buforowy, zawór podnoszący temperaturę powrotu, seperator powietrza, zawór bezpieczeństwa, zawory trójdrożne, śrubunki, elektronikę do sterowania pompami i zaworem trójdrożnym i jeszcze nie wiadomo jakie "wynalazki"... Zamiast "kosmicznie" drogiego paleniska zastosować "Krysie" lub "Zosię" za 3000zł (a nie Euro)... i zaopatrzyć się w skrobak do czyszczenia szyby i wnętrza paleniska ze smoły i kreozotu. Po dwóch latach męczarni z takim kominkiem, stwierdzić, że KZPW to porażka i śmierdząca kotłownia w salonie.
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	5_brud płasz wodny.jpg
Wyświetleń:	1258
Rozmiar:	104,5 KB
ID:	196349Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	96e9df0b22f450a1dc36dde48a4696ab,10,19,0.jpg
Wyświetleń:	1011
Rozmiar:	83,0 KB
ID:	196350

    ale co tam, ja i jeszcze kilku "fachofców" na tym forum jesteśmy tylko naciągaczami próbującymi wcisnąć klientowi jak najdroższy produkt, bo przecież mamy na nim wysoką marżę

  8. #8
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    osmiornicz

    Zarejestrowany
    Nov 2010
    Posty
    8

    Domyślnie

    Dzięki za odzew.

    Zdania podzielone - da radę ogrzać bufor, nie da rady ogrzać, zasyfi wkład, nie zasyfi wkładu
    Myślałem, że to troszkę prostsza sprawa - bardziej matematyka niż sztuka....

    Poddano mi jeszcze pomysł na odsprzedanie kominka, choć mam już sterownik i przepustnicę,
    a w to miejsce wstawienie sprzętu na pellet lub czegoś z podkową i pasującego do salonu.

  9. #9
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar mariobros35
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Skąd
    Szczecin
    Kod pocztowy
    71-087
    Posty
    1.237

    Domyślnie

    bufor coś by dał gdybyś miał po całości domu ogrzewanie podłogowe a nie grzejniki a tak bufor będzie szybko wychładzany przez grzejniki nie spodziewałbym się uzyskać więcej niż 3 godz spokoju bez palenia przy grzejnikach
    Jeżeli mogę być pomocny w zagadnieniach dotyczących kominków z płaszczem wodnym to zapraszam do zadawania pytań

    --Tu była reklama----

  10. #10
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    DANIEL SIS

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Skąd
    Pisz
    Kod pocztowy
    12-200
    Posty
    705

    Domyślnie

    oczywiście kierujemy się mocą przekazywaną wodzie przez palenisko i dobieramy urządzenie bądź urządzenia, które spełnią wymogi 50 l na 1 kw.Tak dla ścisłości
    Tu była reklama...

  11. #11

    Domyślnie

    Najlepiej zrobić ciepły dom i w całym domu podłogówkę, która akumuluje potężne ilości ciepła u mnie przy temperaturach na zewnątrz ok. 5°C wystarczy palić raz na 48 godzin przez ok. 7 godzin temperatura dochodzi do 25°C i po tym czasie spada do 22 żona zakłada polar i znowu palenie lub czekanie na dojście temperatury do 21,9°C, bo wtedy uruchomi się kocioł.
    Ostatnio edytowane przez Bordoś ; 19-11-2013 o 23:03

  12. #12
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    DANIEL SIS

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Skąd
    Pisz
    Kod pocztowy
    12-200
    Posty
    705

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bordoś Zobacz post
    Najlepiej zrobić ciepły dom i w całym domu podłogówkę, która akumuluje potężne ilości ciepła u mnie przy temperaturach na zewnątrz ok. 5°C wystarczy palić raz na 48 godzin przez ok. 7 godzin temperatura dochodzi do 25°C i po tym czasie spada do 22 żona zakłada polar i znowu palenie lub czekanie na dojście temperatury do 21,9°C, bo wtedy uruchomi się kocioł.
    czyżbyś był przeciwnikiem bufora?
    Tu była reklama...

