Tuluza na finiszu czyli Wanilia ucieka na wieś

[waniliana]

Może Piotr Wam kogoś z Waszej okolicy poleci. To w końcu nie jest jakaś strasznie skomplikowana robota. Potrzebujecie zwyczajnego uczciwego fachowca

Nie wiem, komin jest na ścianie nośnej. Mój M nie chce tego ruszać a wiecie że kucia od kucia się nie miga

[pestka56]

Wspólne ściany z nośną to Twój komin ma w ilości sztuk 1, czyli tylną. Przód możesz spokojnie rozkuć. Tak samo boki.
A jeśli znajdziesz model kominka z tych szczuplejszych ale wyższych, to możesz też zostawić nietknięte boczne ściany komina.

Przyszedł mi do głowy jeszcze jeden producent, którego na pewno mogę Ci polecić INVICTA. Jest na polskim rynku od dawna, więc może warto się zastanowić.

[waniliana]

Pestka ale to tak ma być tylko niekoniecznie z opcją kucia. Być może zamiast kuć komin nadbudujemy ścianę bo sam kominek nie jest głęboki. Więc wnęka będzie tak czy siak.

[Tomkowa]

Wspólne ściany z nośną to Twój komin ma w ilości sztuk 1, czyli tylną. Przód możesz spokojnie rozkuć. Tak samo boki.

To prawda, ale zauważ, że wszystkie realizacje mają zrobione nad podcięciem nadproże, czy z cegieł, czy beli drewnianej, pod którą z pewnością jest belka stalowa. I to nadproże powinno być oparte na bocznych ściankach komina.
Wydaje mi się, że można to u Wani zrobić, ale najlepiej, gdyby skonsultować to ze specjalistą, bo dom został wybudowany tak, że ten komin stanowi element konstrukcyjny.

[pestka56]

Tomkowa, Wani już to konsultowała z PB i to jest możliwe.

Wani jeśli dobudujesz boczne ścianki to wyjedziesz na pokój o dodatkowe centymetry zaskakująco dużo. Wyjdzie to w wyglądzie. Spróbuj postawić w miejsce tej dobudowy styropian czy cokolwiek. Zobaczysz jak zmieni się przestrzen Wiem coś o tym niestety

Rozglądałam się za szczuplejszym, ale wyższym piecykiem i XXX mnie zaskoczyło.
Ale to mi się bardziej podoba Invicta-uniflam-illy-7-kw

Haas, Invicta, Thorma – warto szukać

[Tomkowa]

Tomkowa, Wani już to konsultowała z PB i to jest możliwe.

Jeżeli jest jednocześnie konstruktorem i w jego ocenie podcięcie komina, przy wybudowaniu nadproża jest u Wani okej, to super U mnie, gdy okazało się, że drewniana belka stropowa wchodzi w komin i trzeba ją stamtąd wyjąć i inaczej podeprzeć strop, zdun wiedział, jak z tego wybrnąć, ale, żebym była spokojna, przyjechał z budowlańcem konstruktorem, który dokładnie temat obejrzał i powiedział co zrobić i jak

[pestka56]

Myślę, że taki Zdun jak PB jest w stanie ocenić w oparciu o swoje doświadczenie czy tak przeróbka jest możliwa. Ale wizyta konstruktora oczywiście jest dobry pomysłem

Lipińscy w Tuluzach mają rozwiązane umiejscowienie komina na 3 sposoby, nie licząc Tuluzy drewnianej.
Komin jest wbudowany, bądź oparty o ścianę i jego przód jest możliwy do podcięcia od rontu. Co najwyżej trzeba by tam wstawić belkę tak jak wnadprożu drzwi. Najwięszyproblem stanowiłoby rozwiązanie z ostatniego rysunku. Dwa pierwsze mają ten sam poziom trudności Trzeba pamiętać, Ze komin nigdy nie jest elementem ściany nośnej. Ona musi spełniać swoje zadanie bez niego, a komin tylko w nią wbudowano.

W każdym razie co by nie zdecydować, to każde urządzenie ogniowe, kominek w obudowie, czy wolnostojąca koza musi być odsunięte na mniej więcej 10 cm od ściany, a na tej ścianie musi być jeszcze położona izolacja termiczna. Więc jeśli piecyk ma 45 cm głębokości, to jego ront znajdzie się w odległości 58-60 cm od obecnie istniejącej ściany.
Jeśli by rurę dymową wyprowadzić z tyłu piecyka, to okaże się, że wyjechał on już na środek pokoju. Przyjmując, że rura dymowa ma średnicę 150 mm, ffront piecyka wyjąduje co najmniej 65-70 cm od ściany komina.
Takie bardzo zgrubne liczenie.
Może więc warto myśleć o podcięciu frontu komina i puszczeniu rury dymowej pionowo?

[mamik]

Pestka, a czy rura domowa nie wychodzi z góry obudowy?
u nas jak zaczęliśmy rozrysowywać kominek (projekt roleks studio atrium), to też nam wyszło na środku pokoju, zrobiliśmy dostawiony obok komina, a nie przed i możliwie plytki, sam wkład ma chyba 40cm. Później u znajomych widzieliśmy rozwiązanie, które wg mnie byłoby jeszcze lepsze, tzn. Sciana nośna, przy której stał kominek była "odchudzona", więc mozna było zyskać około 10 cm. Myśle, że można byłoby się nawet pokusić o zrezygnowanie w miejscu kominka ze ściany w ogóle, otwór taki jak drzwiowym, nadproże i chyba by działało, ale to już wiadomo, że nie na tym etapie.

[pestka56]

Piecyki i kominki mają co do rury różne możliwości - z tyłu, z boku, z góry. Czasem ten sam model pozwala na różne ustawienia. U Waniliany problem polega na tym, ze chciałaby mieć piecyk we wnęce. Najlepiej byłoby rurę dymową mieć z góry piecyka. Jednak i w takim przypadku jeśli nie zrobi się wnęki w kominie, to trzeba będzie nadbudować sporo w przestrzeni około kominowej ponad piecykiem. Powstanie kloc Bo wokół rury dymowej też musi zostać wolna przestrzeń, czyli na foncie komina zostanie nadbudowana głębokość 60 cm. Dlatego tak namawiam Wanilię na rozwalenie kawałka ściany frontu komina.

[waniliana]

Kobity pomysł z wkuciem i poprowadzeniem rury prosto był Piotra B ale to była luźna rozmowa w oparciu o rzut oka na projekt....Mi się pomysł oczywiście spodobał
Nie za bardzo wiem jakiego konstruktora mielibyśmy teraz zapraszać. Przyjazd Piotra B na montaż również nie wchodzi raczej w grę bo to kawał drogi a co za tym idzie spore koszty... TYmczasem my raczej musimy zastosować teraz opcję ekonomiczną, z rzeczywistością finansową się nie dyskutuje
Wracając do tematu komina to lepiej niech mój mąż zabierze głos w tej sprawie

Pestka dzięki za piecyki, przeglądamy

[Tomkowa]

Nie za bardzo wiem jakiego konstruktora mielibyśmy teraz zapraszać.

Pierwszego lepszego w Twojej okolicy, a i choćby kierownika budowy Waszego domu Projektanci domów, którzy przygotowują projekty budowlane mają uprawnienia konstruktorskie, żeby dom, który zaprojektowali się nie zawalił Więc wystarczy pobliska pracownia architektoniczna

[pestka56]

Wanilia, więc może w tej chwili pozostańcie przywersji ekonomicznej, tzn, piecyk podłączony rurą do komina, bez kombinacji, kucia ścian czy dostawiania czegokolwiek. W ten sposób wyjdzie 2-etapowo. Najpierw zakup, a w drugim etapie, gdy odłożycie na to fundusze zrobicie tak, żeby wykorzystać wszelkie możliwości jakie daje sam piecyk i wszystkie Twoje chciejstwa zaspokoić. Wiem, że to nowy bałagan, ale w ten sposób zyskujecie czas i piecyk mógłby popracować jeszcze tej zimy

[mamik]

Wani, też myślę tak jak Pestka. Za dwa, trzy lata i tak będziecie robić malowanie z wykańczaniem piętra. Bałagan Was nie ominie, a dzięki odłożeniu decyzji na te kilka lat zyskujecie czas na wypracowanie optymalnego rozwiązania.

[waniliana]

OKi, mąz mi rozrysował ten komin i już wiem o co mu chodzi. Problemem rzeczywiście nie jest ściana nośna. O tym zreszta PB wspominał że z jednej strony buduje się teraz domy z oknami na 5m na ścianie nośnej ( to u mnie) a z drugiej jest niby problem z podkuciem tejże
Tak więc problemme jest komin. To komin systemowy, budowany od dołu do góry. M boi się że jak go podetnie to mówiąc obrazowo komin dupnie bo straci podparcie od dołu (cholerna grawitacja... ) Przydałyby się zdjęcia jakieś z takiej roboty żebym mogła to M pokazać. Przypominam sobie jednak sytuację z odpływem liniowym w łazience. Jak wiecie M nie chciał, nie chciał aż w końcu sam doszedł do wniosku że tak będzie lepiej
Przejrzałam wątki kominkowe ale nie znalazłam nic specjalnego.
TU jakiś montaż z internetów



Ja w ogóle nie wiem z czym to się je, wiem jaki bym chciała efekt końcowy
Tak czy siak rozumiem że jesli mamy wkuwać piecyk to musimy wybrać taki kóry zmieśći się w obecnym kominie? Tzn jeśli komin ma 80 cm szerokości to piecyk 60 cm jest za szeroki bo zostanie po 10 cm z boków nie licząc izolacji? Pytam bo nadal chodzi mi po głowie Jotul F100 a ona ma niecałe 60 cm



Alternatywą mógłby być ten z linka Pestki, ani brzydki ani ładny za to tani i węższy a wyższo. Niestety jest też głębszy od Jotula o 10 cm



Nie wiem czy chcemy odkładać docelowy montaż piecyka. Jak wiecie nie ma nic bardziej trwałego niż prowizorka

[pestka56]

Trzeba odpytać o systemowy u zdunów. To faktycznie może być problem

[waniliana]

Trzeba odpytać o systemowy u zdunów. To faktycznie może być problem

A Ty myślałaś że to komin murowany z cegły tradycyjnie? W jakim wątku mogę pytać o takie sprawy? W tym o samodzielnym budowaniu kominka?

[pestka56]

Trzeba się rozejrzeć, ale na kominkowym http://forum.muratordom.pl/showthrea...73#post7054873 też bym spróbowała. Wątek jest żwawy i zagląda tu kilku sensownych facetów poza zdunami

Brałam pod uwagę, że możesz tam mieć w kominie coś wstawione, ale jak popatrzyłam na plany to miałam nadzieję, że on jednak po prostu murowany.

Pytać o takie dłubanie w kominie lepiej jest zdunów, a nie tych co tylko będą się przerzucać wiedzą która firma robi lepsze systemowe.

[mamik]

Wani, radziłabym podpytać również konstruktora. Zauważ, że ja stawiasz komin, to pod nim masz fundament, nie stawia się go na samej podłodze

tak jak masz na zdjęciu, zrobione nadproże pod ścianę, tak samo musisz postawić cały komin, przenieść ciężar komina na boczne ścianki, więc one też muszą mieć określoną nośność

[waniliana]

Wani, radziłabym podpytać również konstruktora. Zauważ, że ja stawiasz komin, to pod nim masz fundament, nie stawia się go na samej podłodze

tak jak masz na zdjęciu, zrobione nadproże pod ścianę, tak samo musisz postawić cały komin, przenieść ciężar komina na boczne ścianki, więc one też muszą mieć określoną nośność

Mamik to mój mąż stawiał ten komin i dlatego on wie co i jak. Chyba tym razem muszę mu zaufać i odpuścić.

CHyba kupię tego Jotula 100, ponegocjowałam trochę cenę Piecyk jest dość mały ale za to ładny i w świetnym stanie. Demontowany podobno bezpośrednio z domku letniskowego w Norwegii. Jeszcze jedna zaleta to że jest płytki a i tak wchodza do niego polana większe niż tego z linka Pestki (40 cm). JAk się go uda wkuć to super, jeśli nie mówi się trudno. Trzeba pracować na tym co się ma

Pestka dzięki za link do wątku, podeślę tam męża

[mamik]

Wani, może w taki sposób podeprzeć komin?
znalazłam, to wklejam