co zrobic z brzydkimi fugami?

Czy mozna je czyms pomalowac? Mam biale plytki i brazowe fugi - wyglada to strasznie. Czym moge je pomalowac - czy sa specjalne farby, ktore przetrwaja czyszczenie plytek? A moze trzeba wydlubac fuge i dac nowa - ale to straszna praca i czy przy tym nie uszkodzi sie plytek? Co zrobic? Wymiana fugi mi sie nie usmiecha - wole pomalowac. Czym?

Wydaje mi sie ze najlepszym wyjsciem jest jednak wydłubanie starych fug i dobranie nowej zaprawy.
Nie trzeba tego robić ręcznie. Sam wydłubałem 5m2 białej fugi która zrobiła się brudna i nijak nie dało się tego wymyć. W zasadzie zajmuje to jak się ktoś bardzo uprze i ma zabezpieczone uszy około 8 godzin. Trzeba mieć specjalne frezy i coś co się nazywa DREMEL lumb podobne ustrojstwo. W zalezności od twardości fugi zuzyje się 1 do 3 takich frezów (niestety). Fugę dobrze jest zmoczyć, lepiej wchodzi, ale trzeba poczekać aby woda wsiąkła (bądż co bądz pracujemy z pradęm). Rezultat końcowy jest taki, że płytki wyglądają tak jakby je ktoś na nowo polozył. UWAGA DREMEL przy tego typu pracy ostro sie grzeje więc zalecam przerwy co kilka minut. Zresztą bedzie wiadomi kiedy przerwac
Pozdrawiam

[el-ka]

Są również preparaty do renowacji koloryzacji fug - do kupienia w sklepach z płytkami. Co do baiłej fugi odradzam, na podłodze badrzo szybko dochodzi do prabarwień i znowu renowacja lub wymiana. Wycięcie fug to nawet tarczą straszna robota i jest ryzyko uszkodzenia brzegów płytki, szczególnie szkliwonej. Spróbuj wpierw renowacji.