Witam mam takie pytanie, posiadam dwa mieszkania w domku parterowym ( w sumie sa 4) , do mieszkań wchodzi się z klatki schodowej, w mieszkaniu na górze byl mały kociołek c.o. działajacy w ukladzie grawitacyjnym centralnie nad kotłem rura ponad 1 cal a na strychu nad nim naczynie, oczywiscie nikt nie chce mieszkac z kotłem w przedpokoju więc został zdemontowany i kotłownia została przeniesiona poza dom do pomieszczenia gospodarczego, ok 15m, i zamontowany został kocioł na ekogroszek, wszystko działa bez problemu lecz mam pewne obawy co do zabezpieczenia tegoż kotła, naczynie wyrównawcze pozostało na swoim miejscu na strychu w miejsce starego kotła wpięto rury które ida z poza domu,w piwnicy zastosowano trójniki i podłaczono dolne mieszkanie do tego układu, przy kotle jest pompka i bypass, zastanawia mnie co by się stało jeśli zagotowała by się woda przy braku prądu kiedy to nie działała by pompka. Zamieszczam prosty rysunek podgladowy.