KLUB MI?O?NIKÓW 4X4

[grzesiozłodzi]

Nikt nic nie pisze.......ale trudno.....decyzja podjęta, kasa wymieniona, jadę.....Czy kupię ...zobaczymy pojutrze.....
Corsa ma co prawda tylko 2500 km ale jak ją kupowałem myślałem że nasza rodzinka to będzie 2+1 a tu super wiadomość......i trzeba szukać auta co by jeszcze 4-ry kółka do kufra weszły.....no i lubię jak moja żonka czuje się bezpiecznie na drodze i jest szczęśliwa.........Na wiosnę będzie już za póżno na szukanie samochodu bo może za rękę potrzymać trzeba będzie jak przy pierwszym skarbie moim już pięcioletnim.......
Jakby co to Corsałkę sprzedaję w promocyjnej cenie.......bo musimy się trochę powykańczać w domku........

I na czym stanęło.....kupiony ???????

[PaJak05]

Nooo......nie.....
Jak się poprzymierzałem do tego autka [ mogłem to zrobić w kraju a nie 1200 km go west ] to doszedłem do wniosku że jednak za mały jak dla naszej rodzinki...2+1+1 w drodze......
Wygląd tego Jeppa jest dla mnie oszałamiający ....ale tylko z zewnątrz...bo w środku już jakby gorzej......
Oglądałem przy okazji kilka innych terenówek ale oferta tym razem nie była zbyt wielka a i czasu nie za wiele żeby gdzieś dalej ruszyć tym bardziej że zawsze "robię za nawigatora i przewodnika" a miałem "pod skrzydłami" trzech napalonych na zakupy kolegów.....
Suma sumarum na pusto nie wracaliśmy, z tym że dla mnie nie było nic ciekawego......
Nie lubię kompromisów, a teraz chcę coś kupić na dłużej tzn co najmniej na jakieś dwa lata [u mnie norma to 6-12 miesiący ] i nie wydawać za wiele ponad przewidziany budżet a że kategoria terenowe/suv stała się modna ciężko będzie się do 13 euro wyrobić "we w miarę młodym" roczniku [max 3-lata]
Do tej pory kupowałem auta nowe lub prawie nowe i ciężko jest pogodzić się z wizją samochodu do ciągłego inwestowania.......
Nie żeby nie było za co tylko lubię mieć auto do jazdy w każdej chwili a nie "leżeć pod nim" bo to robię na co dzień przy wozach klientów i na swój jak to zwykle bywa nie ma czasu.......
Na całe szczęście mam jeszcze firmowego busa i trochę go przystosowuję na najbliższe potrzeby [ kapitańskie fotele, ogrzewanie postojowe, nowa tapicerka i wiele innych bajerków...... ] zobaczymy jak to wyjdzie........
Ciągle jednak trzymam rękę na pulsie i czekam na okazję......a pewno coś się jeszcze trafi.........

[grzesiozłodzi]

Widzę że w temacie samochodów jesteś w miarę oblatany.......jeśli jednak mogę coś doradzić to Jeepa nie żałuj.........amerykancka technika już dawno wzięła w łeb..........teraz liczy się komercja a to nie idzie w parze z jakością.......no może dla kobiety to by to jeździło....ale kto wie , generalnie nie polecam . Jest jeszcze jedna kwestia, musisz się zdecydować czy chcesz SUV-a czy terenówkę bo to trudno pogodzić, to dwie różne kategorie......jeden służy do lansu drugi do roboty, jak dla żony to chyba jednak SUV zwłaszcza w jej obecnym stanie .
Polecam Toyotę.......kupisz co zechcesz

P.S
Korando to nie terenówka............no prawie, ale prawie robi.......

[Gagata]

Ja mam jeepa cherokee '97. jest rewelacyjny i nie chce juz innego auta. Czuje sie w nim super wygodnie i bezpiecznie (sama nie wiem czemu... ) baaardzo dobrze sie prowadzi a ponieważ mieszkam na wsi wśród lasów nie straszne mu (oraz mnie ) piaszczyste lesne ścieżki i nierówności terenu.
Natomiast ZDECYDOWANIE NIE POLECAM tego auta jako rodzinnego - jest po prostu za małe. W środku wygodnie, (istotne przy dłuższych trasach) jeździ się w dwie osoby. nawet extra wygodnie. Ale juz w 3,4 gorzej (dla tej 3 i 4 ). jest wysoko zawieszony ale nie jest przez to wyższy (dlatego bezpieczny) w związku z tym dach jest dośc blisko, zależnie od wzrostu..
Przestrzeń bagazowa robi się bardzo duża ale po położeniu tylnej kanapy.
A poza tym jest bardzo zwrotny, ciut krótszy od osobówki, świetnie się więc parkuje.

