Dziękuję za Wasze komentarze.
Zwracacie uwagę na podparcie okien. Montaż był prowadzony bez wzdłużnego (nieusuwalnego) podparcia ramy okna na klockach/klinach nośnych. W każdym montowanym oknie osobiście podkładałem wzdłużnie kliny. Tylko nie w HST. Niestety nie dopatrzyłem również podparcia z boków ram okiennych - zgodnie z zaleceniem producenta. To jednak jest do zrobienia. Bardziej martwię się strukturą piany i zbyt małymi szczelinami dylatacyjnymi bo to o wiele trudniej naprawić.
Aby nie być gołosłownym poniżej zdjęcia wszystkich okien na parterze. Wklejam kolejno zdjęcie okna, a następnie zdjęcia jego szczelin dylatacyjnych.