dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 2
Pokaż wyniki od 21 do 31 z 31
  1. #21
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    monkey222

    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    Bochnia i małopolska
    Posty
    522

    Domyślnie

    Cytat Napisał Parkiet Zobacz post
    Uważam że Jarekkur wie o czym pisze i ma wiele racji. Deski, które leżą długo czy w domu czy w sklepie są częstokroć problematyczne. Proponuję wziąć fachowca, który da gwarancję, że nie będzie szczelin. Powodzenia.

    Jak wyzej , ale ciężko bedzie wyszukać fachowca który da gwarancje na brak szczelin po ułożeniu a tym bardziej po nastepnym sezonie grzewczym skoro deski wylezane długo . Chyba ze fabrycznie zapakowane , ofoliowane szczelnie to co innego ( bo chyba mówimy o gotowcu ?)
    Ostatnio edytowane przez monkey222 ; 06-05-2017 o 16:30
    REKLAMA NA FORUM JEST PŁATNA

  2. #22
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    perm

    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Szczecin
    Dzielnica
    prawobrzeże, na wylocie
    Posty
    11.766

    Domyślnie

    Cytat Napisał E w e l Zobacz post
    ...Właśnie układaliśmy je na sucho, by jakoś sensownie je pomieszać i ponumerować deski i wszystkich wystarczyła z nawiązką. Nie ma jakiś szpar, czy wyobleń desek. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok...
    Idealnym sposobem na trwałą podłogę z litych desek jest zakup wstępnie obrobionych suchych dech, pozostawienie ich w przewiewnym sztaplu w pomieszczeniu gdzie maja być układane na parę miesięcy, do roku i potem obróbka końcowa. To nie jest tyle kwestia tylko dosuszenia ile wyrównania wilgotności i likwidacji naprężeń. Jest jakaś szansa, że wasze deski maja już odpowiednią wilgotność a i naprężenia też, w toku produkcji zostały wyrównane ale nieduża. Podłoga to dosyć duża płaszczyzna. Drobne nierówności mogą się zsumować i dać nieciekawy efekt. Dopóki nie ułożycie całej podłogi, nie będziecie wiedzieć. Pytanie też jak były przechowywane. Jeżeli w sztaplu na głucho lub, nie daj w folii, to dopiero po ułożeniu zaczną się dopasowywać. Może być ok, może być źle.
    Andrzej Friszke:
    Tyle historia. Warto się ku niej zwracać, by wyciągać wnioski. Na przykład gdy jedna partia jest ważniejsza od instytucji państwa, a stanowisko partyjne jest ważniejsze niż stanowiska państwowe. Wódz partii może wszystko, a partia zrobi wszystko, żeby on był zadowolony. Można mieć wolną ekonomię, a w kategoriach narracji o tym, kto zasługuje na miano obywatela i prawdziwego Polaka, cofnąć się w przeszłość.

  3. #23

    Domyślnie

    Deski leżały w fabrycznych opakowaniach, są lakierowane ale będą cyklinowane bo chcemy podłogę olejowaną.
    Ułożyliśmy je na sucho bez kleju, by jakiś sensownie porozrzucać różne ich długości i zostały zaklinowane.
    Wyglądają ok, tylko w dwóch miejscach są szczeliny o około 0,5mm.

    Z jednej strony musimy je podnieść deski około 3~4mm z drugiej jest ok, wystają na tyle by cyklinować.
    Wiadomo, podkład będziemy układać tak, by zacząć od 2 a może 3 (jeśli będzie trzeba) warstw i im dalej tym mniej/cieniej.
    I tu zrodziło się jednak kolejne pytanie
    Jaki podkład zastosować by podnieść nieco te deski?

  4. #24

    Domyślnie

    Deski położone, nie są wypaczone, nie mają szczelin poza dwoma miejscami gdzie szczelina ma jakieś 0,2mm już po zaklinowaniu podłogi, nie szło ich zlikwidować ale właściwie to żadnej z nich nie widać.
    Generalnie jestem zadowolona.
    Podjęta decyzja o cyklinowaniu by pozbyć się warstwy lakieru położyć olej, w kolorze naturalnym / bezbarwnym by tylko ożywić kolor drewna.
    Teraz pytanie
    Jaki olej polecacie?

  5. #25
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    perm

    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Szczecin
    Dzielnica
    prawobrzeże, na wylocie
    Posty
    11.766

    Domyślnie

    Czegoś tu nie rozumiem. Miałaś fabrycznie lakierowane deski? Kto ci powiedział, że to się nadaje do cyklinowania? Jak ten olej ma wniknąć w drewno jak tam jest podkład i lakier? Jaką to ma grubość?
    Andrzej Friszke:
    Tyle historia. Warto się ku niej zwracać, by wyciągać wnioski. Na przykład gdy jedna partia jest ważniejsza od instytucji państwa, a stanowisko partyjne jest ważniejsze niż stanowiska państwowe. Wódz partii może wszystko, a partia zrobi wszystko, żeby on był zadowolony. Można mieć wolną ekonomię, a w kategoriach narracji o tym, kto zasługuje na miano obywatela i prawdziwego Polaka, cofnąć się w przeszłość.

