dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 14 z 14
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania Avatar rbinkow
    Zarejestrowany
    Apr 2014
    Skąd
    Gród Kraka
    Posty
    7

    Lightbulb Wsparcie łączenia okna narożnego

    Witam serdecznie, to mój pierwszy post na forum więc na początku cześć wszystkim.
    Od pewnego czasu zmagam się z budową mojego pierwszego domu i jak zapewne każdy kto buduje natrafiam czasem na problemy, zagwostki, które nie maja jednego prostego rozwiązania... Z tą właśnie kwestia przychodzę po poradę i będę wdzięczny za jakakolwiek konstruktywna pomoc.
    Problem:
    Mam zamontowane okno narożne, moim zamiarem jest zrobienie parapetu zewnetrznego dla obu okien łączonego, bez przerwy, dlatego też listwa narożna nie idzie do samego dołu (pustaka). Dodatkowo są zamontowane rolety. Zastanawiam się teraz czy jak usunę drewniane kołki (od montażu okien minęło już około 3 miesiące) to okno ma prawo opaść? Zastanawiam się czy będzie wymagane jakieś podparcie w tym miejscu?
    Zdjęcia przedstawiają moją sytuacje:





    PS.
    W środku nie będzie parapetu tylko blat, też narożnie montowany pod samo okno.

    PS 2.
    Pianki pod oknem już nie ma, będzie styropian i taśma rozpręzna.

  2. #2

    Domyślnie

    Informacja dla Ciebie i wszystkich innych czytających Twój post
    Kliny podpierające okna, drzwi, balkon, czy cokolwiek jeszcze MUSZĄ pozostać !!!
    Wszelkiego rodzaju pomysły by je usunąć, często proponowane przez murarzy czy innych, by zastąpić pianą czy śliną wsadźcie sobie głęboko.
    Ma być tak jak w załączniku i tyle
    Usunięcie klinów to podstawowy bąd montażowy !!!!
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	ITB-podparcie_okien.jpg
Wyświetleń:	204
Rozmiar:	94,8 KB
ID:	253226

  3. #3
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania Avatar rbinkow
    Zarejestrowany
    Apr 2014
    Skąd
    Gród Kraka
    Posty
    7

    Domyślnie

    Dzieki za odpowiedź, może i jest to mój pierwszy post na tym forum, ale czytam go od bardzo dawna. Widziałem nie raz i nie dwa wątki, gdzie ludzie byli ganieni za to, że nie wyjęte zostały kołki spod okien, kolejną sprawą jest gnicie drewna i jak to wszystko zabuduje może być ciężko to naprawić. Zdaje sobię sprawę, że forum to troche taki hipermarket, gdzie jedziesz kupić kilogram cukru a wracasz ze zgrzewką mąki i frytkami. Otwarta dyskusja zatem. W moim przypadku mam oldschoolowe drewniane kawałki, ale w większości przypadków używa się czegoś takiego jak poniżej, pytanie zatem do Ciebie, zostawiłbyś taki klin pod oknem?


  4. #4

    Domyślnie

    przeczytaj jeszcze raz co napisałem, czy napisałem niezrozumiale?
    Najlepszy klin z tworzywa, jak na twym zdjęciu, w ostateczności może być klin drewniany ale dokładnie, przy montażu parapetów wewnętrznych i zewnętrznych, opianowany, ale musi być i już
    Powinny być pozostawione kliyny boczne, ale te już tylko z tworzywa

  5. #5
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania Avatar rbinkow
    Zarejestrowany
    Apr 2014
    Skąd
    Gród Kraka
    Posty
    7

    Domyślnie

    Pytanie zatem, jesli usunalem wszystkie te drewniane kliny podporowe jest jeszcze szansa by je wszystkie nowe tam umiejscowic i nie bedzie problemu?

  6. #6

    Domyślnie

    Na co czekasz?
    Po co pytasz po fakcie?

  7. #7

    Domyślnie

    poziomica by sprawdzić czy szkód nie narobiłeś, kliny jak na zdjęciu i czym prędzej mają podeprzeć okno

  8. #8
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    T12345T

    Zarejestrowany
    Mar 2008
    Posty
    3.219

    Domyślnie

    Cytat Napisał nikt ważny Zobacz post
    Informacja dla Ciebie
    Głośno krzyczysz, ale od zawsze w tym krzyku popełniasz ten sam błąd. Kilny trzeba usunąć! Pod oknem muszą pozostać klocki podporowe, np. dwa kliny nasunięte na siebie po to by uzyskać odpowiednią płaszczyznę podparcia.. Pojedynczy klin jak na obrazku nie był. nie jest i nie będzie klockiem podporowym. Więcej precyzji Panie Kolego, bo dla czytelników klin... to klin. .
    PRO QUALITY

  9. #9

    Domyślnie

    precyzując
    Wyrzuć to drewno i w to miejsce zastosuj kliny, dwa, cztery....tyle ile będzie potrzeba by parami uzyskać wymaganą wysokość
    Kolego T123345T - tak precyzyjniej?

