Witam, mam pewien problem który zastanawiam się jak rozwiązać i mam nadzieję że pomożecie mi w tym
Chodzi o pokój. W miejscu gdzie kiedyś były drzwi ( tak naprawdę była tylko futryna) znajduje się płyta wiórowa przykręcona kilkunastoma śrubami do tejże futryny. Oddziela to dwa pokoje ale tylko wizualnie ponieważ wszystko słychać. Czy da się to jakoś wyciszyć, wygłuszyć? Z racji że nie jest to moje mieszkanie nie mogę robić takich prac jak np. zamurowanie, ale może znacie jakieś pomysły? Pianki, Maty nie maty czy coś w tym stylu, co zminimalizuje odgłosy z drugiego pokoju i zwiększy prywatność
Pozdrawiam