NADIA z kratki.pl - jakie opinie albo podobny wkład?

[pestka56]

Mokre to mokre, nie ma co marzyc ani sie oszukiwac. Wklad i komin zareaguja raczej predzej niz pozniej i bolesnie zweryfikuja podejscie mokropalacza.
Twoja Nadia to jakiś cudowny egzemplarz. Nawet mój kocioł pelletowy zostawia nieco popiołu, tak z kilo po spaleniu tony pelletu, który jest super suchy
Kominek też mam i wiem jaką krzywdę robisz swojemu. Może chociaż weź pod uwagę ile pieniędzy wydajesz bezproduktywnie.

[beuek]

Mokre to mokre, nie ma co marzyc ani sie oszukiwac. Wklad i komin zareaguja raczej predzej niz pozniej i bolesnie zweryfikuja podejscie mokropalacza.
Twoja Nadia to jakiś cudowny egzemplarz. Nawet mój kocioł pelletowy zostawia nieco popiołu, tak z kilo po spaleniu tony pelletu, który jest super suchy
Kominek też mam i wiem jaką krzywdę robisz swojemu. Może chociaż weź pod uwagę ile pieniędzy wydajesz bezproduktywnie.

Z popiołem wiem co piszę. Już Pan Badura napisał na temat mokrego drewna po co powtarzać sto razy?
Myślałem, że to forum dzielenia się wiedzą i doświadczeniami, a tu zaraz mokropalacz i kłamca. Skąd tyle jadu?
Pisze Pan tona pelletu? Ja spaliłem dotąd kilka kilo drewna. Proszę czytać uważniej. Może Pan kilka razy skoro powtarzanie Panu pomaga.
Dziękuje wszakże za troskę i dobre słowo. Pozdrawiam uprzejmie.

[pestka56]

Pestka jest rodzaju żeńskiego i ja też
Zero jadu, tylko żal mi tej Nadii, bo ją wykończysz piorunem
A... i napisałam, że sam siebie oszukujesz

[beuek]

Pestka jest rodzaju żeńskiego i ja też
Zero jadu, tylko żal mi tej Nadii, bo ją wykończysz piorunem
A... i napisałam, że sam siebie oszukujesz

Ok. zero jadu? Proszę mi uzasadnić merytorycznie dlaczego wykończę Nadię piorunem. Tylko bez frazesów.
Ja zamieniam się w słuch i dodam trochę informacji.
Rozwijając to, co pisałem wyżej: palę brykietem (wilgotność 5% widać go na zdjęciu jak również wszystkie moje kontrowersyjne polana) na niego kładę suche, drobne drewno, a jak się dobrze rozżarzy na górę polanko. Wszystkich polan był cały worek niewielki łącznie chyba z 8 sztuk. Podobno suche, liściaste. Jednak mimo to leje się z nich woda. Dlatego domniemam, że nie są wcale suche jak pieprz (dedukcja!). Jak się skończą polanka pozostanę przy brykiecie i drobnym suchym drewnie.
czekam na odpowiedź.
Pozdrawiam

[Forest-Natura]

Witam.
Warto by sprawdzić czy taka Nadia po testach ma jeszcze deklarowane przez producenta otwory wlotowe i wylotowe ...
Pozdrawiam.

[lecho*ski]

Juz pal licho te otwory. Sa na to sposoby.
Najgorsze jest to , ze jej sie drzwi ciagle nie zamykaja. Bol glowy murowany.

[Zdun Darek B]

Mnie głowa nie boli......bo drzwi są nie moje .

[pestka56]

Beuek, ja mam od paru lat byle jaki stalowy wolnostojący kominek, na którym się uczyłam korzystania z dobrodziejstw żywego ognia. To co piszę najczęściej wiem bo na własnej skórze sprawdziłam

Sam zauważysz od razu różnicę, gdy przestaniesz dokładać mokre drewno.
Przede wszystkim szyba przestanie się zakapcać.
Będzie się palić równo i dawać dużo więcej ciepła.

