Witam, moje pytanie kieruję do znawców tematu...

Wczoraj wraz z bratem wymieniliśmy 19 letnią 2 sekcyjną (niezawodną) pompę Grudziądzką z silnikiem 1.1 kw na 3 sekcyjną SKA 4.03 z silnikiem 2.2 kw.
Zbiornik hydroforowy ma jakieś 500l i jest bez membrany (czy istnieją membrany do takiego zbiornika i czy istnieje możliwość zainstalowania membrany w takim zbiorniku..?).
Instalacja jest użytkowana w domu 200mkw oraz latem w szklarni wraz z namiotem o pow. 1000mkw - nawadnianie kropelkowe.
Ponieważ nowa pompa ma duży zapas wydajności i mocy (nudzi się zaopatrując instalację) chciałbym znaleźć złoty środek dotyczący relacji maksymalnej wydajności do trwałości i oszczędności energii.
Jak wiemy pompa pobiera najwięcej prądu w momencie startu, oraz najbardziej się zużywa w chwili startu i zatrzymania - wiec chciałbym by włączała się możliwie rzadko.
Pomyślałem by wykorzystać moc silnika i wydajność pompy i ustawić ciśnienie na hydroforze między np 6 a 10 bar - chociaż liczę na sugestię i w tej kwestii, a za hydroforem umieścić reduktor ciśnienia i zredukować ciśnienie do np. 3 barów (pytanie czy taki reduktor 3/4 lub 1 cal utrzyma wystarczający wydatek wody i jak z jego trwałością). Czy przy zaproponowanym przeze mnie ciśnieniu na zbiorniku żywotność pompy jakoś znacząco się nie zmniejszy..?

Z góry wszystkim serdecznie dziękuję za merytoryczną pomoc...
Pozdrawiam