kot w bloku - siatka na balkonie

[MarzannaPG]

Siatka na balkonie to jest bardzo dobre zabezpieczenie. Sama mam dwa koty (obecnie trzy, może chcesz jeszcze jednego?) i oprócz siatki na balkonie mam moskitierę w oknie. Siatka jest zwykła, druciana, zielona więc nie rzuca się tak w oczy, jest do połowy wysokości balkonu, trochę zagięta do wewnątrz, ale zależy od kota. Najnowszy nabytek, znajda, łazi prawie po suficie, więc trzeba będzie siatkę przedlużyć. Wprawdzie mieszkam teraz na pierwszym piętrze, ale swego czasu mieszkałam z kotem na ósmym i też była siatka oraz moskitiery. Bez tego nie ma co liczyć, że kot nie wejdzie na parapet, a wtedy o wypadek nie trudno. Pozdrawaiam

[afryka]

Mieszkamy na szóstym piętrze, mamy dwa koty i siatkę na balkonie. Mąż zrobił to zabezpieczenie z siatki ogrodniczej. Służy już drugi rok i jest w porządku. W poprzednich latach mieliśmy tylko taką delikatną moskitierę, która dawała radę przy spokojnej kotce seniorce. Kiedy przybyło nam drugie kocię, solidne zabezpieczenie okazało się niezbędne. Założyliśmy siatkę w trybie ekspresowym po tym, jak kot znajomych wypadł z trzeciego piętra i się zabił - jak widać to mit, że spadają zawsze na cztery łapy.
Niektóre sklepy zoologiczne oferują gotowe siatki, ale znajomi nie byli z takiej siatki zadowoleni, bo była zbyt delikatna i po roku intensywnego działania deszczu i słońca zaczęła się rozłazić w rękach.

[ineczka71]

Jak najbardziej polecam siatkę!!! Niestety z bardzo przykrego doświadczenia. Mój najsłodszy pod słońcem kociak spokojnie użytkował balkon przez dwa lata i wszystko było OK, ale kiedyś przyszło mu do głowy zapolować na ptaszki .... Na 7 piętrze mieszkałąm. Do dziś dnia mam wyrzuty sumienia, że przez moją własną głupotę ...