  13. #13

    Domyślnie

    Jestem zagorzałym przeciwnikiem bufora spinającego wszystkie obiegi grzewcze i źródła ciepła, ale montuję dodatkowe zasobniki c.w.u. które w pewien sposób spełniają funkcję bufora. Ładowanie tego dodatkowego zasobnika jest bardzo ekonomiczne, bo trafia tam tyko ciepło odpadowe, którego nie jest wstanie spożytkować instalacja c.o. a i odbiór jest równie prawie bez strat, bo wystarczy kąpiel wieczorna całej rodziny i znów mamy np. 200l wody o temperaturze ok. 7°C gotowe przyjąć 60-70°C ciepła odpadowego. W buforze jest trochę inaczej nie dość, że sam bufor kosztuje kilka tyś. zł zajmuje ogromną ilość miejsca to i użytkowanie jego nie ma nic wspólnego z ekonomią (każde magazynowanie generuje koszty-ekonomia) w buforze trzeba utrzymywać temperaturę zapewniającą najcieplejszemu obiegowi bezproblemową pracę - czyli c.w.u. jest to ok. 60°C i więcej mamy 60 a doładujemy do 80-90? Przy zasobniku mamy 7 i ładujemy do takiej samej temperatury to gdzie wejdzie więcej ciepła i co szybciej odbierzemy w 100%. Są fachowcy, którzy pchają nawet kotły kondensacyjne do bufora (ignorancja).

  14. #14
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar bohusz
    Zarejestrowany
    Apr 2008
    Skąd
    Jaworzno - Krzeszowice
    Kod pocztowy
    32-065
    Dzielnica
    Jurajskie
    Posty
    3.403
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bordoś Zobacz post
    Jestem zagorzałym przeciwnikiem bufora spinającego wszystkie obiegi grzewcze i źródła ciepła, ale montuję dodatkowe zasobniki c.w.u. które w pewien sposób spełniają funkcję bufora. Ładowanie tego dodatkowego zasobnika jest bardzo ekonomiczne, bo trafia tam tyko ciepło odpadowe, którego nie jest wstanie spożytkować instalacja c.o. a i odbiór jest równie prawie bez strat, bo wystarczy kąpiel wieczorna całej rodziny i znów mamy np. 200l wody o temperaturze ok. 7°C gotowe przyjąć 60-70°C ciepła odpadowego. W buforze jest trochę inaczej nie dość, że sam bufor kosztuje kilka tyś. zł zajmuje ogromną ilość miejsca to i użytkowanie jego nie ma nic wspólnego z ekonomią (każde magazynowanie generuje koszty-ekonomia) w buforze trzeba utrzymywać temperaturę zapewniającą najcieplejszemu obiegowi bezproblemową pracę - czyli c.w.u. jest to ok. 60°C i więcej mamy 60 a doładujemy do 80-90? Przy zasobniku mamy 7 i ładujemy do takiej samej temperatury to gdzie wejdzie więcej ciepła i co szybciej odbierzemy w 100%. Są fachowcy, którzy pchają nawet kotły kondensacyjne do bufora (ignorancja).
    Może przy okazji dokładnie wyjaśnij czytającym co to jest ciepło odpadowe i kiedy ono powstaje... szczególnie osobom czynnym zawodowo, czyli pracującym w różnych porach dnia. Jednocześnie pamiętając, że to kategoria kominki.

