dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 3
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 60
  1. #1
    Senior Member FORUMOWICZ WIELKI SERCEMADMINISTRATOR FORUM Avatar Redakcja
    Zarejestrowany
    May 2001
    Posty
    4.682

    Domyślnie FILM: Mieszkać daleko do miasta? Czy na pewno?

    Zbudowali piękny domek na Mazurach, daleko od miasta, od ludzi i od drogi. Tak zaczyna się ich opowieść o życiu na wsi. Zapraszamy do obejrzenia filmu. A co Ty sądzisz o życiu daleko od miasta?




    Zobacz inne filmy murator.tv - Telewizji Budowlanej Muratora
    Ostatnio edytowane przez Redakcja ; 25-02-2015 o 15:18
    Sprawy dotyczące forum: [email protected]
    murator.tv na YouTube: KANAŁ YOUTUBE

  2. #2
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    wojtekdomus

    Zarejestrowany
    Nov 2011
    Skąd
    Warszawa/ Poznań
    Kod pocztowy
    03-226
    Posty
    156

    Domyślnie

    A ja mam inną skrajność. Wyprowadziłem się 40 km od Warszawy. Mam bardzo ładna działke 2300 mkw. Dużo zieleni. Tylko 60 m od domu jest linia kolejowa i to dośc ruchliwa. No i mała stacyjka. Na początku było trochę ciężko. Hałas troche dokuczał. Ale za to dojazd... Wychodze z domu po dwóch minutach jestem na stacji a po 45 minutach jestem w centrum Warszawy. Coś za coś...
    Takie odludzie jak na filmie to dobre na emeryturze i dla samotników. Ale w chwili obecnej kiedy jestem aktywny zawodowo uważam, że jest to bardzo dobre miejsce. Nie tracę czasu pieniedzy na paliwo, nie stoję w korkach. Korzystam z uroków wsi i miasta. Ta linia kolejowa to jednak dużo wieksza zaleta niż wada.

  3. #3

    Domyślnie

    Mieszkanie z dala od miasta wydaje się niebyt wygodne. Te dojazdy przecież muszą być męczące, ale z drugiej strony ta cisza i zieleń. Trudno wybrać.

  4. #4
    Banned
    arongumczyk

    Zarejestrowany
    Dec 2014
    Skąd
    Kielce
    Kod pocztowy
    25-001
    Posty
    6

    Domyślnie

    tez zależy czy masz dzieci, które musisz zawozić codziennie do szkoły i z powrotem i na wszystkie inne zajęcia, spotkania, etc. Jeśli dzieci odchowane, jest łatwiej, dojazdy z poza miasta do pracy niekiedy trwają tyle samo, co u osób, które mieszkają w mieście, trzeba sobie popróbować czy się będzie opłacać czasowo, finansowo itp.

  5. #5
    WITAJ, czytaj i pytaj... :) Avatar aniakonda
    Zarejestrowany
    Feb 2015
    Skąd
    Puławy
    Kod pocztowy
    24-100
    Posty
    3

    Domyślnie

    Fajnie jest mieszkać na wsi, ale mieć miasto niedaleko, żeby nie było problemu z dotarciem do szkoły/pracy/supermarketu/urzędów.

  6. #6

    Domyślnie

    Moi rodzice mieszkają na wsi, ja się zresztą tam wychowałem. Wspominam dobrze, ale własnie zawsze był problem z dojazdami. Na początku rodzice musieli mnie codziennie wozić do szkoły bo miałem daleko, a autobusów nie było (!), dodatkowo jeszcze rodzice pracowali w dużych miastach, do których też jakoś się musieli dostac, więc w zasadzie na sam dojazd codziennie marnowali po około 1,5h.

  7. #7

    Domyślnie

    Ja nie potrafiłabym mieszkać daleko od miasta... za bardzo się od niego uzależniłam

  8. #8

    Domyślnie

    Przypominam, że "dużych miast" w Polsce aż tak dużo nie ma. Mamy całe mnóstwo małych i maleńkich miasteczek, które de facto dla Warszawiaka, Łodziaka itd są po prostu wsią - nie ma tam komunikacji miejskiej, jest kilka szkół podstawowych, kilka barów/ knajpek. Ci ludzie czy będą mieszkać w tym swoim "miasteczku" czy na tytułowej wsi i tak zwykle będą skazani na dojazdy do pracy.

    Reasumując czy mieszkam na wsi czy mieszkam w małym miasteczku - których jest całe mnóstwo - wychodzi niemal na to samo. W tym porównaniu dla mnie oczywiście wygrywa wieś.
    Piszę to w kontekście dojazdów do pracy. Szkoła - ok, rozrywka - powiedzmy, ale to co najważniejsze czyli praca i tak jest z dojazdem (zwykle).