Drugie nasze auto to mercedes r. 1977 - zawsze jak w niego wsiadam po jeepie to wydaje mi sie że jestem w kinie panoramicznym ...

Ale żeby była jasność - Jeepee jest Nr 1!

[PaJak05]

A co sądzicie o takim "wynalazku"........http://www.autokrata.pl/lod/898/cennik_actyona_sports/
Trafia się coś takiego w dobrej cenie.........
Wiem, wiem ze to nie jest prawdziwa terenówka bo nie ma blokady mostu ale reduktory są, komfort jazdy porównywalny z osobówką, a to za sprawą tylnego zawieszenia bez resorów, co prawda narzekają na zestopniowanie przełożeń ale może to nie jest takie niewygodne w dieslu........
Jeśli bym kupił to tylko po to żeby spróbować nowego a za niedługo odsprzedać bo tak naprawdę ta stylistyka trochę odstrasza.........Jestem raczej tradycjanolistą jeśli chodzi o auta ale są ludzie którzy lubią innowacje.......
Właśnie dzisiaj pierwszy raz widziałem taki model live na ulicy i .....powaliło mnie......Naprawdę zwraca na siebie uwagę , naprawdę wielka bryka, coś w stylu F-150 lub Dodge...robi wrażenie.........

[bernardo]

A co sądzicie o takim "wynalazku"........http://www.autokrata.pl/lod/898/cennik_actyona_sports/
Trafia się coś takiego w dobrej cenie.........

fajny plastik, i poznasz co to egzotyka, np czesci
oraz jak 2 litry CIAGNA taka mase?
podoba mi sie to w ofercie, umozliwia
Actyon Sports będzie oferowany z jednym silnikiem wysokoprężnym o pojemności 2 litrów i mocy 141 KM, który montowany jest już w Kyronie. Umożliwia on rozpędzenie auta do 170 km/h
ja mam np. rav4 z 2.0 i bida, malo koni
a to toyota i to bardzo mala

Wiem, wiem ze to nie jest prawdziwa terenówka bo nie ma blokady mostu ale reduktory są, komfort jazdy porównywalny z osobówką, a to za sprawą tylnego zawieszenia bez resorów, co prawda narzekają na zestopniowanie przełożeń ale może to nie jest takie niewygodne w dieslu........

ile to ma reduktorow i do czego sluza?

wystarczyl by jeden ... ale moze jestem w bledzie
z to zestopniowanie to wynika moze z braku koni i wysilonego silnika

Właśnie dzisiaj pierwszy raz widziałem taki model live na ulicy i .....powaliło mnie......Naprawdę zwraca na siebie uwagę , naprawdę wielka bryka, coś w stylu F-150 lub Dodge...robi wrażenie.........

pozytywne czy negatywne
bo jedno i drugie moze powalic

ale zycie pokazuje i zaskakuje ....[/b][/i]

[bernardo]

ostatnio nabylem droga kupna
stara HDJ80
http://foto4x4.pl/galeria/index.php?...w=p1320912.jpg

jak widac duze autko

wydaje sie bezpieczne - mimo wieku
ma spory, kultowy i w miare oszczedny motor
wszystkie blokady ( trzy )
oczywiscie reduktor

jest bardzo pojemna jak na prawdziwe 4x4 przystalo
http://foto4x4.pl/galeria/index.php?...w=p1370748.jpg
bagaznik miesci:
wozek dla mlodego
2 rowery - wszystko w srodku
osprzet deski - decha na dachu
i sporo, sporo innego szpeju na wakacje
...
jak na razie niezawodna
z czasow kiedy robiono inne auta

polecam takie autko
warto

wady
ceny zakupu
relacja rocznik / cena

tu kilka znajomych HDJ w AKCJI
http://foto4x4.pl/galeria/index.php?...n-cz.2+607.jpg
http://foto4x4.pl/galeria/index.php?...w=p1020561.jpg

[PaJak05]

fajny plastik, i poznasz co to egzotyka, np czesci
oraz jak 2 litry CIAGNA taka mase?........................
ja mam np. rav4 z 2.0 i bida, malo koni
a to toyota i to bardzo mala