  15. #15

    Domyślnie

    Cytat Napisał bohusz Zobacz post
    Może przy okazji dokładnie wyjaśnij czytającym co to jest ciepło odpadowe i kiedy ono powstaje... szczególnie osobom czynnym zawodowo, czyli pracującym w różnych porach dnia. Jednocześnie pamiętając, że to kategoria kominki.
    Wydaje mi się, że wyjaśniłem wystarczająco jasno, ale widocznie nie dla wszystkich. A wystarcz tylko sobie wyobrazić instalację c.o. która zaopatrzona jest w pełne sterowanie, czyli: temperatura c.w.u. jest ustawiana i to z priorytetem, na grzejnikach głowice termostatyczne odcinające poszczególne grzejniki, na pętlach podłogowych termostaty również sterujące temperaturą w poszczególnych pomieszczeniach, temperatura w kominku też jest sterowana przepustnicą - i to wszystko właśnie się pozamykało a my nieco pofolgowaliśmy z załadunkiem drewna no i oczywiście, co pali się, bo jest dość oporne na odcinanie powietrza. Mamy teraz trzy wyjścia albo zagotować kominek albo wyrzucić to ciepło albo zużyć w jakiś rozsądny sposób (właśnie w tym miejscu mamy ciepło, z którym nie mamy, co zrobić, czyli odpadowe, bo temperatura zaczyna przekraczać jakąś przez nas nastawioną bezpieczną granicę pracy kominka). Ja wyznaję zasadę, że instalacje mają być mądre (ekonomiczne, ekologiczne), bezawaryjne, bezobsługowe (oczywiście kominek sam nie załaduje się nie rozpali i nie sprzątnie) do użytkownika należy tylko naciśnięcie jednego przycisku, aby wprowadzić automatykę kominka w tryb rozpalania. W moich kominkach można palić bez opamiętania również w lecie podczas 40 stopniowych upałów wyprodukują wtedy tylko ciepłą wodę użytkową i nie dadzą się laikom zagotować. Mowa była cały czas o kominkach z płaszczem wodnym współpracujących z jakimś innym źródłem ciepła w instalacjach c.o. lub autonomicznych.

  16. #16
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar bohusz
    Zarejestrowany
    Apr 2008
    Skąd
    Jaworzno - Krzeszowice
    Kod pocztowy
    32-065
    Dzielnica
    Jurajskie
    Posty
    3.403
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie

    Przerażenie, trwogę i strach budzą we mnie osoby uważające się za wszystkowiedzące i uważające że posiadają wszelkie doświadczenia, nawet w wąskich specjalnościach. Zresztą nikt zdrowo myślący nie traktuje takich osób poważnie, ale je zazwyczaj toleruje i dla spokoju im przytakuje.
    Osoby mające wewnętrzne poczucie swojej swej wiedzy i posiadania wszelakich doświadczeń w konkretnej dziedzinie są również zamknięte, na wszelkie inne rozwiązania, nowości produktowe i materiałowe. Prosty pierwszy przykład, wykonawcy kominków kartonowo wełnianych.

    No przecież, nie ma jedynie słusznych (idealnych) rozwiązań instalacyjnych w przypadku wkładów kominkowych z płaszczem wodnym, każde z nich ma plusy i minusy. Jest wiele czynników i konkretnych sytuacji w poszczególnych budynkach. Jednym z nich jest tryb życia prywatnego i zawodowego domowników, czas wolny po pracy na palenie w kominku, umiejętności i zrozumienie działania kominka, itp. itp.

    Rozumiem też, że marketing, reklama, rządzą się własnymi prawami i założeniami. Są zazwyczaj oderwane od faktów i należy użyć sita z drobnymi oczkami, aby wyodrębnić (odsiać) prawdę. No ale to jest zrozumiałe i oczywiste w aktualnych czasach.
    Ostatnio edytowane przez bohusz ; 22-11-2013 o 09:00

  17. #17

    Domyślnie

    Przepraszam nie rozumiem, co to ma wspólnego z zapytaniem o sformułowanie, jakiego użyłem ciepło odpadowe, ale widocznie są na tym forum Osoby, które przy tak imponującej liczbie postów czynią to dla idei pisania a że merytoryki w tym za grosz no cóż proponuję zapisać się do koła gospodyń wiejskich.

