Planuję kupno działki, już mam upatrzoną, a tu nagle czytam że niemiecki
inwestor prowadzi rozmowy z gminą o budowie nowoczesnego zakładu utylizacji tworzyw sztucznych, opon i innych trudno rozkładalnych materiałów.
Oczywiście podają że zakład będzie całkowicie nieuciążliwy dla otoczenia i jeszcze dla pewności odległy o 1 km od terenów zurbanizowanych.
Czy im wierzyć?, czy ktoś zna podobny zakład utylizacji w Polsce - jestem gotowy pojechać na miejsce i to sprawdzić.