  9. #9

    Domyślnie

    Sądzę, że zależy kto co lubi

  10. #10
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar semcio
    Zarejestrowany
    Jul 2012
    Skąd
    Trzebnica/Świątniki
    Posty
    251

    Domyślnie

    A ja stwierdzę, że zależy kto jakie ma oczekiwania. Niedawno przeprowadziłem się ok 25km za Wrocław po ponad 30 latach mieszkania w wielkim mieście. Czas dojazdu do pracy może i się troche wydłużył (ale nieznacznie!), ale jakoś nie widzę w tym problem. Czy 30min dojazd to dużo? A ile ludzie w miastach spędzają w korkach, na przystankach, w komunikacji miejskiej? Za dwa lata do mijej miejscowości pociągną drogę ekspresową i czas dojazdu skróci mi się o kolejne 10min. A mieszkam naprawdę na zadupiu, z tym, że wybranym dość mądrze.

    A teraz weźmy koszty dojazdu - bilet MPK to ok 150zł we wrocławiu. Dojazdy to dla mnie ok 500zł miesięcznie. I to tylk przy założemiu użytkowania jednego auta. U mnie żona także jeździ codziennie do pracy (na szczęście bliżej). Zwłaszcza w momencie dość sporego wycieńczenia finansowego zaraz po zakończeniu budowy może być to niezły szok i spora pozycja w budżecie. Jeżeli ktoś widzi gdzieś problem z przeproiwadzką na wieś, to tutaj bym tego poszukał. Ludzie, którzy mają pieniądze budują się zwykle bliżej miast, a dojeżdżają Ci, którzy szukają tańszej ziemi.

    Pytanie, czy ich na to stać?
    Dziennik budowy i komentarze - "Z miasta na wieś, czyli Prosty 1 do celu"
    Start 10.03.2014.Mieszkamy od 03.01.2015 ale do końca daleko
    Stodoła 148m2+garaż 44m2.Płyta 20cm EPS200(0,35).Silikat 24cm+20cm styro(0,31).Dach:wełna 18cm+10cm(0,33),strych 18cm(0,33).Podłogi:10cm styro parter+5cm poddasze(0,039).Okna Veka 7-kom,3 szyby(0,5) U całego okna 0,8.Drzwi zewn Delta Prestige 88(0,64).Ogrzewanie 100% podłogówka.PC Buderus WPS8 K-1,odwierty 2x80m.Reku Aeris LuxeVV 350.Oczyszczalnia biologiczna.

  11. #11

    Domyślnie

    Jest jeszcze druga opcja- mieszkać na wsi i pracować na wsi np. w gospodarstwie rolnym lub agroturystycznym. Kto powiedział, że rolnikiem trzeba się urodzić?

  12. #12

    Domyślnie

    Zapominacie o stanach pośrednich, których moim zdaniem jest najwięcej tzn. dom w małym miasteczku, w którym i tak nie pracujesz, i tak dojeżdżasz do pracy; miasteczko jest rozległe; i tak potrzebujesz samochodu; nie ma MPK... w tym miasteczku nie ma gazu ziemnego... na wsi pod tym miasteczkiem masz w zasadzie to samo + ciszę, spokój, naturę, miejsca do spacerów.

  13. #13

    Domyślnie

    Nie no na ten czas nigdy w życiu nie zamienię miasta na wieś, choć ze wsi pochodzę... teraz to w pełni Big City Life!

  14. #14
    Banned
    mamanaetacie

    Zarejestrowany
    Jul 2015
    Skąd
    Poznań
    Kod pocztowy
    60-800
    Posty
    15

    Domyślnie

    Zawsze coś za coś Albo cywilizacja albo zieleń

  15. #15
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    justaan

    Zarejestrowany
    Aug 2015
    Skąd
    Wrocałw
    Kod pocztowy
    54-402
    Posty
    11

    Domyślnie

    Jeśli ma się dzieci odchowane to faktycznie mieszkanie na wsi ma więcej plusów niż minusów. Ale jeśli dzieci małe, oboje rodziców pracuje to zdecydowanie wybrałabym duże miasto.

  16. #16
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) Avatar Liwko
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Posty
    22.512

    Domyślnie

    Mieszkam i pracuje w małym miasteczku. Do pracy na pieszo mam 10 minut. Syn do gimnazjum ma na pieszo 5 minut. Jak pójdzie do "ogólniaka" to będzie miał znowu 5 minut. Jak pójdzie do technikum samochodowego, to będzie miał 10 minut. Żona do pracy ma na pieszo 15 minut.
    W miasteczku są niemal wszystkie potrzebne na co dzień instytucje. Jeżeli chce się coś załatwić to są to raczej minuty niż godziny.
    Nad jezioro mam 15 minut, do lasu podobnie. Od znajomych najczęściej wracamy pieszo, albo taksówką.