  6. #26
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    monkey222

    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    Bochnia i małopolska
    Posty
    522

    Domyślnie

    Cytat Napisał perm Zobacz post
    Czegoś tu nie rozumiem. Miałaś fabrycznie lakierowane deski? Kto ci powiedział, że to się nadaje do cyklinowania? Jak ten olej ma wniknąć w drewno jak tam jest podkład i lakier? Jaką to ma grubość?
    Przecież nie ma tu żadnego problemu , przecież pierwsze olejowanie czy lakierowanie nie oznacza że całe zycie będziemy musieli się trzymać jednego wykończenia.Wycyklinują do surowego i nałożą nową powłokę i po problemie .Gorzej jak deski mają V-fugę to jest duża szansa że już jej nie będzie, Jesli deski tak długo lezakowaly to z cyklinowaniem wolałbym się wstrzymać aż się wypracują w otoczeniu użytkowym. Co do oleju to OSMO mozna brac w ciemno
    REKLAMA NA FORUM JEST PŁATNA

  7. #27
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    perm

    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Szczecin
    Dzielnica
    prawobrzeże, na wylocie
    Posty
    11.766

    Domyślnie

    Cytat Napisał monkey222 Zobacz post
    Przecież nie ma tu żadnego problemu , przecież pierwsze olejowanie czy lakierowanie nie oznacza że całe zycie będziemy musieli się trzymać jednego wykończenia.Wycyklinują do surowego i nałożą nową powłokę i po problemie .Gorzej jak deski mają V-fugę to jest duża szansa że już jej nie będzie, Jesli deski tak długo lezakowaly to z cyklinowaniem wolałbym się wstrzymać aż się wypracują w otoczeniu użytkowym. Co do oleju to OSMO mozna brac w ciemno
    A skąd wiesz czym to było lakierowane? Jak głęboko sięga warstwa podkładu zamykającego pory? Czy to nie była lakierobejca? Skąd w ogóle wiesz co jest w środku tych desek? Jaka jest ich grubość? Lite są blaty w stołach z lat dwudziestych zeszłego wieku, tyle, że na wierzchu jest obłóg a pod spodem byle jakie deski sosnowe. Jaką masz pewność, że to się w ogóle nadaje do cyklinowania?
    Ostatnio edytowane przez perm ; 26-05-2017 o 13:51
    Andrzej Friszke:
    Tyle historia. Warto się ku niej zwracać, by wyciągać wnioski. Na przykład gdy jedna partia jest ważniejsza od instytucji państwa, a stanowisko partyjne jest ważniejsze niż stanowiska państwowe. Wódz partii może wszystko, a partia zrobi wszystko, żeby on był zadowolony. Można mieć wolną ekonomię, a w kategoriach narracji o tym, kto zasługuje na miano obywatela i prawdziwego Polaka, cofnąć się w przeszłość.

  8. #28
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    monkey222

    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    Bochnia i małopolska
    Posty
    522

    Domyślnie

    Cytat Napisał perm Zobacz post
    A skąd wiesz czym to było lakierowane? Jak głęboko sięga warstwa podkładu zamykającego pory? Czy to nie była lakierobejca? Skąd w ogóle wiesz co jest w środku tych desek? Jaka jest ich grubość? Lite są blaty w stołach z lat dwudziestych zeszłego wieku, tyle, że na wierzchu jest obłóg a pod spodem byle jakie deski sosnowe. Jaką masz pewność, że to się w ogóle nadaje do cyklinowania?
    Nie dajmy się zwariować , idąc takim tokiem myślenia nikt by nie cyklinował podłóg , parkietów i schodów bo w 90% przypadków ludzie nie wiedzą lub nie pamiętają marki lakieru , oleju jaki był kładziony wcześniej .

    Parkieciarz jest w stanie rozpoznać czy to olej czy to wodny czy chemiczny lakier czy lakierobejce itp ale mało kto rozpozna coś więcej ( czasem można po zapachu lub po efekcie schodzenia warstwy domyślać się co to mogło być )

    Co do grubości deski to chyba autorka wie co ma na podłodze , przecież ścinki jakies z układania mają i chyba widać co w środku siedzi



    Dylematy mogą pojawić się jeśli w gre wchodzi samo matowienie i nakładanie nowej wartswy ( wtedy trzeba wiedzieć co było poprzednio nakładane ) ale tu jest mowa o cyklinowaniu a nie o matowieniu
    Ostatnio edytowane przez monkey222 ; 26-05-2017 o 14:11
    REKLAMA NA FORUM JEST PŁATNA

  9. #29
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    perm

    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Szczecin
    Dzielnica
    prawobrzeże, na wylocie
    Posty
    11.766

    Domyślnie

    Cytat Napisał monkey222 Zobacz post
    Nie dajmy się zwariować , idąc takim tokiem myślenia nikt by nie cyklinował podłóg , parkietów i schodów bo w 90% przypadków ludzie nie wiedzą lub nie pamiętają marki lakieru , oleju jaki był kładziony wcześniej .