Nie jestem zagorzałym miłośnikiem Ss.Yong i Korei ale nie lubię jak ktoś coś pisze żeby tylko "spalić gumę".....
Gdzie niby ten plastik i ta niby egzotyka, nie jest wcale gorzej jak z produktami made in USA a co do zakupu takiego wynalazka to w grę wchodzi tylko nowe auto więc o zużyciu eksploatacyjnym chwilowo nie ma mowy, może tylko wady "wieku niemowlęcego" czy jak to tam zwią.......
Stare to do ręki biorę tylko wino bo auta to od 78 roku ubiegłego wieku widzę prawie co dzień na warsztacie i staram się unikać takich w swojej stajni bo i tak nie miałbym czasu ich naprawiać [ ochoty tym bardziej ]
Co do mocy to nie ma co porównywać takich dwóch litrów np. w benzynie lub nawet dieslu starszej generacji do nowoczesnych common rail......
Taki np. L-200 z 2.5 TD ma tylko bodajże 116 kM i jazda tym autem bynajmniej nie porywa a swego czasu miałem Kia Sportage 2.0 CDTI 116 kM i to już w stosunku do masy dawało zadowalające osiągi........

ile to ma reduktorow i do czego sluza?

wystarczyl by jeden ... ale moze jestem w bledzie
z to zestopniowanie to wynika moze z braku koni i wysilonego silnika........
..............
pozytywne czy negatywne
bo jedno i drugie moze powalic

Zastosowałem małe uproszczenie w tekście a Ty łapiesz mnie za słówka, ...
wiadomo że ma jeden reduktor i ani pół z z tych blokad jak Twoja HDJ ale ja nie zamierzam się tym wybierać na Syberię a już na pewno nie zamierzam traktować tego wozu jak kochankę do końca życia, raczej to byłby przelotny romans.......
W wyglądzie powaliła mnie wielkość zewnętrzna dlatego odniosłem się do F-150...Na pewno wygląda bardziej monumentalnie w zestawieniu np. z Nawarą, Rangerem lub L-200..........

podoba mi sie to w ofercie, umozliwia

Actyon Sports będzie oferowany z jednym silnikiem wysokoprężnym o pojemności 2 litrów i mocy 141 KM, który montowany jest już w Kyronie. Umożliwia on rozpędzenie auta do 170 km/h

Nie zapominajmy że to jest tylko pick-up a nie wyścigówka.........

[bernardo]

OK

faje autko ...

[bilbo]

Witam wszystkich!
Wow!
Ten temat powstał w czasie naszej największej aktywności na tym forum, podczas budowy domu, ale dopiero teraz na niego wpadłem. Teraz dopiero, gdy zima dała się nam we znaki na paru setkach metrów wiejskiej drogi, które dzielą nasz domek od asfaltu, doceniliśmy napęd na cztery łapy.
Koncepcji na zakup czegoś co wyjedzie bez żmudnego odśnieżania, odkopywania i popychania było wiele. Od wielkiego pickupa Dodge, przez nieco mniejsze, Forestera, Mitsubishi Outlandera (starego wtedy jeszcze). Wszystkie jednak wydawały nam się w normalnych szosowych warunkach, w których jednak najczęściej jeździmy, słabą alternatywą dla Omegi MV6. Świetną byłby Allroad, jakim pomyka izat, ale cóż - budowa domku za bardzo nas zmęczyła finansowo. Ostatecznie stanęło więc na tym, że na razie nie wyrzekniemy się naszej plajskatej MV6 a czterołap, którego zakupimy ma być autkiem 'drugim w rodzinie', skromniejszym ale za to koniecznie nowym, by był niezawodny i zawsze gotowy. Przy okazji też bardziej praktycznym i oszczędnym w mieście. Z oszczędności niewiele wyszło, bo zagazowany silnik nawet MV6 trudno pobić. Rozważaliśmy nawet Pandę 4x4. Sympatyczne autko, ale dobrze że się nie zdecydowaliśmy, bo to byłby kiepski wybór. Potem stanęło na Suzuki Jimny. Oryginalny i na pewno dzielny w terenie, ale po pierwszej jeździe daliśmy sobie z nim spokój. Jest niekomfortowy, wąski. Z dziećmi w fotelikach to by jakaś masakra była. To już Panda byłaby pod tym względem bardziej praktyczna. Przez chwilę rozważaliśmy jeszcze też Suzę Ignis 4x4. Na szczęście akurat nie mieli tej wersji, bo nagle pojawiły się Swifty w wersji 4x4. I to okazał się strzał w dziesiątkę! Świetne poręczne miejskie autko, doskonale spisujące się na codzień. W zasadzie to 'drugie auto' jeździ jako pierwsze w większości miejskich wypraw nawet całej rodziny 2+2. Omega jest tylko wywlekana gdy potrzeba więcej miejsca na bagaże, wózek lub jedziemy w dłuższą trasę - wtedy jest niezastąpiona. Natomiast na wiejskich dróżkach Swift znacznie lepiej daje sobie radę. Wprawdzie nie przeżyliśmy z nim jeszcze naprawdę pożądnej zimy, ale z tego co już było wynika, że będzie można na niego liczyć. W tej chwili oglądając nowe auta, zwracam uwagę na napęd 4x4 bo to naprawdę fajna sprawa.