    Uczyłem się przez pięć lat w dużym mieście i bywam często w dużych miastach. NIENAWIDZĘ korków i czasu zmarnowanego na dotarcie z punktu A do B. Kiedyś koleżanka z Wa-wy powiedziała mi, że potrzebuje 1,5h na dotarcie do pracy i tyle samo na powrót. Po szybkich obliczeniach pokazałem jej, że cały jeden MIESIĄC spędza w samochodzie! Szok.

    Trzeba znaleźć ten swój złoty środek i dla mnie ani wieś, ani duże miasto, tym złotym środkiem jest moje miasteczko

  17. #17
    WITAJ, czytaj i pytaj... :) Avatar FILANTROP
    Zarejestrowany
    Sep 2014
    Skąd
    Gręboszyce
    Kod pocztowy
    56-400
    Posty
    5

    Domyślnie

    ja mieszkałem w małym miasteczku przez 24 lata - aż do końca studiów. Musiałem dojeżdżać do liceum (20 min, ), a potem na studia (1,5h), ale... wyszło mi na to samo, co ludziom, którzy nie mieszkali blisko uczelni. Zanim z Wawy z jednego końca przedarli się na uczelnię, tracili w korkach tyle czasu, że... nie móiwąc już o tym, że często zwyczajnie nie mieścili się do autobusu czy tramwaju i musieli czekać na następny. Dojazdy były naprawdę, ok, ale na dłuższą metę rzeczywiście są męczące.

    Teraz niby mieszkam w Wawie, ale i tak dojeżdżam do ptracy godzinę. Dlatego czy wieś, czy miasto - pod tym względem nie ma różnicy. Jedyna jest taka, kto co woli. Bo słyszałem od znajomych w pracy, że mimo wszystko, jeśli nie mieszka się w mieście, życie towarzyskie powoli wymiera, kończą się spontaniczne wypoady na piwo czy do klubu z ludźmi, bo jak się prowadzi samochod to już się nie wypije etc. Z drugiej str. rzadziej się jeździ do miasta, bo po co. Jeśli jest jeszcze fajnie jeziorko w okolicy, to rzeczywiście człowiek ze wsi ma się czym pochwalić. a jak nie ma, a sąsiad hoduje świnki i śmierdzi wieczorami, to już niestey gorzej, bo nawet na grilu się nie posiedzi.

    Reasumując: i wieś, i miasto mając swoje wady i zalety. To my wybieramy, co lubimy.

  18. #18
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar ludwik_13
    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Skąd
    k. Kołbieli
    Kod pocztowy
    05-340
    Posty
    431
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    116

    Domyślnie

    Na wsi fajnie. Tylko dojazdy do pracy męczące i zabierające czas. I po pracy człowiek goni do domu, bo ogród, zwierzaki itp. A chciałoby się czasem po południu na zakupy do miasta skoczyć albo kultury zażyć. Zostają na to weekendy a wtedy .... szkoda czasu, bo dom do ogarnięcia, bo zwierzaki...
    Chyba dom za duży (bo ogród to na pewno za wielki)...

  19. #19
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar MarceliMarek
    Zarejestrowany
    Sep 2015
    Skąd
    Wolsztyn
    Kod pocztowy
    64-200
    Posty
    21

    Domyślnie

    Wychowałem się na wsi,a obecnie mieszkam w niedużym mieście. Nie wyobrażam sobie teraz powrotu na wieś. Tutaj mam dostęp chociażby do sklepów, które prosperują 24 h, nie wspomnę o kinie czy kawiarniach. Gdybym miał coś zmienić, to wybrałbym przedmieścia, np. pod Poznaniem ale nie wróciłbym na wieś , oj nie

  20. #20

    Domyślnie

    A ja kocham wieś blisko miasta,odludzie to całkiem inna bajka.
    www.youtube.com/watch?v=eumEuK1sD90
    Parterowy szkieletor 104 m2 U ścian 0,14 podłogi 0,11 stropu 0,09.CO Kable na 92m2 (nie używane, żrą prąd a efekt nie współmierny do zużycia),WM Zehnder ComfoAir 350
    CWUPompa ciepła Rickenbacher ULTRAX HPW Klimatyzator Daikin FTXZ Ururu Sarara 3,5kW.
    Według OZC 27,6W/m2 według świadectwa energetycznego EK71,1KWh/m2 EP136,5KWh/m2 cokolwiek to znaczy
    PV 7,4 kW Fronius Symo 7.0-3-M południe

Strona 1 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony