Stara podłoga w nowym mieszkaniu.

[DarkowKor]

Cześć,

mam możliwość zabrania dowolnej ilości desek podłogowych ze starej kamienicy. Nie wiem co się kryje pod wykładziną, czy są to deski czy parkiet i w jakim są stanie. Rozważam użycie ich jako podłogi w nowym mieszkaniu.
Czy taka operacja ma sens i czy w ogóle jest wykonalna? Jakiego rzędu pieniądze wchodzą w rachubę przy renowacji i kładzeniu takiej podłogi?
Pozdrawiam.

[jarekkur]

Cześć,

mam możliwość zabrania dowolnej ilości desek podłogowych ze starej kamienicy. Nie wiem co się kryje pod wykładziną, czy są to deski czy parkiet i w jakim są stanie. Rozważam użycie ich jako podłogi w nowym mieszkaniu.
Czy taka operacja ma sens i czy w ogóle jest wykonalna? Jakiego rzędu pieniądze wchodzą w rachubę przy renowacji i kładzeniu takiej podłogi?
Pozdrawiam.

Ma to sens. Jest on związany jednak z dużym nakładem czasu. Ważny jest stan desek i parkietu. Aby ocenić wartośc czasu i finansów nalezy wiedzieć w jakim stanie sa deski lub parkiet? Stare deski są trendy! Pomóc może fachowiec, który z takimi podłogami miał do czynienia.
Niestety dopiero za dwa tygodnie mogę zerknąć na ten materiał!

[Hejzi]

Stare drewno na podłodze wygląda bardzo fajnie i nadaje wnętrzu jakiegoś klimatu dzięki czemu nie wygląda jak z katalogu jakiejś firmy robiącej podłogi Jeśli drewno będzie się nadawać i Ci się podobać to bierz śmiało, sam bym chciał takie znalezisko dostać w swoje łapska
Jeśli masz problem żeby znaleźć majstra, który Ci z tym pomoże poszukaj tutaj kogoś ze swojej okolicy, sprawdzeni ludzie
http://www.bona.com/pl/Polski/Contra...ied-Craftsmen/

[ewka_so]

Jeśli za darmo, to brać, o nic nie pytać. Stare drewno to obecnie hit. Gdyby ktoś dal mi taką szansę, to też bym brała, ale mając do wyboru kupno nowej porządnej, postarzanej deski lub starej, nie wiadomo ile mogącej jeszcze wytrzymać i równie drogiem, wybrałam tę pierwszą opcję (a że wyboru nie miałam, kupiłam nową i jestem zadowolona).

[DarkowKor]

OK, czyli ma to sens. Postaram się w tym tygodniu wybrać, obadać sytuację i stan desek, czy co też znajduje się na podłodze. Zrobię też parę zdjęć i chętnie wysłucham waszej opinii. Dziękuję.

[katia.katia]

Koniecznie wrzuć zdjęcia, i rzeczywiście nie zastanawiaj się, bo za nową postarzaną deskę trzeba sporo zapłacić Tylko rzeczywiście trzeba dobrze sprawdzić stan drewna, żebyś nie wprowadził do domu dzikich lokatorów.