  10. #10
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania Avatar rbinkow
    Zarejestrowany
    Apr 2014
    Skąd
    Gród Kraka
    Posty
    7

    Domyślnie

    dziekuje za odpowiedzi, te klocki ktore sa na zdjeciach okna narożnego sa nadal nieruszone, sa gdzie byly, natomiast jesli chodzi o wszystkie inne okna w domu (sztuk 11) to pousuwalem kilka dni temu wszystkie takie klocki podporowe. Widac zrobiłem źle i teraz bede musiał zadzwonić do firmy ktora mi te okna montowała o przybycie i naprawienie tego co narobiłem. Nie zrobiłem tego sam od siebie, takich fetyszy nie mam, przed cała akcją dzwoniłem do tej firmy i zapytałęm czy mam je pousuwać, pracownik telefonicznie powiedział mi, że tak, więc je usunałem (nie było łatwo).

  11. #11

    Domyślnie

    echhh........
    Kolego T12345T - sam widzisz.
    Może nieprecyzyjnie napisałem ale zwróciłem uwagą przede wszystkim na to, że elementów podtrzymujących okno usuwać NIE WOLNO.
    Mniejszym błędem będzie pozostawienie klocków drewnianych niż całkowite ich usunięcie
    I takie info klient dostaje z punktu gdzie kupił i zamontowali mu okna
    Ręce opadają
    Widzisz, skoro tak trudno było wyciągnąć kliny możesz sobie wyobrazić jaki ciężar na nie działa, i co ewentualnie się już mogło stać, całość osunęła się lekko, sprawdź czy po ponownym podklinowaniu (tak jak już opisywałem - dwoma klinami) jak okno sie otwiera i czy ma poziom

  12. #12
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Charlie
    Zarejestrowany
    May 2004
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    94-234
    Posty
    4.621

    Domyślnie

    Ale jak to - powiedzieli Ci w firmie,która montowała okna. że możesz sobie kliny powyciągać ?
    Coś mi tu nie gra.
    Może samowolkę uskuteczniłeś i głupio Ci się przyznać
    Tu była reklama - Regulamin Forum pkt. 2.4 b/c w.g mnie to tu był KONTAKT do mnie

  13. #13

    Domyślnie

    Tak bywa. Pamiętam jak kiedyś kłóciłem się z KierBudem bo kazał po montażu wszystkie kliny usunąć i zapianować .
    T12345T - pod pojęciem kliny rozumiem parę klinów tworzących regulowany klocek dystansowy

    nie taki jak tu
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	pobrane1.jpg
Wyświetleń:	130
Rozmiar:	8,4 KB
ID:	253287

    lecz tak
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	pobrane2.jpg
Wyświetleń:	89
Rozmiar:	4,0 KB
ID:	253288
    Ostatnio edytowane przez nikt ważny ; 06-04-2014 o 17:32

  14. #14
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania Avatar rbinkow
    Zarejestrowany
    Apr 2014
    Skąd
    Gród Kraka
    Posty
    7

    Domyślnie

    Cytat Napisał Charlie Zobacz post
    Ale jak to - powiedzieli Ci w firmie,która montowała okna. że możesz sobie kliny powyciągać ?
    Coś mi tu nie gra.
    Może samowolkę uskuteczniłeś i głupio Ci się przyznać
    Właśnie w tym rzecz, że nie było tu żadnej samowoli. Naczytałem się w necie, że to drewno tam jak zgnije to kaplica, więc zadzwoniłem i zapytałem czy to tak ma zostać czy mam usunąć (nie sugerując oczywiście nic o gniciu itp.) i uzyskałem odpowiedź, że moge wyjąć...i tak włąśnie powstał chocapic...
    Teraz widzę, że więcej narobiłem problemu niż pożytku. Kupiłęm dziś impregnat więc jak nowe kliny będą to je zaimpregnuje i powinno być OK. Albo zrobie tak jak nikt ważny zaproponowałeś z plastikowymi kołkami, po dłuższym namyśle myślę, że będzie to nawet lepsze rozwianie - dzieki.
    Ostatnio edytowane przez rbinkow ; 06-04-2014 o 17:56

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony