Witam,
mam problem z oknami poddaszowymi Fakro.
Posiadam model FTS-V 78/118 .
Okna zostały zamontowane przez dewelopera w momencie zakupu mieszkania 8 lat temu i były całkowicie nowe.
Dzisiaj wyglądają, jak jedna wielka porażka- czarne przebarwienia w drewnie, ubytki lakieru, w jednym oknie pęknięta szyba od wewnętrznej strony, przeciekająca konstrukcja.
Wszystko przy normalnym użytkowaniu.
Teraz mam pytanie, czym te okna zastąpić?
Czy wymienić sam element uchylny i kupić ten sam model okna, licząc, że może nowa partia będzie lepsza od poprzedniej?
Ewentualnie kupić model wyższy, np. plastikowe okna do łazienek ?
...albo całkowicie zmienić firmę, bo okna z tej firmy to tragedia ?
Nie posiadam niestety gwarancji na okna, bo zostały one zamontowane przez dewelopera, zresztą nawet nie wiem , na jaki okres czasu była gwarancja na te okna...
Doradźcie coś proszę, co zrobić z tym fantem.
Z góry dzięki !
Poniżej zamieszczam kilka zdjęć :