Mam stare meble po Babci - dębową sypialnię, okrągły stół i krzesła.
Nie są to jakieś super antyki(początek poprzedniego wieku)ale mają ciekawą stylistykę, no i czuję do nich sentyment.
Zważywszy , że jedno krzesło porządne kosztuje dobrych kilka stów
postanowiłam je odnowić.
Ale jak????
Jeśli ktoś już coś takiego robił proszę aby pomógł tym których to interesuje.
Myślę, że warto odnawiać stare meble.