pozdrawiam miłośników czterołapów
niedługo nas wszystkich pewnie zasypie, więc mam nadzieję, że temat się nieco ożywi i będziemy sobie mogli poopowiadać jak się spisują nasze pojazdy

[izat]

i kolejna zima nam nie straszna

[katja22]

Witam serdecznie wszystkich pasjonatów pojazdów 4x4. Chciałabym zaprosić Was na pierwszy OFF-ROAD PL CAMP (imprezę wzorowaną na Euro Camp Jeep), który odbędzie się w dniach 12-15 czerwca b.r. na Jurze Krakowsko- Częstochowskiej. Zapraszam po więcej informacji na stronę www.camp.off-road.pl. Kilka słów o imprezie podaję też poniżej.

Organizatorem imprezy jest wydawca OFF-ROAD PL Magazyn 4x4, miesięcznik tworzony i skierowany do pasjonatów off-raodu. Organizatorzy są przygotowani na przyjęcie ok. 100 załóg, które wyruszą w teren na cztery różne, specjalnie przygotowane trasy.

Organizatorzy zapraszają wszystkich posiadaczy samochodów terenowych i SUV-ów. Wytrawnych znawców off-roadu oraz tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z pojazdami 4x4. Camp to wydarzenie dla całych rodzin, które wspólnie będą uczestniczyć w konkurencjach sprawnościowych. Trasy opracowane przez organizatorów to m.in. Ekspedycja szlakiem Zamków Jurajskich, w której uczestniczy będą korzystać ze specjalnych książek nawigacyjnych, czyli tzw. roadbook-ów, czy OFF-ROAD CHALLENGE, wyprawa nastawiona na naukę technik jazdy terenowej.

Na wszelkie pytania z chęcią odpowiem na forum. Chetnym podaję e-mail: [email protected]

[zbrojko]

Witam wszystkich miłośników 4x4.Dopiero zaczynam swoją przygodę w terenie więc proszę ''oświćcie żółtodzioba''

[Grzegorz Saczek]

lampa w oczy wystarczy ?

[tszewc]

i tym sposobem temat został spalony...

[REZYDENT SILESIA PARK 4X4]

Witam wszystkich forumowiczów.

W imieniu Klubu Silesia Park 4x4.pl zapraszam do obejrzenia naszej strony. Zobaczycie tam Śląskie wydanie Off-roadu. Czasami Bywa śmiesznie, a czasami przerażająco. Zresztą - obejrzycie i ocenicie.

Z drugiej strony propozycja - jeśli na forum jest ktoś z okolic Katowic i najbliższej okolicy zapraszamy do wspólnej zabawy. Zbiórka praktycznie w każdą niedzielę o 11.00 pod Castoramą w Katowicach.

ZAPRASZAMY. przyjedź a przekonasz się, że warto.

[a.koczorowski]

Cześć i czołem offroadowcy

Ja zawsze pragnąłem Range Rovera i od kilku miesiecy mam P38 z TDS-em a . Jestem zadowolony.
ale zapisałem się na jazdy testowe Amarokiem cóż jako fan Dakaru nie mogłem Sobie odmówić sprawdzenia tego auta.
polecam stronkę http://jazdaprobna.opx.pl/ na której regularnie pojawiają się różne linki do jazd testowych i akcji serwisowych różnych marek
Jedyny minus jest taki, że jeśli chce się zgłosić do wszystkich jazd próbnych trzeba wysyłać zgłoszenia po jednym dziennie ale za darmo można Sobie po śmigać nowym autem
pozdrawiam Adam