  18. #18
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar bohusz
    Zarejestrowany
    Apr 2008
    Skąd
    Jaworzno - Krzeszowice
    Kod pocztowy
    32-065
    Dzielnica
    Jurajskie
    Posty
    3.403
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bordoś Zobacz post
    Przepraszam nie rozumiem, co to ma wspólnego z zapytaniem o sformułowanie, jakiego użyłem ciepło odpadowe, ale widocznie są na tym forum Osoby, które przy tak imponującej liczbie postów czynią to dla idei pisania a że merytoryki w tym za grosz no cóż proponuję zapisać się do koła gospodyń wiejskich.
    Jezeli o mnie chodzi to od lat zasięgam również opinii z Koła Gospodyń wiejskich i miejskich.
    Gdyż to one (gospodynie - panie domów) nieraz właśnie mają czas, umiejętności i potrzebę obsługiwania kominków, pieców, itp.
    Domyślam się, że każdy wykonawca i ten z branży kominkowej i ten z branży instalatorskiej kotłów CO z szybą tak postępuje...
    Zresztą instalacje wodno - grzewcze to temat raczej odbiegający od kominków. Chociaż jak do tej pory raczej nie ma jednoznacznej definicji (określenia) co to kominek. No i dlatego często kotły CO z szybą (salonowe) mieszane są z kominkami. No a tradycja jest bezwzględna przecież i jednoznaczna. Kominek to kominek.
    Ostatnio edytowane przez bohusz ; 22-11-2013 o 10:52

  19. #19

    Domyślnie

    Cytat Napisał bohusz Zobacz post
    Jezeli o mnie chodzi to od lat zasięgam również opinii z Koła Gospodyń wiejskich i miejskich.
    Gdyż to one (gospodynie - panie domów) nieraz właśnie mają czas, umiejętności i potrzebę obsługiwania kominków, pieców, itp.
    Domyślam się, że każdy wykonawca i ten z branży kominkowej i ten z branży instalatorskiej kotłów CO z szybą tak postępuje...
    Zresztą instalacje wodno - grzewcze to temat raczej odbiegający od kominków. Chociaż jak do tej pory raczej nie ma jednoznacznej definicji (określenia) co to kominek. No i dlatego często kotły CO z szybą (salonowe) mieszane są z kominkami. No a tradycja jest bezwzględna przecież i jednoznaczna. Kominek to kominek.
    No i tu trzeba dojść do konsensusu, czyli wszyscy rozprawiający o kominkach nie mówią o kominkach z wkładem powietrznym, wodnym czy kasetach montowanych w kominkach tylko o prawdziwych kominkach otwartych gdzie palenisko jest odkryte a ciepło przekazywane bezpośrednio przez płomienie i rozgrzany czopuch. Także powinniśmy wszyscy zapamiętać, że rozprawy toczą się wokół urządzeń grzewczych a nie kominków. O kominkach w obecnych czasach może mówić chyba tylko promil użytkowników, bo My wszyscy mamy w salonach zamontowane urządzenia grzewcze.
    Czy to warto kruszyć kopie o szczegóły nomenklatury?

  20. #20
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar bohusz
    Zarejestrowany
    Apr 2008
    Skąd
    Jaworzno - Krzeszowice
    Kod pocztowy
    32-065
    Dzielnica
    Jurajskie
    Posty
    3.403
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bordoś Zobacz post
    No i tu trzeba dojść do konsensusu, czyli wszyscy rozprawiający o kominkach nie mówią o kominkach z wkładem powietrznym, wodnym czy kasetach montowanych w kominkach tylko o prawdziwych kominkach otwartych gdzie palenisko jest odkryte a ciepło przekazywane bezpośrednio przez płomienie i rozgrzany czopuch.
    Tak właśnie działają kominki, w których zainstalowane jest monolityczne palenisko z szybą, często nazywane powietrznym wkładem kominkowym. Dzieje się tak od kiedy wymyślono recepture i technikę produkcji szyb odpornych na temperaturę. Takie palenisko, zwane wkładem kominkowym pozwala w optymalny sposób sterować procesem spalania i nie generuje tak dużo strat jak kominki z paleniskiem otwartym.
    Z zrozumiałych względów olbrzymia komora spalania w powietrznych wkładach kominkowych powinna być przemyślana, aby stworzyć optymalne warunki do spalania drewna, co jakby wydawało się z pozoru, nie jest takie proste.
    Jeżeli chodzi o wkłady kominkowe mające oddawać ciepło do wody, to według mnie powinno to głównie odbywać się na drodze wylotu spalin, a nie w komorze spalania drewna. Czyli głównie w czopuchu wkładu kominkowego.

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony