Szuflady, czy istnieje szablon do montowania prowadnic ?

[killerek132]

Witam

Mam taki problem, montuję szuflady do zabudów, jest ich troszeczkę, wykonuje to oczywiście sam z płyty wiórowej "docinają mi tylko na wymiar bo nie mam formatówki" i sam składam. Otóż problem polega na tym że montując prowadnice do szuflad wystarczy odchylenie 0,5 mm aby szuflada się nie zamykała równo i "kolybała". Porobiłem na grubościówce klapki na podkładkę "szablon" na wymiar ale i tak jest problem z następnymi szufladami w innej szafce i tak jest problem. Chodzi mi o to że kiedyś w sklepie widziałem taki szablon czy nie wiem jak to nazwać do montowania szuflad ale był drogi ok.150zł i nie kupiłem "teraz żałuję". Dla tych co są w temacie, prosił bym o podpowiedź jak to narzędzie się nazywa abym mógł zamówić z internetu, może nawet kosztować 300zł ale by było pomocne, skręcenie szuflad i reszta jest prosta ale poprawne ustawienie prowadnic w szafce to jest męka, traci się na tym dużo czasu dochodząc metodą prób i błędów. Prosił bym ludzi którzy są w temacie o pomoc, będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam

[dzabij]

Jak najbardziej istnieje ale nie ma jednego uniwersalnego. Nie napisałeś jakie to prowadnice.

Szukaj pod hasłami szablon, matryca, np : http://allegro.pl/szablon-do-montazu...673655619.html

Wiele zależy też od jakości samej prowadnicy, ja "amatorsko" zamontowałem ze 30 tandembox'ów bluma korzystając do wymiarowania jedynie z miarki, kątownika i instrukcji blum'a. Wszystkie pięknie działają, bez zacięć czy "kolibania".

W sumie taki szablon można spokojnie zrobić domowym sposobem z kawałka blachy i kątownika.

[firewall]

Witam

Otóż problem polega na tym że montując prowadnice do szuflad wystarczy odchylenie 0,5 mm aby szuflada się nie zamykała równo i "kolybała".
Pozdrawiam

A toś mnie zaskoczył taką informacją. Całe szczęście że te wszystkie szuflady które zamontowałem nie wiedziały o tych 0.5mm bo miałbym kłopoty.
dzabij: ten szablon wcale nie jest fajny. Dawał gorsze efekty niż rozrysowywanie.

[dzabij]

Dlatego ja bym zrobił tylko przymiar z blachy aby dość szybko zaznaczać miejsca w których należy nawiercić / zapunktować płytę. Stosowałem taki min. do montażu uchwytów, rewelacyjna robota.

[killerek132]

Ja również korzystam z kątownika ale chodzi o to że po jednej stronie zawsze wychodzi mi troszeczkę inny wymiar a to jest dziwne, bo przecież wymiary powinny być takie same po obu stronach, a tu zawsze różnią się takimi odchyleniami pół milimetrowymi.
Poszukam jeszcze tych szablonów i zerknę na te prowadnice blum'a, może przerzucę się na nie, bo aktualnie korzystam z tych najzwyklejszych, zaczęli je robić z tak cieniutkiej blaszki że chwila nieuwagi i kończy się skrzywieniem, żenada już tak oszczędzają producenci że aż szkoda gadać...