    Parkieciarz jest w stanie rozpoznać czy to olej czy to wodny czy chemiczny lakier czy lakierobejce itp ale mało kto rozpozna coś więcej ( czasem można po zapachu lub po efekcie schodzenia warstwy domyślać się co to mogło być )

    Co do grubości deski to chyba autorka wie co ma na podłodze , przecież ścinki jakies z układania mają i chyba widać co w środku siedzi



    Dylematy mogą pojawić się jeśli w gre wchodzi samo matowienie i nakładanie nowej wartswy ( wtedy trzeba wiedzieć co było poprzednio nakładane ) ale tu jest mowa o cyklinowaniu a nie o matowieniu
    Nic autorka o grubości nie pisze. Może to deska 16mm, Może to kompozyt. Nie wiadomo czym lakierowana. Ona chce olejować. Olej na lakier, jak całego lakieru nie da się zdjąć? Wiesz ile jest do pióra? Czy są fazy na licu deski? Nie wiesz nic więc rady typu "wycyklinuj i będzie dobrze, bo wszyscy tak robią" możesz sobie darować. Wszyscy nagminnie cyklinują wykańczane fabrycznie deski? Niech weźmie dobrego fachowca i niech on oceni czy to w ogóle możliwe.
    Andrzej Friszke:
    Tyle historia. Warto się ku niej zwracać, by wyciągać wnioski. Na przykład gdy jedna partia jest ważniejsza od instytucji państwa, a stanowisko partyjne jest ważniejsze niż stanowiska państwowe. Wódz partii może wszystko, a partia zrobi wszystko, żeby on był zadowolony. Można mieć wolną ekonomię, a w kategoriach narracji o tym, kto zasługuje na miano obywatela i prawdziwego Polaka, cofnąć się w przeszłość.

  10. #30
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    monkey222

    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    Bochnia i małopolska
    Posty
    522

    Domyślnie

    Cytat Napisał perm Zobacz post
    Nic autorka o grubości nie pisze. Może to deska 16mm, Może to kompozyt. Nie wiadomo czym lakierowana. Ona chce olejować. Olej na lakier, jak całego lakieru nie da się zdjąć? Wiesz ile jest do pióra? Czy są fazy na licu deski? Nie wiesz nic więc rady typu "wycyklinuj i będzie dobrze, bo wszyscy tak robią" możesz sobie darować. Wszyscy nagminnie cyklinują wykańczane fabrycznie deski? Niech weźmie dobrego fachowca i niech on oceni czy to w ogóle możliwe.
    Wycyklinowałem dziesiątki tysięcy m2 ( parkietów , desek , warstwowych , litych , mozajek , klejonek ) więc z doświadczenia wiem że jak sie szuka dziury w całym to się ją znajdzie, robota jest robota i trzeba ją zrobić - ważne żeby użyć do tego głowy i wiedzy. Wielokrotnie cyklinowałem olejne i nakładałem oleje czy lakier, zdzierałem bejce i oleje koloryzujące i szły lakiery itp itd. Nie dajmy się zwariować .Przecież autorka nie bedzie zapewne sama cyklinować tylko zatrudni fachowca który zobaczy i oceni sytuacje..Pzdr

    Ps. czyli idac takim tokiem myslenia skoro ktoś kupił deski lakierowane to juz na całe zycie jest skazany na olej ( tak samo w przypadku lakieru)??
    REKLAMA NA FORUM JEST PŁATNA

  11. #31
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    perm

    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Szczecin
    Dzielnica
    prawobrzeże, na wylocie
    Posty
    11.766

    Domyślnie

    Cytat Napisał monkey222 Zobacz post
    ... - ważne żeby użyć do tego głowy i wiedzy...
    Doceniam twoje doświadczenie ale, na 99% do niej przyjdzie "fachowiec" który powie nie ma problemu i pojedzie cykliniarką bębnową po fazach czy po piórze jak będzie nierówno. Znasz się na tym więc napisz, że to robota dla fachowca i to dobrego, z dobrym sprzętem a rady z forum, w takim przypadku mogą być tylko delikatną sugestią.
    Andrzej Friszke:
    Tyle historia. Warto się ku niej zwracać, by wyciągać wnioski. Na przykład gdy jedna partia jest ważniejsza od instytucji państwa, a stanowisko partyjne jest ważniejsze niż stanowiska państwowe. Wódz partii może wszystko, a partia zrobi wszystko, żeby on był zadowolony. Można mieć wolną ekonomię, a w kategoriach narracji o tym, kto zasługuje na miano obywatela i prawdziwego Polaka, cofnąć się w przeszłość.

Strona 2 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony