do nadii masz nasady z krążków żeliwnych, które odbiorą nadmiar ciepła.
szamotem wewnątrz obudowy możesz obłożyć wkład, oczywiście w odległości takiej jak izolacja, rozważania o bimbałkach nie mają tu nic do rzeczy.
możesz też palić normalnie i nic nie dokładać, to są rozwiązania dla momentów mocniejszego palenia, o ile komuś jest przyjemnie tak palić, gdyż na dłuższą metę jest to nie do wytrzymania dla osobników spędzających czas w salonie

Cytat Napisał spelegliwy Zobacz post
Skoro zdanie na temat ..bimbałków" są conajmniej podzielone może ktoś z doradzi.w jaki sposób domowym sposobem i po taniości poprawić sprawność wkładu Nadia, lub podobnych,,,, w pierwszym poście spytałem czy np.obłożenie rury dymowej np. układanym z małym ażurem szamotem to dobry pomysł i o ile teoretycznie może to podnieść sprawność zestawu.