Nowe pytanie: Jaki będzie taras?

[Redakcja]

Jaki będzie taras?

- zadaszony
- częściowo zadaszony
- niezadaszony
- przylegający do jednej ściany domu
- przylegający do dwóch ścian domu
- dom będzie bez tarasu.

[Elfir]

Ja wybrałam - dom bez tarasu.

Bo taras trzeba zaprojektować nie tylko do kształtu domu, ale i przyszłego ogrodu. Powinen być otwarty na ładne widoki, wkomponowany w roślinność, dopasowany do stylu wypoczynku, osłonięty przed wiatrami. Innymi słowy - niepowatrzalny, dopasowany do konkretnej działki i inwestora.

Stąd powinen być budowany na gruncie, z kostki, drewna. Łatwo go rozbudować, zmienić kształt a nawet umiejscowienie. Może być przy domu, ale wcale nie musi. Albo można zrobić w ogrodzie dwa lub więcej tarasów (placyków wypoczynkowych), używanych zależnie od nastroju. Na przykład: taras jadalniany przy kuchni, wypoczynkowy z kanapą przy salonie, grillowo-biesiadny przy altanie lub stawie ogrodowym, do opalania w zacisznym, osłoniętym od wiatru zakątku. Dzięki temu ogród można podziwiać z wielu perspektyw, a nie stale tylko spod okna tarasowego.

Ale NIE dla tarasów wylewanych jako monolityczna płyta betonowa, która jest piekielnie droga i trudna w estetycznym wykończeniu

Mam wiele przykładów w pracy, gdzie inwestorzy pobudowali wylewane tarasy zgodnie z projektem domu, ale w miejscach, gdzie i tak trudno z nich skorzystać - np. blisko domu sąsiada, od strony ruchliwej drogi, albo z reprezentacyjnymi stopniami schodzącymi wprost na płot czy słup przesyłowy.
A gdyby tych tarasów nie było, mogliby zrobić tylko zejscie do ogrodu a taras gdzieś z boku.

[anjas]

Taras najlepiej zadaszony, nie narażamy materiałów wykończeniowych na bezpośrednie działanie czynników zewnętrznych oraz stwarzamy sobie możliwość schronienia i odpoczynku w ciepły deszczowy dzień

[Bracianka]

Kurcze, mamy taras całkowicie zadaszony i wylany (zamiast projektowanego drewnianego), taras nie jest mały, nie był jakoś szczególnie drogi (myślę, że dobrej jakości drewno na taras, zaimpregnowane i obrobione wyniosło by nas tyle samo lub więcej), zwłaszcza, że laliśmy go razem z posadzkami. W związku z powyższym nie zgadzam się ze zdaniem Elfir. Ale wcale nie muszę, prawda? Mnie by się nie chciało bawić w dbanie o taras drewniany. Kostka o wiele bardziej mi podchodzi, ale żeby zrobić u nas sensowny taras z kostki, musielibyśmy podsypać tyle samo ziemi, co pod taras obecny i tak samo ziemię musielibyśmy utwardzić. Więc stanęło na lanym.

[Elfir]

a czym wykończyliście betonową płytę?
Ile kosztował materiał i robocizna na całosć?

Przy tarasie z kostki - ok, podsypać ziemię, piasek, zagęszczarka i już. Ale nie robi się fundamentu.

[Princesa]

Częściowo zadaszony. By nie ograniczał za bardzo ilości światła, które wpada do pomieszczeń.

[mgk]

Taras niezadaszony - szkoda zaciemniać pomieszczenia w domu, zawsze można zamontować markizetę lub postawić parasol. Dodatkowo można zamontować pergolę i obsadzić ją pnącą roślinnością. Taras powinien przylegać do ściany budynku, przynajmniej jednej, ale nie może być bezpośrednio z budynkiem związany - kolejny niepotrzebny mostek ! Najtańsza opcja to wyłożony kostką brukową, najpiękniejsza - olejowaną deską.

[Bracianka]

a czym wykończyliście betonową płytę?
Ile kosztował materiał i robocizna na całosć?

Przy tarasie z kostki - ok, podsypać ziemię, piasek, zagęszczarka i już. Ale nie robi się fundamentu.

Co do robocizny, to za dom do więźby mieliśmy ustaloną cenę, "majster" sam zaproponował, że ekipa zrobi lany taras, cena za robociznę się nie zmieniła, więc powiedzmy, że robocizna za taras wyniosła nas zero. Płyta jeszcze niewykończona, ale w planach jest gres techniczny, więc cena też raczej nie będzie zabójcza. Ceny za piach nie biorę pod uwagę, bo pod taras z kostki czy z drewna musielibyśmy wsypać tyle samo, jeśli nie więcej piachu (teraz piach ograniczony był ścianami z bloczków- ok. 120 bloczków fundamentowych za 2,50zł), do tego beton, ok. 5 kubików za 210zł za kubik. Drut kupowaliśmy na cały dom, nie jestem w stanie powiedzieć teraz, ile dokładnie kosztowałby drut na sam taras. Moim zdaniem koszty raczej strasznie duże nie były.

Powiem tak, wszystko, co można było chyba w domu wylać z betonu, to mamy lane, schody, strop, słupy, taras, z naszych wyliczeń wychodziło, że wbrew pozorom nie wyszło strasznie drogo, ale to już nie temat na ten wątek.

Kończąc powiem tak, w sumie mało mnie interesuje, kto z czego taras zrobi, ale dla mnie taras ma być i ma być choć częściowo zadaszony. Nie wyobrażam sobie życia bez tarasu

[Elfir]

ja też sobie nie wyobrażam domu bez tarasu. Natomiast uważam, że taras projektowany w projekcie domu ogranicza inwestora i projektanta. Dlatego uwązam, że lepszy jest projekt domu bez tarasu.
Z tym, że ja jestem za opcją - dom na poziomie gruntu, powiązany z ogrodem a nie 4 schodki powyżej, górujący nad okolicą.

[Princesa]

Elfir nie zawsze tak się da - działka z górami i dolinami, spadkami itd jeszcze z gotowych projektów... mi też się marzył na poziomie gruntu a parter z 1 strony mam tuż nad gruntem a z 2 ponad półtora metra nad ziemią i taras będzie musiał mieć schody, żeby nie był balkonem

[Elfir]

wiem, że nie zawsze się da. Ale też działki na pochylościach to nie żelazna reguła

[Princesa]

Jasne ale w końcu to temat o domu marzeń! Więc taras na gruncie dostawiany do budynku jest najlepszy

[piotrek0m]

Taki będzie taras... no jeszcze nieukończony naturalnie...



już sobie wyobrażam roślinność piętrową zza tymi murkami

żeby zachować podobny wystrój od strony ogrodowej będzie takie same wejście tylne do garażu:

[tereska77]

Zadaszony lub chociaz czesciowo zadaszony.
Najlepiej taki okolo 60-70m2 z jacuzzi

[piotrek0m]

Tak nad tarasem jest spory dach - widać słupki - można obudować i zrobić ogród zimowy - serio serio

[Kendra]

Wybrałąm opcję taras częściowo zadaszony - oczywiście kieruję się swoim gustem i projektem mojego domku,w którym taras nie był zadaszony i zmieniliśmy projekt w tym zakresie. taras jest narożny - z jednej strony będzie zadaszony, z drugiej nie. część zadaszona - tak jak Piotrek napisał- docelowo stanowić będzie częściowy ogród ziomowy

[luntrusk]

Zaznaczyłam bez zadaszenia. Ale to jaki będzie taras nie ma znaczenia - bo to indywidualne upodobania inwestora. Ja nie wyobrazam sobie, że zadaszenie rzuca cień na okna i pomieszczenia domu. Ktoś inny lubi nienasłonecznione pomieszczenia.

[marchew]

Ale czemuż taras musi być przed głównymi oknami?
Nie lepiej z okien mieć widok na ogród, ewentualnie tylko przejście na taras - a sam taras, wraz z całym majdanem rekreacyjnym gdzieś za rogiem, niewidoczny z salonu i zadaszony? (i jeszcze z przejściem do kuchni?)- jak marzyć, to marzyć

[alcudia]

Zadaszony lub chociaz czesciowo zadaszony.
Najlepiej taki okolo 60-70m2 z jacuzzi

W domu marzeń jak najbardziej

[agagrusz]

Wg mnie taras powinien być częściowo zadaszony. Albo dwa tarasy - jeden zadaszony, jeden nie. Koniecznie część zadaszona powinna łączyć się z kuchnią - wtedy na lato taras staje się dodatkowym salonem i nie trzeba przez pół domu latać z garami. Powinien być dość spory, żeby nie było problemu z miejscem, jak odwiedzi nas 6-8 osób. Niezadaszony też się przydaje - żeby wysuszyć pranie, wygrzać kości na leżaczku. Materiał - czy kostka, czy drewno, ile zdań tyle opinii, ja postawiłam na kostkę, nie jestem zwolennikiem płytek - widzę co się dzieje w moim rodzinnym domu - wiecznie pękają i są śliskie. Dla mnie istotne jest, żeby nie było ślisko i żeby nie było z tym roboty - wszelkie impregnacje i inne zabiegi odpadają, dom ma być możliwie jak najbardziej bezobsługowy
Pozdrawiam