Być może użyłeś tego mokrego na tyle mało, że jeszcze nic złego się nie stało. Jednak lepiej dmuchać na zimne, bo ogień nie wybacza błędów.
Widziałam kominek, gdzie po 2 tygodniach używania mokrego drewna na ściankach paleniska powstała czarna warstwa, coś jak nagar, paskudny i nie dający się usunąć. Trzeba było wymienić płyty szamotowe w palenisku. Nie chcę myśleć co osadza się w takiej sytuacji w kominie.
W wątku kominkowym Zduni pisali o niebezpieczeństwie wynikającym z używania mokrego drewna.
Piotr Batura wkleił u jednej z forumek bardzo praktyczny i jasny wykład dla początkujących. PIOTRZE, czy możesz go tu zalinkować. Przyda się wszystkim zaglądaczom.
Warto też poczytać bloga Piotra. Tam znajdziesz sporo ważnych informacji o tym jak palić i czym.
A przede wszystkim... chyba umknął Ci post 29 (trochę do góry), gdzie Piotr wyraźnie napisał, że robisz źle i poniesiesz tego konsekwencje, nie od razu, ale jednak.
Zduni, jak Piotr Batura, Forest-Natura i Zdun Darek to naprawdę dobrzy fachowcy z olbrzymim doświadczeniem. Każdy z nich dał Ci wyraźny sygnał, że niszczysz Nadię. Ja jestem, tylko troszkę doświadczona kominkowo i świrnięta na punkcie tych urządzeń, baba

[beuek]

"Sam zauważysz od razu różnicę, gdy przestaniesz dokładać mokre drewno.
Przede wszystkim szyba przestanie się zakapcać.
Będzie się palić równo i dawać dużo więcej ciepła. "

Po pierwsze nie palę mokrym drewnem. Skąd taka informacja?
Czytałem spory fragment forum kominkowego i niestety oprócz ważnych informacji jest tu bardzo dużo pyskówek i popisów.
Bez sensu i do niczego nie zmierzające.
Szkoda.

Żeby była jasność NIE PALĘ MOKRYM DREWNEM I NIE POLECAM NIKOMU.

Napisałem, że nawet przy wilgotnym drzewie mało popiołu. Takie spostrzeżenie.
Wyraźnie napisałem, że wrzuciłem polano zakupione jako suche. Wylała się z niego woda. Okazało się wilgotne. Ale już nie wyciągałem. Spaliło się. Mało resztek było. Całą reszta z kilku polan suszy się tuż przed szybą (zdjęcie). Jak wygląda na suche (nie mam miernika) to je spalam.
Poza tym w większości brykiet i suche drewno. Nic innego nie piszę od początku.

"Ogień nie wybacza błędów" to dobry tytuł na film.

Z całym szacunkiem. Nie trzeba być zdunem z wieloletnim doświadczeniem żeby wiedzieć jak palić i co.
Z mojej strony koniec pyskówek.
Pozdrawiam wszystkich szukających na forum wartościowych informacji.

PS. Pani to w ogóle ma Nadię lub planuje jej zakup?

[Kominki Piotr Batura]

Bauek wyluzuj...Właśnie tworzysz rzeczywistość, którą jednocześnie krytykujesz...

Ta Pani wnosi bardzo dużo pozytywnej energii na FM.

[beuek]

Bauek wyluzuj...Właśnie tworzysz rzeczywistość, którą jednocześnie krytykujesz...

Ta Pani wnosi bardzo dużo pozytywnej energii na FM.

dziękuję. krytyczne podejście do własnej twórczości do już perfekcjonizm.
no i nie można się tak znowu wyluzowywać bo ogień nie wybacza błędów

[beuek]

Wracając do meritum to naprawdę fajny wkład i jeszcze kiedyś napiszę co się z nim dzieje. Mam nadzieję, że z wiosną się Pan Panie Piotrze podzieli wynikami testów z Nadią na niniejszym forum.

Panią Pestkę przepraszam za ewentualne nieuprzejmości. Wiosna blisko

[Forest-Natura]

Witam.

A mianowicie dla wszystkich, którzy rozpoczęli głębszą współpracę z firmą Kratki.pl - producent ten zaczyna wyrastać na jedynego słusznego

Nie zgodził bym się z tym ...
Jet mnóstwo firm, kóre mają lepsze paleniska. I sprzedająć je można dużo lepiej zarobić.
I takie też paleniska każda firma najchętniej by montowała, pracowała na nich i je sprzedawała.
I mnóstwo firm kominkowych ma w ofercie i jedną markę ... i drugą ... i trzecią ... i jeszcze często kilka innych.

Po prostu ww firma w przedziałach cenowych w których prezentuje swe wyroby jest bardzo interesujaca na tle innych producentów.
Ale ... to nie tyczy się tylko firmy Kratki.pl ... tylko ogólnie mówiąc wielu naszych firm rodzimych ... czyli polskich. Daleko szukać nie trzeba - oprócz Kratki.pl, takie firmy jak Hajduk, Robi-Ren, Unico, Arysto, Pama, Lechma i parę jeszcze innych, produkują w tej chwili paleniska kominkowe na poziomie nie odbiegającycm w żaden sposób od czołowych producentów z reszty Europy. I co ważniejsze - są one w cenach dostępnych dla przeciętnego Kowalskiego a nie Szmita ...
Paleniska piecowe - proszę bardzo ... do niedawna jedynie słusznym był Brunner ... no - jak ktoś się tym interesował bardziej to może jeszce ze dwie inne ... obecnie mogę podać co najmniej 6-7 naszych rodzimych firm potrafiących wykonywać paleniska piecowe nie odbiegające wcale dużo pod względami technicznymi od konkurentów zachodnich (i południowych). Za 30-70 % ceny tych pierwszych.
"Akwaria" - niemieckie, czeskie i austriackie za kilkadziesiąt tysięcy zł, u naszych polskich producentów kosztują 10 - 16 tys., czyli o dychę taniej. Też są już na bardzo przyzwoitym poziomie.
Takich przykładów można mnożyć.
No i nie należy się wstydzić że jakaś polska firma jest w tej chwili w pierwszej piątce branżowych "graczy" w Europie, jeżeli chodzi o wielkość produkcji i rozwinięty rynek dystrybucyjny ... trzeba po prostu z tego korzystać ...

Porównaj więc tą Nadię z wkładem Spartherm Varia 1V-4S...dwukrotnie droższym i trzykrotnie lepszym

Zrób test - ustaw w jednym szeregu zwykłą Varię i nowe produkty Arysto, Hajduka, Kratek, Unico, Lechmy, Pamy ... różnica pod względem wyglądu i techniki może będzie (choć nie zawsze) ... ale na pewno nie adekwatna do różnicy cenowej pomiędzy nimi ...
Pozdrawiam.

[pestka56]

Oj, czepiasz się Beuenek i to jest wkurzające. Zacietrzewiłeś się. Piszesz o jakichś pyskówkach, a sam prosiłeś o wyjaśnienie.
Czy ja Ciebie krytykuję? NIE, tylko radzę, więc bądź tak miły i mnie nie obrażaj.

Napisałeś: „...palę brykietem (wilgotność 5% widać go na zdjęciu jak również wszystkie moje kontrowersyjne polana) na niego kładę suche, drobne drewno, a jak się dobrze rozżarzy na górę polanko. Wszystkich polan był cały worek niewielki łącznie chyba z 8 sztuk. Podobno suche, liściaste. Jednak mimo to leje się z nich woda.”
Skonstatowałam fakt, że dokładasz co dokładasz. I zupełnie nie rozumiem, czemu, skoro wiesz, że mokre, to jednak je dokładasz?

[pestka56]

[pestka56]

Beuek, nie dajmy się zwariować. niech ci ten wkład dobrze służy i długo.
O kratkach różnie mówią, ale ja mam przyjaciół, którzy oba swoje domy wyposażyli w wkłady od nich. Od 8 lat są wierni Kratkom. W międzyczasie wymieniali, bo zmieniali wygląd kominka i chcieli większy. Z Oliwii „przesiedli się” na Blankę 910. W domu w górach mają Zuzię.

[basstec]

Kolego @beuek, a powiedz jak to zamykanie się sprawuje? Ja chyba wybiorę nadię, pasuje mi rozmiarem i wyglądem, wygląda na dobrze zrobiony wkład, oglądałem droższego prekursora od niemców i nie widać jakiejś przepaści w wykonaniu a cena prawie 3x wyższa. Boję się tylko tej klamki, nie wiem jak to będzie działać po dłuższym czasie a to jednak ogień w salonie i nie ma żartów.

[beuek]

faktycznie klamka dziwna ale na tą chwilę sprawuje się dobrze. Z tym, że mam wkład od niedawna.

Mam już zabudowany wkład akubetem grubość 3cm. Grzeje bardzo mocno. Po około godzinie, dwóch obudowa gorąca. Moim zdaniem można by grubszą obudowę zastosować np. z cegły jak pierwotnie planowałem. Teraz szybko się nagrzewa, mocno oddaje ciepło i równie szybko stygnie. Pozdrawiam.

[Kominki Piotr Batura]

faktycznie klamka dziwna ale na tą chwilę sprawuje się dobrze. Z tym, że mam wkład od niedawna.

Mam już zabudowany wkład akubetem grubość 3cm. Grzeje bardzo mocno. Po około godzinie, dwóch obudowa gorąca. Moim zdaniem można by grubszą obudowę zastosować np. z cegły jak pierwotnie planowałem. Teraz szybko się nagrzewa, mocno oddaje ciepło i równie szybko stygnie. Pozdrawiam.

No bo obudowa ceramiczna ( np z akubetu) nie ma długo trzymać. Nie po to się ją robi i nie dlatego....

[beuek]

No bo obudowa ceramiczna ( np z akubetu) nie ma długo trzymać. Nie po to się ją robi i nie dlatego....

moim skromnym zdaniem grubsza obudowa mniej by grzała, więcej ciepła by magazynowała, dłużej by oddawała, byłoby lepiej.