dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7
  1. #1

    Domyślnie Krzywy sufit... i co teraz?! :(

    Witam wszystkich,
    Jakiś miesiąc temu miałam odbiór techniczny mieszkania w stanie deweloperskim. Był ze mną fachowiec, wszystko dokładnie sprawdził. Standard deweloperski sufitów u tego dewelopera to same płyty żelbetowe bez tynków. Podczas sprawdzania sufitu okazało się, że ich poziom nie jest równy... W salonie to odchylenie wynosi 1,5 cm a w sypialni 2cm. Po prostu zostały źle położone te płyty... Oczywiście odbioru nie podpisaliśmy (były też inne usterki ale drobne, najgorszy sufit).
    Po kilku tygodniach w końcu odezwał się deweloper z propozycją, żebyśmy sami zrobili ten sufit, oni nam dają 700 zł na materiał.
    I teraz pytanie: czy taka kwota wystarczy? Co lepsze w tej sytuacji: tynk czy sufit podwieszany?
    Kompletnie nie wiem co robić... Nie znam się na tym.
    Bardzo proszę o pomoc.
    Pozdrawiam

  2. #2
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar eryk16
    Zarejestrowany
    Jan 2014
    Skąd
    Poznań
    Kod pocztowy
    60-196
    Posty
    154

    Domyślnie

    Witam, tynk czy też sufit podwieszany mają swoje zalety, ale także i wady. I na przykład w suficie podwieszanym można zrobić sobie różnego rodzaju halogeny, wywijasy z kształtami itp. Przy tradycyjnym tynku niestety nie zrobimy tego . Musi sobie pani odpowiedzieć na pytanie jak tak naprawdę ma być to wykończone. Co do ceny prawdopodobnie sufit podwieszany wyszedł by drożej , ale nie koniecznie tak musi być. Wszystko zależy od materiałów i różnych detali, ceny robocizny itp. Pozdrawiam

  3. #3

    Domyślnie

    Dziękuję za odpowiedź.
    Wstępnie jestem za podwieszanym sufitem głównie właśnie dla tej elektryki i oświetlenia

  4. #4
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    rudzik_

    Zarejestrowany
    Sep 2013
    Skąd
    Kępno
    Kod pocztowy
    63-600
    Posty
    180

    Domyślnie

    Napiszę baaardzoo teoretycznie- na oko właściwie.

    700 zł to by chyba byłby problem, żeby materiały kupić. Jeżeli Deweloper ma nam zamiar zlecić usuwanie własnej fuszerki- to niech cena bedzie zawierała również robociznę- a czy inwestor kogoś wynajmie, czy nie- jego sprawa. Wiem, naiwna jestem ale cały czas mi się 700 zł wydaje za mało- w całym mieszkaniu podwieszany sufit to jednak trochę będzie kosztować....Co warto:
    -napisać w komentarzach w dzienniku budowy osoby, która ma ten etap za sobą prośbę o oszacowanie kosztów- z pierwszej ręki i wiarygodne
    -zaprosić pana Zdzisia czy innego Władzia na rekonesans- powie, ile za całość by wziął, mówić że drogo- jak zacznie wyliczać ile same materiały to obciać z 30% i juz wiadomo (jak zrobi za 500 to brac )
    -pojechać do skladu bud. czy innego marketu bud z kalkulatorem i samemu policzyć- ale tu też można sie machnąć, jak sie jest nieobeznanym w temacie.

    Generalnie może warto się potargować- ale już z jakimś szacunkiem co do kosztów.
    -A czym byliby ludzie bez miłości?
    GINĄCYM GATUNKIEM, odparł śmierć.

    (Terry Pratchett, Czarodzicielstwo)

    Codziennik: http://forum.muratordom.pl/showthrea...zamaina-miejsc

  5. #5
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Hadex - Składy budowlane
    Zarejestrowany
    Oct 2013
    Skąd
    Jastrzębie Zdrój
    Kod pocztowy
    44-268
    Dzielnica
    ul. Łąkowa 2
    Posty
    55

    Domyślnie

    Najtańszym rozwiązaniem będzie zagruntowanie sufitu i otynkowanie go. Do 2 cm da Pan radę wyrównać sufit (niektórzy dochodzą do 4cm! Ale nie polecamy), o cenę najlepiej zapytać wykonawcę.

    Wykonanie sufitu podwieszanego to też jest opcja, ale na pewno nie w cenie 700 zł. Nie wiem jaka jest powierzchnia tego sufitu, ale jak policzymy wykonanie stelażu + kręcenie płyt + spoinowanie + ROBOCIZNA, to z pewnością będzie to dużo droższe rozwiązanie.

    Pozdrawiam
    Nasze składy znajdziesz w miastach takich jak: Jastrzębie Zdrój, Bieruń, Gliwice, Katowice, Ochaby Małe, Piekary Śląskie, Zebrzydowice, Łódź oraz Kraków.

  6. #6
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    MMo

    Zarejestrowany
    Sep 2016
    Skąd
    Kraków
    Kod pocztowy
    31-580
    Posty
    1

    Domyślnie

    Cześć,

    mamy podobny problem z naszym mieszkaniem w stanie deweloperskim, z tym, że u nas jest to strop żelbetowy monolityczny filigranowy, bez wypełnienia spoin, niewykończony na składaniach. Oczywiście krzywy I teraz pytanie, co się lepiej opłaca i jest bardziej wytrzymałe - kłaść wszędzie płyty, czy tynkować? I tak myślimy dać w kilku miejscach sufit podwieszany, co w takim przypadku - dwa poziomy podwieszenia? Mieszkanie ma blisko 60m^2.

  7. #7
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    tomks

    Zarejestrowany
    Jul 2016
    Skąd
    Lbn
    Kod pocztowy
    20-000
    Posty
    9

    Domyślnie

    700zł to zdecydowanie za mało, deweloper szuka frajera mówiąc wprost. Wątpię czy to wystarczy na sam materiał bo nie zauważyłem żeby gdzieś było podane ile jest tego m2 druga sprawa 2cm to dużo w punkcie zero trzeba narzucić minimum 0,8cm tynku to w innym punkcie już blisko 3cm. Nawet robią Knaufem Goldbandem albo MP75 wychodzi średnio 10kg na m2 przy 1cm. Można samemu policzyć ile średnio potrzeba takiego tynku. Trzeba mieć też umiejętności albo kogoś wynająć i za to zapłacić.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony